18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teatr Muzyczny w Gdyni. Nie widzisz sceny, idź do kasy... po poduszkę

Ksenia Pisera
T.Bołt
Widzowie siadają w pierwszym rzędzie. Mimo świetnych miejsc nie widzą nic, ponieważ przedstawienie zasłania... balustrada. Tu zaczyna się tragikomedia z udziałem widzów: przedstawiciele teatru tłumaczą, że barierek nie udało się obniżyć, ponieważ nie zgadzał się na to ich projektant. Teraz jednak może problem uda się rozwiązać, bo projektant... zmarł.

To nie jest scenariusz nowej sztuki. Na zbyt wysokie barierki skarżą się widzowie Nowej Sceny Teatru Muzycznego im. Danuty Baduszkowej w Gdyni.

Nową Scenę oddano do użytku na przełomie marca i kwietnia 2012 roku. Inwestycję zrealizowano w ramach przebudowy i rozbudowy Teatru Muzycznego. Całkowity koszt to około - bagatela - 71,5 mln zł.

Tym samym gdyńska instytucja zyskała miano największej sceny musicalowej. Z kolei barierki - głównie wśród widzów - zyskały już miano najwyższych.
- Bilety w pierwszym rzędzie na balkonie Nowej Sceny absolutnie nie umożliwiają obejrzenia spektaklu. To przez zasłaniającą scenę barierkę - skarży się pan Marcin.

Okazuje się jednak, że - choć barierki zaprojektowano zgodnie z obowiązującymi przepisami - nie jest doskonale. Przedstawiciele placówki od dawna starali się bowiem o poprawę widoczności z balkonu widowni.

Problem w tym, że projektant barierek oraz całej bryły teatru przed i po przebudowie - uznany w środowisku architekt Józef Chmiel - zmarł w sierpniu 2013 roku. Sprawa zatem musiała zostać poruszona przed generalnym wykonawcą przebudowy obiektu, firmą Mostostal.

Dziś wiadomo już, że sprawa będzie miała szczęśliwe dla widzów zakończenie. Przedstawiciele placówki informują, że udało się zawrzeć z generalnym wykonawcą porozumienie, a barierki Nowej Sceny mają zostać niebawem obniżone. Termin wykonania prac wyznaczono już na 18-22 lutego.

Do tej pory widzowie, którzy planują zasiąść właśnie w pierwszym rzędzie na balkonie Nowej Sceny, mogą poprosić o... specjalną poduszkę.

- Jak wiadomo, nie da się wszystkim dogodzić. Dziś barierki jednym zasłaniają widok, a innym nie. Dzięki tym poduszkom widz będzie siedział wyżej, a barierki nie będą już zasłaniać sceny. Panie bileterki są przez cały czas trwania spektaklu obecne na widowni, poduszkę można wziąć od nich w każdej chwili. Dziwi mnie więc skarga przesłana przez widza - komentuje Dariusz Kruszyniak, kierownik Działu Eksploatacji Teatru Muzycznego.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki