Co lubi Pan w swojej pracy najbardziej?W pracy listonosza najbardziej lubię życzliwym, rozmownych ludzi. Lubię też lato i piękną pogodę, bo wtedy zdecydowanie łatwiej się pracuje.
Proszę opowiedzieć jakąś śmieszną historię, która przydarzyła się Panu w pracyZabawna sytuacja w pracy zdarzyła się kiedyś z mojej własnej głupoty. Był to dzień, kiedy wyjątkowo pracy nie było zbyt dużo. Z nudów wpadłem na pomysł, żeby sprawdzić, czy gaz pieprzowy rzeczywiście pachnie jak pieprz. Psiknąłem nim w powietrze i nadstawiłem się, żeby odrobinę powąchać. Miałem pecha, bo wiatr, a gaz poleciał prosto w moją twarz. Oj, szybko przekonałem się, że nie był to najlepszy pomysł.
A czy niebezpieczna sytuacja również zdarzyła się Panu podczas pracy na poczcie?Miała ona miejsca kilka dni temu podczas burzy. Była straszna ulewa, siedziałem w samochodzie. I wtedy na moich oczach piorun uderzył w słup energetyczny. Pierwszy raz widziałem coś takiego.
Jaka była najdziwniejsza przesyłka, jaką Pan doręczał?Dostarczałem kilka dziwnych przesyłek. Kiedyś na przykład musiałem dostarczyć wielkiego, półtorametrowego pluszowego penisa zapakowanego tylko w przezroczysty worek foliowy. Jak się później okazało, był to prezent na wieczór panieński. Innym razem miałem do dostarczenia wielką, przemysłową maszynę do szycia. Nieśliśmy ją razem z kolegą, bo w pojedynkę nie dałoby rady.
Jak spędza Pan wolny czas po pracy?Interesuję się motocyklami. Chętnie też wędkuję.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?