Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Śpiewanie, samochody i OSP - wywiad z Elżbietą Połoch

DF
Z Elżbietą Połoch z Gdyni rozmawia Dominika Fenikowska.

Jakie masz wykształcenie muzyczne?
Praktycznie żadne. Gdy miałam 6 lat, rodzice kupili mi mały, zabawkowy keyboard, na którym grałam proste melodyjki ze słuchu. Wiedząc, że mam talent rodzice zapisali mnie na lekcje gry na pianinie. Śpiewam od drugiej klasy szkoły podstawowej. Nigdy nie uczyłam się w szkole muzycznej. Moje śpiewanie zakończyło się wraz z rozpoczęciem studiów. Teraz skupiam się na nauce.
Co studiujesz?
Studiuję towaroznawstwo w Akademii Morskiej. Nie ma to żadnego związku z muzyką, ale mnie bardzo interesuje. Nie przypuszczam, aby moja praca zawodowa była w przyszłości związana ze śpiewaniem.
Jakie masz hobby oprócz śpiewania?
Interesuję się motoryzacją. Uwielbiam jeździć samochodem i pomagać mojemu tacie w naprawach. Mam prawo jazdy kategorii A i B, więc potrafię jeździć też na motocyklach. Oprócz tego jestem członkiem Ochotniczej Straży Pożarnej, tak samo jak moi rodzice. Mam kwalifikacje pierwszej pomocy i szkolenie podstawowe na ochotniczego strażaka. Pochodzę z małej wsi, do której dojazd często jest utrudniony. Państwowa Straż Pożarna jedzie do nas pół godziny. Jeżeli zdarzy się wypadek lub pożar, to my, ochotnicy z OSP, pojawiamy się jako pierwsi i rozpoczynamy akcje ratunkowe. Gdy odwiedzam swoją rodzinną wieś, to uczestniczę w kursach i szkolę się, aby być jeszcze lepszym strażakiem.
Brałaś udział w jakiejś akcji ratowniczej?
Nigdy jeszcze nie było potrzeby, żebym musiała wyjeżdżać na miejsce wypadku jako pierwsza. To moi rodzice brali udział w takich akcjach. Jeżeli zdarza się jakiś alarm, to pierwsi jadą mężczyźni, bo są silniejsi i istnieje większe prawdopodobieństwo, że komuś pomogą.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki