18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pomożecie, towarzyszu Gierek?

Barbara Szczepuła, publicystka
Barbara Szczepuła
Barbara Szczepuła
Setna rocznica urodzin Edwarda Gierka, byłego pierwszego sekretarza KC PZPR, to wydarzenie wielkiej wagi państwowej, a może nawet międzynarodowej, bo gdzie towarzysz G. zaraził się komunizmem? We Francji, skąd notabene został za przynależność do Francuskiej Partii Komunistycznej wydalony.

W Belgii natomiast szerzył ideologię komunistyczną już jako doświadczony działacz, więc jego osoba może zainteresować i Brukselę. SLD proponuje, by rok 2013 ogłosić Rokiem Gierka. Główne urodzinowe uroczystości odbyć się mają podobno na Dworcu Centralnym w Warszawie, który zbudowano za jego rządów. Pomysł przedni i zasługuje na kontynuację. Przecież, gdy miłościwie nam panował Bolesław Bierut, powstał Pałac Kultury, więc i Rok Bierutowski można by ogłosić, a że pałac nosi ciągle imię Józefa Wissarionowicza - to i Rok Stalina.

W pierwszej połowie lat siedemdziesiątych Gierek na tle przaśnego Gomułki wyglądał na orła po prostu. Budował Polakom domy z wielkiej płyty, kupił licencję na małego fiata, a nawet pozwolił od czasu do czasu wyjechać do krajów kapitalistycznych z dziesięcioma dolarami w kieszeni. Ale kres złudzeń co do "porządnego komunisty" nadszedł w roku 1976 wraz ze strajkami w Ursusie i Radomiu oraz ścieżkami zdrowia dla krnąbrnych robotników. Pisząc biografię działaczki opozycyjnej Aliny Pienkowskiej, poznałam dokładnie ten okres naszych dziejów najnowszych, gdy Służba Bezpieczeństwa podsłuchiwała, inwigilowała, werbowała, upokarzała i zamykała tych, którzy mieli odwagę upomnieć się o wolność.

W istocie mamy co czcić! A wpisanie do konstytucji przyjaźni z ZSRR i kierowniczej roli PZPR nie zasługuje na pamięć wieczną? Jednak oddać trzeba Gierkowi, że nie kazał strzelać, choć przecież mógł, jak jego poprzednik i następca, znany patriota. Generał Jaruzelski nie miał zahamowań i wojnę Polakom wypowiedział, a 13 grudnia 1981 roku kazał Edwarda Gierka - nie wiadomo czemu - internować.

Dziś politykom SLD śni się młodość, przydziały mieszkań, talony na małe fiaty, upojne przejażdżki "gierkówką", smak coca-coli, soczków dodoni i hiszpańskiej brandy soberano. Wspominają jak rosła Huta Katowice i Port Północny i jak w sklepach za żółtymi firankami kupowali szynkę i kubańskie pomarańcze. Jeśli już koniecznie musimy uhonorować kogoś z tej opcji, to już raczej Leszka Millera za wprowadzenie Polski do Unii Europejskiej. Lepiej być w Unii z Millerem niż z Gierkiem na Dworcu Centralnym.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki