Rozmawiała: Ryszarda Wojciechowska
Produkcja: Szymon Szewczyk, Maciej Michałowski
Namieszał pan ostatnio w mediach społecznościowych.
Ja namieszałem?
Tak, zamieszczając zdjęcie prezydenta Islandii w Pendolino na trasie Warszawa-Gdańsk. Po co to było?
Po to, żeby pokazać stan normalności, polegający na tym, że prezydent może jechać z oficjalną wizytą z Warszawy do Gdańska pociągiem, siedząc między zwykłymi obywatelami. I nie robi się z tego tzw. ustawki. Uznałem, że mogę z przymrużeniem oka pokazać, że normalność w życiu politycznym też jest możliwa.
Swoim wpisem sugeruje pan, że w Polsce taka normalność nie jest możliwa.
Bo u nas jest za dużo blichtru, buty i nadęcia, a tym samym za mało normalności.
Prezydent Duda podpisał ustawę, przyznającą rekompensatę w wysokości prawie 2 mld złotych mediom publicznym, a przede wszystkim TVP.
Tak naprawdę nie chodzi tylko o 2 mld złotych na ten rok, ale o prawie 10 mld, które są rozłożone na kolejne lata. Te publiczne wydatki, głównie przeznaczone na TVP, zostały przyjęte bez naszej zgody i akceptacji społecznej. Poza tym, nie bardzo rozumiem, co prezydent chciał nam pokazać, ogłaszając swoją decyzję w sprawie tej rekompensaty po godz. 23.
A może pan rozumie, dlaczego prezydent zażądał głowy Jacka Kurskiego za podpisanie tej ustawy?
To też trudno zrozumieć, zwłaszcza po zapewnieniach rządzących, że TVP Jacka Kurskiego jest bardzo dobrą telewizją. Myślę, że to gra w obozie władzy.
Gra o co?
Obóz prawicy już czuje, że to ich ostatnia kadencja rządzenia. Po tamtej stronie widać wyraźną nerwowość. Świadczyło o niej, na przykład, to krótkie spotkanie w BBN prezesa Kaczyńskiego z prezydentem Dudą. I znowu w nocy, podobnie jak ogłoszenie przez prezydenta decyzji. Ta noc zaczyna mi się śnić...
Nie żal panu Jacka Kurskiego? Bo on dzisiaj odchodzi z TVP.
A jakieś inne pytanie?
To proste pytanie, tylko z ironicznym podtekstem.
Myślę, że telewizja publiczna w najbliższych miesiącach nawet bez Jacka Kurskiego się nie zmieni. Ja nie żałuję. Ale sami politycy PiS mówią bez ogródek, że źle się stało, że zmienia się prezesa TVP w czasie kampanii wyborczej.
I nie znajduje pan misyjności w TVP, tak jak prezydent i premier?
Kiedy słuchałem tego oświadczenia prezydenta, nie wiedziałem, czy ktoś sobie ze mnie żartuje, czy może mam kłopoty ze słuchem. Usłyszałem, że misją TVP jest np. mówienie o profilaktyce zdrowotnej. I to za 2 mld złotych? To tak, jakby ktoś osobom chorym śmiał się w twarz i naigrywał się z nich.
Ale już następnego dnia prezydent oświadczył, że będzie specjalny fundusz medyczny z przeznaczeniem na choroby rzadkie i nowotworowe.
Ja o takim funduszu słyszałem we wrześniu ubiegłego roku. Już wtedy miał powstać i do dziś go nie ma.
Ale przyzna pan, że to dobre posunięcie. Opozycja chciała te 2 mld na media publiczne, przeznaczyć na onkologię. A tu będzie fundusz z 2 miliardami 700 mln złotych.
To czysto PR-owe posunięcie. W kampanii wyborczej można wszystko obiecać, gorzej spełnić te obietnice. Łatwo się mówi: - wyciągnę 2 miliardy 700 milionów złotych na jakiś fundusz medyczny. Ale skąd je wyciągnę? Na to nie ma odpowiedzi. Niedawno w Senacie przyjmowaliśmy budżet na ten rok i nie widziałem w nim żadnej pozycji, mówiącej o 2 miliardach 700 milionach złotych przeznaczonych na służbę zdrowia. Jeśli ktoś obiecuje takie pieniądze na zdrowie, to powinien powiedzieć, skąd je weźmie.
Premier zapewnia, że umie szukać.
Ale gdzie? Zadaliśmy mu to pytanie i nie ma odpowiedzi. Wszyscy z tamtej strony chowają głowę w piasek.
Od czasu do czasu zamieszcza pan krótkie ogłoszenia o sukcesach z pola walki. Ostatnio takie, że Senat zwiększył dotację dla ECS o 3 miliony, wcześniej pomniejszoną przez Sejm. Ale za chwilę Sejm znowu je odbierze. Więc jaki to sukces?
Nie zgadzam się z panią. Warto, żeby mieszkańcy Pomorza zobaczyli obłudę rządzących. I to, że my na Pomorzu ponosimy karę za to jacy jesteśmy. Że jesteśmy niepokorni i mamy swoje zdanie. Dlatego Sejm zdominowany przez Zjednoczoną Prawicę nie dofinansował ECS w takim stopniu, w jakim powinien. Ja też wystąpiłem o zmianę w budżecie, dotyczącą finansowania remontu mostu w Tczewie. Nie mówiłem o 120 milionach złotych na ten most, podałem tylko taką kwotę, jaką starostwo wyliczyło na remont mostu na ten rok. Powiedziałem posłom PiS, że skoro jest tak dobrze, że w budżecie znajdują się dodatkowe pieniądze, jak te 2 miliardy 700 milionów złotych, to na most w Tczewie i na ECS też powinny się znaleźć. Warto, żeby mieszkańcy Gdańska i Tczewa zapytali swoich posłów Prawa i Sprawiedliwości, co zrobili dla Pomorza.
Pan przez lata był samorządowcem. Czym różni się polityka samorządowa od tej parlamentarnej?
W Senacie jest kilku samorządowców. I jedna rzecz nas absolutnie mierzi. Strasznie dużo się tutaj gada.
Jak to w izbie dumania...
I... rozterki. W samorządzie był czas na dyskusje, ale przede wszystkim liczyło się działanie. Tu się za dużo mówi. Widać to zwłaszcza w przypadku tych, którzy mają tzw. ciąg na bramkę, czy raczej na mikrofon.
Warto, żeby mieszkańcy Pomorza zobaczyli obłudę rządzących. ...
W programie Pod Ostrym Kątem powiedzieli:
- Barbara Nowacka w programie "Pod Ostrym Kątem"
- "Nie kandyduję, żeby się wylansować. Ale żeby wygrać"
- J. Wałęsa: Po pierwszej sesji w Sejmie wpadłem w depresję
- Marcin Horała: Jakieś przestępstwa podatkowe zawsze będą
- Marek Biernacki: Chcemy budować państwo prawa
- A. Pomaska: Na porażkę zawsze składa się wiele czynników
Pod Ostrym Kątem. Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska: ...
Zobacz także:
Zenek Martyniuk to pacynka propagandowa Jacka Kurskiego - mó...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?