W mojej pasji wspiera mnie mama - wywiad z Marietą Czubek

Jak zaczęła się Twoja przygoda ze śpiewaniem?
Podobno nuciłam, odkąd zaczęłam mówić, a byłam bardzo rozgadanym dzieckiem. Moja mama kiedyś nagrała, jak śpiewam dziecięce hity. Nadal mamy kasetę na pamiątkę.
Z pewnością mama wspiera Twoje zainteresowanie muzyką?
Tak. To ona namówiła mnie do wzięcia udziału w castingu "Dziennika Bałtyckiego". Poza tym zawsze jeździ ze mną na konkursy, wspiera mnie i uspokaja, gdy denerwuję się przed występem. Tym razem zaczęłam denerwować się już na scenie, ale dałam sobie radę.
Czy uczysz się śpiewu?
Nigdy nie chodziłam do szkoły muzycznej, jestem samoukiem. Dopiero niedawno zapisałam się na zajęcia wokalne. Wielką pomocą w mojej karierze jest mój nauczyciel muzyki z gimnazjum, pan Sylwester Klamann. On zawsze mi pomagał przygotowywać się do konkursów. Do tej pory mi pomaga, chociaż już nie jestem jego uczennicą. Wiele mu zawdzięczam.
A w jakich konkursach brałaś udział?
Ostatnio wystartowałam w konkursie "Odkrywamy Talenty na Pomorzu" i wygrałam etap powiatowy. Nie udało mi się zająć żadnego miejsca w etapie wojewódzkim, ale i tak dobrze wspominam ten konkurs.