Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejny chętny do urzędu prezydenta Gdańska. Andrzej Kania z Alternatywy Społecznej ma zamiar zgłosić swoją kandydaturę w wyborach

Szymon Zieba
Szymon Zieba
Andrzej Kania musi zebrać 3 tys. podpisów poparcia wśród mieszkańców Gdańska
Andrzej Kania musi zebrać 3 tys. podpisów poparcia wśród mieszkańców Gdańska facebook
Pojawiła się kolejna osoba, która deklaruje chęć startu w wyborach uzupełniających na prezydenta Gdańska. O to stanowisko starać się zamierza Andrzej Kania. Gdańszczanin w ubiegłym roku w ubiegłym roku w facebookowym wpisie wyliczył, że w Polsce trzeba zarabiać 3100 zł netto, by godnie żyć. Post Andrzeja Kani odbił się szerokim echem w mediach.

- Jako kandydat na Prezydenta Miasta Gdańska z Alternatywy Społecznej, przed zaprzysiężeniem na prezydenta, złożę notarialne zobowiązanie, że jeśli złamię dowolną z obietnic wyborczych lub będę działał przeciw niej, zmienię poglądy polityczne, ideologiczne, albo podejmę decyzję niezgodną z programem przedstawionym podczas kampanii, a zostanie mi to udowodnione, sam zrezygnuję i zwrócę wszystkie pieniądze, jakie zarobiłem podczas sprawowania urzędu, oraz nigdy już nie będę się ubiegał o żaden urząd, ani etat w jednostkach administracji państwowej, samorządowej - zadeklarował na swoim facebookowym profilu Andrzej Kania.

Czytaj też: Mieszkaniec Trójmiasta wyliczył, że w Polsce trzeba zarabiać 3100 zł netto, by godnie żyć.

Oznacza to, że o prezydencki fotel w Gdańsku walczyć chcą cztery osoby. We wtorek, 22 stycznia, na konferencji prasowej pełniąca obowiązki prezydenta Gdańska Aleksandra Dulkiewicz oświadczyła, że podjęła decyzję o kandydowaniu. W wyborach mają zamiar startować także Grzegorz Braun i Piotr Walentynowicz.

Zobacz również: Aleksandra Dulkiewicz ogłosiła, że będzie kandydować na prezydenta Gdańska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki