Najnowsze artykuły

Konie miały być głodzone, a mimo to używane do jazdy. Właścicielka ośrodka w Mirotkach zaprzecza
Prokuratura w Starogardzie Gd. sprawdza, czy w ośrodku jeździeckim w Mirotkach dochodziło do znęcania się nad zwierzętami.

Konie miały być głodzone, a mimo to używane do jazdy. Właścicielka ośrodka w Mirotkach zaprzecza
Prokuratura w Starogardzie Gd. sprawdza, czy w ośrodku jeździeckim w Mirotkach dochodziło do znęcania się nad zwierzętami.

Pow. starogardzki. Bili i torturowali, a potem plądrowali dom. Proces szajki złodziei dobiega końca
Przestępcy w ciągu kilku miesięcy obłowili się na około 400 tys. złotych. Szczególnie interesowały ich pieniądze, biżuteria i monety kolekcjonerskie. Przez kilka miesięcy budzili strach. Byli brutalni - bili, przypalali żelazkiem ciało. Sprawa, w której są oskarżeni, właśnie zbliża się w sądzie do końca.

Szpęgawsk. Nauczycielka zaklejała usta dzieci taśmą? Prokuratura umorzyła sprawę
Znęcanie się dotyczyć miało czwórki dzieci ze szpęgawskiego przedszkola, które funkcjonuje w strukturach Szkoły Podstawowej w Brzeźnie Wielkim. Starogardzka Prokuratura Rejonowa sprawę jednak umorzyła.

Afera finansowa w Starogardzie Gd.: Podejrzana o oszustwa na miliony skarży się na aresztowanie
Prokuratura Okręgowa w Gdańsku zarzuca Annie S. ze Starogardu Gd. oszustwo na prawie 12,5 mln zł. Kobieta została aresztowana na 3 miesiące. 37-latka zaskarżyła decyzję sądu o aresztowaniu.

Afera finansowa w Starogardzie Gdańskim. Prawie 12,5 mln zł mogła ukraść Anna S.
O Annie S. ze Starogardu Gdańskiego zrobiło się głośno pod koniec listopada ubiegłego roku, kiedy to do miejscowej prokuratury i policji zgłosiły się pierwsze poszkodowane przez nią osoby. Wówczas chodziło tylko o 130 tysięcy złotych. Dopiero teraz wyszło na jaw, że to tak naprawdę wierzchołek góry lodowej.

Skrajnie zaniedbane psy w Trzebielinie! Policja odebrała je właścicielowi
Policjanci z posterunku w Kołczygłowach uratowali skrajnie zaniedbane dwa psy. Wspólnie z pracownikami Urzędu Gminy w Trzebielinie odebrali zwierzęta właścicielowi. Psy zostały oddane do schroniska, gdzie trafiły pod opiekę specjalistów. 31-letni mężczyzna odpowie za znęcanie się nad zwierzętami, za co grozi mu do 3 lat więzienia.

Kwidzyn: Powiesił swojego psa, po czym wyrzucił jego ciało do rzeki. Mężczyźnie grozi do 5 lat więzienia
Kwidzyńscy policjanci zatrzymali 60-letniego mieszkańca Marezy (gm. Kwidzyn), który zabił swojego psa, a następnie wrzucił go do rzeki. Mężczyźnie grozi teraz do 5 lat pozbawienia wolności. Do opisywanego zdarzenia doszło w środę, 12 sierpnia 2020 r. Na miejsce natychmiast skierowano policjantów z ogniwa patrolowego, wydziału dochodzeniowo-śledczego oraz technika kryminalistyki. Podjęto także niezbędne czynności procesowe.

Zrzucił kota z 3 piętra na betonowe schody, a wcześniej głodził kozy - mówią policjanci. 40-latek został zatrzymany na działkach w Gdańsku
Zrzucił kota z 3 piętra na betonowe schody, a wcześniej głodził i na zimnie w niewłaściwych warunkach hodował kozy – mówią o 40-latku z Gdańska policjanci. Mężczyzna został zatrzymany, grozi mu nawet 5 lat więzienia.

Rzeź zwierząt w Chrzanowie i w Płazie. Helena R. usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzętami
Takiego widoku nikt się nie spodziewał, choć mieszkańców kamienicy w centrum Chrzanowa oraz miłośników zwierząt, niepokoiły dźwięki wydobywające się zza ściany oraz wszechobecny odór. Dopiero dzięki telefonowi na 112 jednej z mieszkanek kamienicy, w minioną niedzielę (9 sierpnia), chrzanowscy policjanci i strażacy po siłowym wejściu do mieszkania, odkryli szczątki zwierząt. Było ich wiele. Podobnie znaleziska były na posesji w Płazie. 67-letnia Helena R., prezes Towarzystwa Ochrony Przyrody INNI w Chrzanowie, usłyszała zarzut znęcania się nad zwierzętami, za co grożą jej trzy lata więzienia.

Hodowca ryb skazany za sprzedaż karpi w niehumanitarnych warunkach. Ryby też czują ból – stwierdził sąd (zdjęcia)
Sławomir Starosta, który sprzedając ryby przechowywał je w zbyt małej ilości mętnej i nienatlenionej wody, chwytał je za skrzela i pakował m.in. do reklamówek bez wody został w piątek (31.07) skazany za znęcanie się nad zwierzętami. Wyrok, który wydał Sąd Okręgowy w Białymstoku jest prawomocny.

Lubartów: 32-latek odpowie za porzucenie kartonu z małymi kotkami
32-latek z Lubartowa porzucił na ulicy karton z pięcioma małymi kotkami. Policjanci ustalili sprawcę. Grozi mu nawet 3 lata.

Gdańsk: Znęcał się nad psem, został zatrzymany. 32-latkowi grozi więzienie. Policja szuka świadków zdarzenia. Pies trafił do schroniska
5 lat pozbawienia wolności grozi 32-latkowi, który w Gdańsku znęcał się nad psem. Mężczyzna kopał i bił zwierzę, z relacji świadków wynika, że także je podduszał i rzucał nim. Mężczyzna usłyszał zarzut znęcania się, prokurator zastosował wobec niego dozór. Pies trafił do schroniska „Promyk” w Gdańsku.

Kobieta podniosła psa za obrożę, zwierzę dusiło się! - zareagował motorniczy łódzkiego MPK! ZDJĘCIA 22.07.2020
Szokujące zachowanie właścicielki psa. - Trudno było stać spokojnie widząc, jak ta kobieta poniosła kundelka za obrożę i szła z nim w ten sposób. Wyglądało to tak, jakby pies się dusił - opowiada Krzysztof Ryfa motorniczy tramwaju linii 2 jadącego w kierunku Kochanówki. Właścicielka "wrzuciła" psa do pierwszego wagonu, a sama pobiegła do drugiego. Wtedy pan Krzysztof zaczął działać.

Policjanci uratowali szczenięta, które były zamknięte w samochodzie w Skarszewach. Właścicielowi psów grozi kara
Dzięki czujności mieszkanki Skarszew, policjanci pomogli czterem szczeniakom zamkniętym w samochodzie. Mundurowi rozbili jedną z szyb w aucie, czym umożliwili zwierzakom dostęp do świeżego powietrza oraz podali im wodę.

Pies w studni czekał na śmierć. We wsi koło Żychlina strażacy uratowali psa uwięzionego w studni. Nagroda za ustalenie właściciela psa
Psa ze studni we wsi koło Żychlina uratowali strażacy, a jego zdrowiem zajęli członkowie stowarzyszenia na rzecz zwierząt. Psiak był uwięziony w głębokiej studni znajdującej się na wiejskim odludziu pośród zarośli. Psa ze studni nazwali Leoś.

Misiek z Białachowa strasznie cierpiał. W końcu zapadł sądowy wyrok ZDJĘCIA
Po ponad roku zapadł wyrok skazujący właścicielkę Miśka. Pies był skrajnie zagłodzony, nie miał odpowiedniej budy, dostępu do jedzenia i świeżej wody. Był trzymany na bardzo krótkim łańcuchu.

80 psów odebranych z rąk właścicieli. "Można mówić o znęcaniu się nad zwierzętami"
To była wymagająca, trudna i długa akcja. Celem było uratowanie aż 80 psów, które przebywały w skrajnie złych warunkach. Na szczęście akcja zakończyła się sukcesem. To ewenement w skali kraju - przyznają strażacy.

Janusz Korwin-Mikke znęcał się nad psem? W sieci pojawiło się niepokojące nagranie
Janusz Korwin-Mikke postanowił poddać swojego psa wątpliwej tresurze, która wywołała ogromne poruszenie w sieci. Sprawą zainteresowały się także organy ścigania, które po interwencji Łukasza Kohuta, europosła ze Śląska, wszczęły dochodzenie.

Wrośnięty w szyję łańcuch powodował niewyobrażalny ból. Jest akt oskarżenia za znęcanie się nad psem
Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia w sprawie znęcania się nad psem rasy Beagle. Wstrząsające były nie tylko warunki, w jakich pies przebywał, lecz przede wszystkim jego stan. Wrośnięty w szyję łańcuch powodował niewyobrażalny ból, brak możliwości schronienia się przed upałami i opadami atmosferycznymi dodatkowo potęgował cierpienie psa.

Słynny psi fryzjer z Częstochowy zniknął. Znęcał się nad psem. Szukają go właściciele zwierząt, a policja prowadzi czynności wyjaśniające
Psi fryzjer z Częstochowy miał się znęcać nad psem i maltretować zwierzę. Częstochowska policja i prokuratura odnotowały trzy zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez znanego fryzjera z Częstochowy. W środę, 18 grudnia 2019 roku, w mediach społecznościowych pojawiły się nagrania, na których widać jak częstochowski fryzjer psów brutalnie obchodzi się ze strzyżonym psem, tak że ten aż piszczy z bólu. Na kolejnym nagraniu, które pojawiło się w mediach społecznościowych, ten sam mężczyzna podczas zabiegów pielęgnacyjnych również dość ostro traktuje psa.

Pies był zamknięty przez kilka godzin na balkonie na Oruni Górnej w Gdańsku. Interweniowała policja
Policja interweniowała w sprawie psa, który w czwartek 12.12.2019 r. spędził kilka godzin zamknięty na balkonie na trzecim piętrze bloku w Gdańsku. Zwierzę siedziało na mrozie i wietrze. O sprawie policję powiadomili mieszkańcy dzielnicy, którzy usłyszeli wycie i skomlenie psa.
Najpopularniejsze