Spektakl teatralny

Najnowsza premiera Teatru Boto (sztuka "NORD-OST") Torstena Buchsteinera w reżyserii i przekładzie Adama Nalepy oczekiwana jest z dużym zainteresowaniem.

Na prapremierę sztuki Julii Holewinskiej "Ciała obce" szłam pełna obaw. Konspiratorzy, zmiana płci, stan wojenny, samotność i wyobcowanie bohatera/bohaterki zmieszane w jednym tyglu wydawały mi się pomysłem ryzykownym. I choć autorka otrzymała za swoją sztukę główną nagrodę w konkursie dramaturgicznym, nie byłam przekonana, czy "Ciała obce" obronią się na scenie.

"Panna P" to spektakl, którego twórczynią i wykonawczynią jest jedna osoba (choć we współpracy z Wojciechem Mochniejem) - Magdalena Paszkiewicz, autorka choreografii, tancerka i autorka muzyki.

Rozmowa z Adamem Nalepą, reżyserem, kuratorem festiwalu Sopot Non – Fiction 2020 w Sopocie.

Słowo jako medium komunikacji zostało w teatrze mocno zdegradowane - mówi Radosław B. Maciąg, reżyser "Inteligentów". Premiera spektaklu 16 lutego na sopockiej Scenie Kameralnej Teatru Wybrzeże.

„Krwawe gody” - przedstawienie dyplomowe studentów IV roku Państwowego Policealnego Studium Wokalno-Aktorskiego im. Danuty Baduszkowej w Gdyni - jest znakomite.

Po premierze „Bez tytułu” Ingmara Villqista na scenie Teatru BOTO. Spektakl w reżyserii Adama Nalepy to wiara w wyobraźnię widza.

„Bez tytułu” Ingmara Villqista to druga produkcja zrealizowana w otwartej pół roku temu w Sopocie, siedzibie Fundacji Teatru BOTO. Reżyseria - Adam Nalepa.

Adam Nalepa swoimi spektaklami w Teatrze Wybrzeże towarzyszy nam od ośmiu już lat, od świetnej adaptacji "Blaszanego bębenka" Grassa w 2007 r. Każda z jego gdańskich premier była artystycznym sukcesem i lokalnym wydarzeniem. "Faraon", którego premiera odbyła się w piątek, 21.08.2015 r., sukcesem już nie jest. Ale to studium znużenia czy wyczerpania pozostaje ważne i ciekawe w kontekście całej artystycznej drogi, jaką Nalepa przeszedł w Gdańsku.

W najbliższy piątek czeka nas ważna premiera w gdańskim Teatrze Wybrzeże - sceniczna adaptacja "Faraona" Bolesława Prusa.

Z Adamem Nalepą reżyserującym "Marię Stuart" Friedricha Schillera w Teatrze Wybrzeże rozmawia Grażyna Antoniewicz.

Szanowny Panie, kiedy tylko usłyszałem, że podjął się Pan reżyserii gdańskiego czytania "Golgota Picnic", zacząłem w głowie układać list do Pana. Nie z pretensjami, tylko z potrzebą rozmowy. Nie wiem, czy to grzecznie taki list przedstawiać publicznie, no ale tyle było już w tej sprawie niesalonowych zachowań, że jedno więcej niczemu nie zaszkodzi.

Nie chodzi nam o sam spektakl "Golgota Picnic", ale o wolność - mówi Marta Kosińska, współorganizatorka spotkania "Nocny Golgota Picnic - Trójmiasto", planowanego na sobotni wieczór. - Wolność ma ograniczenia, także wolność artysty - odpowiada Jacek Konczal, organizator pikiety przeciwko prezentacji sztuki w Gdańsku.

W Świetlicy Krytyki Politycznej odbędzie się w sobotę czytanie scenariusza spektaklu "Golgota Picnic" Rodriga Garcii. Występ przygotuje Adam Nalepa.

W Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie rozdano w środę Sopockie Muzy. To nagrody przyznawane przez prezydenta Sopotu osobom zasłużonym w dziedzinie nauki, a także kultury i sztuki oraz młodym twórcom.

Efektowne, trzeba przyznać, ma wejście Płatonow (Michał Jaros) w tej wersji dramatu Czechowa, jaką na Scenie Kameralnej Teatru Wybrzeże przygotował Grzegorz Wiśniewski. W skórzanym, stylowo podniszczonym trenczu, pogrywając na saksofonie, wmaszerowuje niczym wodzirej artystowskiej zabawy. Po tym jego entrée pijacka domówka rozkręci się w majątku generałowej Wojnicewej na całego.

24 kwietnia w Teatrze Wybrzeże w Gdańsku odbędzie się premiera spektaklu "Czarownice z Salem". Reżyserem przedstawienia jest Adam Nalepa.

Do finału 18. Ogólnopolskiego Konkursu na Wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej zakwalifikowano aż dwa przedstawienia Teatru Wybrzeże: "Ciała obce" Julii Holewińskiej w reżyserii Kuby Kowalskiego oraz "Sprawę operacyjnego rozpoznania" Zbigniewa Brzozy w jego reżyserii.

W piątek na deskach Sceny Kameralnej teatru Wybrzeże w Sopocie odbędzie się prapremiera sztuki "Ciała obce".

Recenzent to ma klawe życie. Przyjdzie, popatrzy, potem powybrzydza, i jeszcze mu za to zapłacą. Ale czasem ma się jedynie ochotę powiedzieć reżyserowi i aktorom proste "dziękuję". Mam właśnie ochotę powiedzieć "dziękuję" za pokazanie mi w gdańskiej "Nie-Boskiej komedii" czasów, w jakich żyję.

"Nie-Boska komedia" Zygmunta Krasińskiego posiada rzadki dar prowokowania nieporozumień. Tuż po ukazaniu się drukiem stała się powodem zarówno zachwytów, jak i oskarżeń - jednakowo namiętnych. Zapewne spektakl w teatrze Wybrzeże w reżyserii Adama Nalepy wywoła równie gorące emocje - zachwytu lub oburzenia.

W niedzielę na Dużej Scenie teatru Wybrzeże w Gdańsku odbędzie się premiera "Nie-Boskiej komedii" Zygmunta Krasińskiego. Przedstawienie reżyseruje Adam Nalepa.