Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szpitale i przychodnie chronią zdrowie. Gorzej z ochroną wrażliwych danych pacjentów

OPRAC.: sb
Czy nasze dane w szpitalach są bezpieczne?
Czy nasze dane w szpitalach są bezpieczne? Łukasz Kaczanowski
W latach 2019-22 liczba cyberataków na placówki medyczne w Polsce wzrosła pięciokrotnie. Tylko w ciągu ostatnich sześciu miesięcy doszło do dwóch dużych włamań, w wyniku których wyciekły dane osobowe około 400 tys. Polaków. Może to być tylko wierzchołek góry lodowej – o wielu skutecznych atakach hakerów możemy nie wiedzieć. Tymczasem poziom zabezpieczeń w większości instytucji ochrony zdrowia jest bardzo niski.

W Polsce liczba odnotowanych cyberataków w sektorze ochrony zdrowia wzrosła pięciokrotnie w ciągu czterech lat, z 53 w 2019 do 251 w 2022 r. – wynika z raportu „Krajobraz bezpieczeństwa polskiego Internetu”, przygotowanego przez CERT Polska (Zespół Szybkiego Reagowania na Incydenty Komputerowe). Co prawda procentowo liczba incydentów w placówkach medycznych jest niska (0,63 proc.) w porównaniu do pozostałych branż (np. 13,7 proc. w handlu) ale w szpitalach i przychodniach są przechowywane dane osobowe niemal wszystkich Polaków. W tym dane wrażliwe, których wyciek jest bardzo niebezpieczny. W rezultacie jedno włamanie do podmiotu służby zdrowia może przynieść hakerom ogromne korzyści, ponieważ są w nich przechowywane numery PESEL pacjentów, a np. w sklepach internetowych nie.

Wyciek wrażliwych danych z systemów szpitalnych

- Placówki medyczne gromadzą mnóstwo bezcennych informacji dla przestępców, zwłaszcza że poziom zabezpieczeń w dużej części z nich jest niewystarczający. W efekcie bardzo łatwo mogą uzyskać dostęp do imienia, nazwiska, numeru PESEL, dowodu tożsamości lub adresu zamieszkania setek pacjentów. Następnie wykradzione ze szpitala czy przychodni dane osobowe można wykorzystać do popełnienia przestępstwa. Co więcej, często wiele ataków w ogóle nie zostaje wykrytych. Oznacza to, że o wykradzeniu danych przez hakerów dowiemy się dopiero, gdy np. komornik zajmie nam rachunek bankowy za niespłacony kredyt lub pożyczkę zaciągniętą na nasze konto – ostrzega Bartłomiej Drozd, ekspert serwisu ChronPESEL.pl.

To nie tylko polski problem. Główną przyczyną 83 proc. ataków na europejskie placówki medyczne jest chęć osiągnięcia zysku finansowego przez hakerów (np. poprzez wymuszenie lub sprzedaż skradzionych danych) – wynika z raportu na temat zagrożeń cybernetycznych dla europejskiego sektora ochrony zdrowia, sporządzonego przez Europejską Agencję ds. Bezpieczeństwa Sieci i Informacji (ENISA).

Czy nasze dane są bezpieczne?

Najczęściej hakerzy atakują europejski sektor ochrony zdrowia za pomocą tzw. ransomware (54 proc.). Kolejnym rodzajem są cyberataki związane z danymi (46 proc.), włamania (13 proc.) czy ataki DDos (9 proc.) – wynika z raportu. W Polsce jednym z najbardziej znanych przypadków wycieku danych pacjentów w wyniku zastosowania ransomware był atak na ALAB Laboratoria w listopadzie 2023 roku.

- Najpierw przestępcy przejęli kontrolę nad systemem komputerowym placówki medycznej za pomocą złośliwego oprogramowania ransomware, a następnie zażądali okupu za jego odblokowanie. Jednak władze sieci laboratoriów odmówiły zapłaty, więc do Internetu trafiły dane około 220 tys. osób. Ale często przyczyną wycieku wrażliwych informacji dotyczących pacjentów nie musi być cyberatak, a ludzkie zaniedbanie – wyjaśnia ekspert ChronPESEL.pl.

Nieprzestrzeganie procedur bezpieczeństwa jest równie groźne jak cyberatak. Potwierdza to przypadek wycieku danych pacjentów, do którego doszło w marcu 2024 roku we wrocławskim DCG Centrum Medycznym. Przyczyną było duże zaniedbanie ze strony zewnętrznego dostawcy oprogramowania, który po zakończeniu umowy nie usunął kopii zapisanych informacji z testowego serwera. W związku z tym do internetu trafiły dane około 180 tys. osób (w tym imiona, nazwiska, numery PESEL i telefonu, adresy zamieszkania, e-maile), które były przechowywane w 40 placówkach medycznych.

Jak chronić numer PESEL?

Często do wycieku danych pacjentów może dojść w wyniku pozornie niewielkiego zaniedbania ze strony personelu. W styczniu 2024 roku Wojewódzki Szpital Specjalistyczny we Włocławku poinformował, że podczas naprawy komputera odkryto brak dysku twardego. Niestety, placówka nie jest w stanie określić, jakie dokładnie dane osobowe mogły się na nim znajdować w momencie zaginięcia. To tym bardziej niepokojące, ponieważ programy, za pomocą których logowano się z urządzenia, przetwarzały imiona, nazwiska czy numery PESEL pacjentów.

Tymczasem w Powiatowym Szpitalu Specjalistycznym w Stalowej Woli od 19 listopada do 21 grudnia 2023 roku dane osobowe pacjentów były przekazywane na adres e-mail nieustalonej osoby trzeciej, która nie powinna mieć do nich dostępu. Niestety, na razie nie wiadomo, czy przechwycone w wyniku wycieku informacje zostały w jakikolwiek sposób wykorzystane. Nic więc dziwnego, że coraz więcej osób nie ma zaufania do poziomu zabezpieczeń danych zgromadzonych w szpitalach i przychodniach.

- 38 proc. Polaków obawia się wycieku danych osobowych z baz instytucji publicznych i firm prywatnych – wynika z przeprowadzonego w kwietniu 2023 roku przez serwis ChronPESEL.pl i Krajowy Rejestr Długów pod patronatem Urzędu Ochrony Danych Osobowych badania „Dane osobowe – czy wiemy, jak je chronić?”. Zdaniem respondentów większe zagrożenie dla ich danych stanowią tylko fałszywe SMS-y, e-maile i telefony – uważa tak 42 procent badanych – komentuje Bartłomiej Drozd.

CZYTAJ TEŻ: Milion złotych kary to dopiero początek? Pracodawcy mają kłopoty z RODO

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki