Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sejmik Województwa Pomorskiego chce wyjaśnień od ministra finansów ws. podziału pieniędzy unijnych. Radni PiS byli przeciwko

Rafał Mrowicki
Rafał Mrowicki
Pomorski sejmik domaga się od rządu wyjaśnień ws. podziału pieniędzy unijnych. Zarząd województwa wskazuje, że Pomorze jest poszkodowane przez władze państwowe - nasz region jest przedostatni w podziale środków per capita. W podziale pieniędzy, które do Polski trafią na mocy Umowy Partnerstwa z Unią Europejską na lata 2021-2027, województwo pomorskie dostanie o ok. 40 proc. mniej niż w poprzednich latach.

Radni w stanowisku zawartym w uchwale wyrazili zaniepokojenie alokacją mniejszych środków przeznaczonych na kontynuację regionalnego programu operacyjnego w województwie pomorskim. Na ich mocy Pomorze otrzyma ok. 40 proc. mniej środków niż w latach 2014-2020. W latach 2014-2020 Pomorze otrzymało 1,865 mld euro. W latach 2021-2027 nasz region ma otrzymać 1,129 mld euro, czyli o 736 mln euro mniej Ze względu na szereg niejasności dotyczących zapisów w projekcie Umowy Partnerstwa, a także sposobu obliczenia podziału środków, sejmik wezwał ministra finansów do podjęcia publicznej debaty na temat kryteriów i algorytmu podziału środków. Ale także do określenia przejrzystych zasad podziału dodatkowych środków i przeprowadzenia transparentnej i partnerskiej debaty dotyczącej podziału alokacji w które uczestniczyłyby samorządy województw.

29 sesja Sejmiku Województwa Pomorskiego - po raz kolejny odbyła się zdalnie
29 sesja Sejmiku Województwa Pomorskiego - po raz kolejny odbyła się zdalnie YouTube/Pomorskie.eu

Przyjęcie uchwały poprzedziła spora dyskusja wśród radnych. Trwała ok. 4 godziny. Władze województwa wskazały m.in. na brak transparentności w programowaniu Programu Spójności, brak mechanizmów rekompensujących Pomorzu spadek alokacji oraz bardzo wysoka - wynosząca 25 proc. - rezerwa do podziału w ramach Regionalnych Programów Operacyjnych wg nieokreślonych kryteriów. Projekt stanowiska uzasadniał wicemarszałek województwa Wiesław Byczkowski.

- Mamy według tego projektu o 40 proc. środków mniej niż w latach 2014-2020. 7,14 mld euro wyrywa się z programu do podziału przez rząd, centralnego planistę. To nie jest powiedziane, że 25 proc. Proponuję aby niniejszym stanowiskiem sejmik województwa wezwał ministra finansów, funduszy i polityki regionalnej, do publicznej debaty. Nic nie jest jasne wbrew oficjalnym twierdzeniom rządu PiS-owskiego - mówił Wiesław Byczkowski.

Jego wystąpieniem oburzony był radny PiS Karol Guzikiewicz. Nie podobała mu się forma, która - jego zdaniem - była nie do przyjęcia.

- Jak słyszę język, jakiego pan marszałek stosuje, to mam duże wątpliwości. Mówi "rząd PiS-owski" zamiast "rząd Rzeczpospolitej Polskiej". A co rządy platfusów robiły? Niszczyły gospodarkę! Może też zacznę mówić takim językiem. Panie marszałku, proszę przeczytać definicję funduszu spójności i sprawdzić kto przydzielił fundusz spójności na obecną perspektywę i ile wynosi ubytek. To manipulacje i nieprawdziwe dane - mówił radny opozycji.

Wtórował przewodniczący klubu PiS Jerzy Barzowski. Radni PiS mówili, że na posiedzeniach komisji nie uwzględniono uwag do stanowiska.

- My też chcemy dobrze dla naszego województwa. Ubolewam, że uchwała w swoim tonie jest agresywna. Rozumiem że powinniśmy zabrać głos, my też jesteśmy za jak najlepszym wsparciem dla Pomorza, ale nie możemy zgodzić się na zawarte w stanowisku sformułowania. Trzeba to było napisać łagodniej. Nie zgłaszałem formalnego wniosku z poprawkami do treści, bo liczyłem że jako klub KO sami to zaproponujecie - mówił Jerzy Barzowski.

Przewodniczący sejmiku Jan Kleinszmidt z KO wielokrotnie wskazywał, że klub radnych PiS nie zgłaszał uwag do projektu uchwały.

- Koledzy radni, nie jesteście rządem. Nie jesteście reprezentantami rządu. Jesteście radnymi reprezentującymi mieszkańców naszego regionu. I to tym powinniście się kierować dziś, kiedy nasze województwo ma stracić miliony - mówiła radna KO Danuta Rek.

- Jasno widać, że chodzi o ukaranie województwa pomorskiego za to, że jest nie jest spolegliwe wobec władzy. Nie możemy w tej sytuacji występować z listem wiernopoddańczym, jak to bywało za zaborów albo okupacji. Mamy prawo i obowiązek mówić wprost o tym co jest dla nas krzywdzące. Żyjemy w wolnym, demokratycznym kraju - mówił Jerzy Kozdroń, przewodniczący klubu KO.

- Zgadzam się że narzucanie z góry pewnych zapisów w Umowie Partnerstwa jest absurdalne. Uważam też, że algorytm powinien być udostępniony samorządom wcześniej i że jego parametry powinny być dla wszystkich jasne. Mimo to nie poprę uchwały - deklarowała Anna Gwiazda z PiS.

- Z szeregiem argumentów prezentowanych przez pana marszałka Byczkowskiego należy się zgodzić, szczególnie w kwestii wykluczenia Pomorza z programów ze względu na wskaźniki rozwojowe. Powinniśmy walczyć o bardziej sprawiedliwy podział. Problem nie polega na tym, czy powinniśmy zabrać głos, ale o to, w jaki sposób. Zaproponowane stanowisko jest takie, którego nie można poprzeć. Przedmówcy wspominali o języku. Stanowisko miałoby sens, gdyby było poparte przez cały sejmik i byłoby wzmocnieniem dla pana marszałka i zarządu. W momencie, gdy decydujemy się umieszczać w tym stanowisku polityczne kuksańce, może to bardziej zaszkodzić niż pomóc. Uważam, że lepiej byłoby, gdybyśmy zeszli z dużego poziomu szczegółowości i odnieśli się do pewnych zasad i skupili się na wsparciu negocjacyjnym dla pana marszałka - powiedział Piotr Zwara, radny Porozumienia z klubu PiS, który wstrzymał się od głosu.

- Niech Pomorzanie z tego głosowania dowiedzą się kto jest patriotą pomorskim, a kto powtarza frazesy a de facto wykonuje partyjne rozkazy, które mogą zaszkodzić interesom Pomorza - mówił wicemarszałek Byczkowski z KO.

Jego wypowiedź oburzyła radnego PiS Kazimierza Klawitera.

Debatę przed głosowaniem podsumował marszałek Mieczysław Struk. Zwrócił uwagę, że niedawno podobne stanowisko przyjął sejmik dolnośląski, również przy wsparciu radnych PiS.

- Czytam w prasie, że po apelu województwa dolnośląskiego, minister Michał Dworczyk, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, przywiózł do tego regionu dodatkowe 143 mln euro dodatkowo na flagowe inwestycje. Skoro tam radni PiS mogli poprzeć stanowisko marszałka dolnośląskiego, to radnych PiS z województwa Pomorskiego też na to stać. Jeśli funkcjonuje Program Polska Wschodnia dla 6. województw, to jest to program na poczet wyrównywania ich szans. My nigdy tego nie kontestowaliśmy. Nie kontestujemy Funduszu Transformacji, który jest dedykowany tym regionom, w którym znajdują się kopalnie. Mamy pełne prawo by oczekiwać, że środki publiczne, nie rządowe, były wydatkowane w sposób transparentny i uczciwy. Stąd dopominaliśmy się o algorytm. Pan radny Zwara, mówi, że trzeba zabrać głos. Byłoby dobrze, gdyby ten głos zabrali też radni PiS-u. Państwo zarzucacie polityczne kuksańce, że ta uchwała jest polityczna, agresywna. Nie ma tu zdania, które mieściłoby się w kategorii politycznych kuksańców. My tu wzywamy ministra finansów. To jest psi obowiązek takich ministrów: słuchanie przedstawicieli regionu! To nie są pieniądze rządu, to są pieniądze wszystkich obywateli i mamy prawo oczekiwać by w sposób transparentny zostały podzielone. Proszę państwa o poparcie tego stanowiska. Przyjmujemy stanowisko, które dotyczy wydatkowania środków przez 7 lat. Według jakich kryteriów mają być dzielone pieniądze w wysokości 7 mld euro? Z czego minister Dworczyk przywiózł 143 mln zł do województwa dolnośląskiego? Z rezerwy? Jeżeli radni PiS z województwa dolnośląskiego mogli poprzeć stanowisko marszałka, myślę, że radnych PiS z województwa pomorskiego też na to stać, ale może to jest teza niesłuszna - mówił marszałek Mieczysław Struk.

Uchwała została przyjęta głosami radnych Koalicji Obywatelskiej - 20. Radni Prawa i Sprawiedliwości niemal w całości głosowali przeciwko - od głosu wstrzymał się Piotr Zwara z Porozumienia.

POLECAMY NA STREFIE BIZNESU:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki