Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Klient zaatakował go widłami

DJ
Rozmowa z Andrzejem Kiżewskim, listonoszem z Urzędu Pocztowego Człuchów 1.

Co lubi Pan w swojej pracy najbardziej?Najbardziej lubię kontakt z ludźmi.

Proszę opowiedzieć jakąś anegdotę, która przydarzyła się Panu podczas pracyKtóregoś dnia poszedłem do klienta, aby dostarczyć mu list polecony dla jego syna. Powiedział, że odmawia przyjęcia. Zaproponowałem mu więc, że napiszę awizo. Nie spodobało mu się to. Wyjął więc widły i zaczął z nimi na mnie biec. Uciekłem do samochodu.

A jaka była najbardziej niebezpieczna sytuacja, z jaką spotkał się Pan podczas pracy?Raz gonił mnie duży pies z trzeciego piętra aż na sam dół. Na szczęście udało mi się uciec.

Jaka była najdziwniejsza przesyłka, jaką Pan doręczał?Żywe pszczoły i nasienie knura.

Jak spędza Pan wolny czas po pracy?Wolny czas spędzam z moją kochaną żonką Beatą, którą przy okazji serdecznie pozdrawiam.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki