Gdańsk: Hałasów w Śródmieściu ciąg dalszy. Mieszkańcy czekają na marcową sesję Rady Miasta

- Jeżeli na marcowej sesji Rady Miasta nie zostaną podjęte odpowiednie kroki będziemy zmuszeni zaprotestować w bardziej doraźny sposób - informują mieszkańcy Śródmieścia, którzy odnoszą wrażenie, że ich bezpieczeństwa i jakość życia nie jest sprawą wystarczająco ważną dla władz Gdańska.

W marcu 2022 roku odbędą się dwie sesje Rady Miasta. Pierwsza 3 marca (czwartek) z uwagi na trwające ferie zimowe w lutym, zaś druga 31 marca (czwartek).

- Projekt uchwały antyhałasowej pod obrady Rady Miasta trafi w marcu - informuje Jędrzej Sieliwończyk z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

To głównie w tym dokumencie mieszkańcy Gdańska upatrują swoich największych nadziei. Upatrywali je również w spotkaniu z Moniką Nkome Evini, menadżerem Śródmieścia, które przełożone zostało na inny termin po tym - jak twierdzą mieszkańcy - gdy zawiadomiono o spotkaniu media.

- Ciężko nam zrozumieć zachowanie władz miasta - mówi pani Beata, mieszkanka Śródmieścia. - W przeszłości prezydent Paweł Adamowicz organizował spotkania z mieszkańcami, udawało się nam dojść do głosu, rozmawiać, starać się wypracować jakieś rozwiązanie. Teraz władze są obojętne na nasze wezwania. Nawet nie udają, że ich ten problem interesuje.

Mieszkańcy Śródmieścia od lat apelują do Urzędu Miejskiego w Gdańsku o wydłużenie patroli Straży Miejskiej do całej doby lub o wysyłanie patroli zwłaszcza w godzinach nocnych.

- Nie ma na to pieniędzy - zawsze słyszeliśmy taką odpowiedź miasta mówią mieszkańcy. - Rozmawialiśmy ze strażnikami, którzy chętni są do odbywania służby nocą.

Jak przypomina Robert Kacprzak starszy inspektor ds. komunikacji społecznej w gdańskiej Straży Miejskiej, funkcjonariusze pracują w Gdańsku do godziny 22:00.

- Wyjątkiem od tego jest okres letni, kiedy to przy dużym nasileniu turystycznym i przy związanych z tym imprezach strażnicy miejscy patrolują miasto także w godzinach nocnych - dodaje Robert Kacprzak.

Według mieszkańców Gdańska tłumaczenia władz o braku pieniędzy nie mają przełożenia w rzeczywistości, w której Miasto Gdańsk musi zapłacić wielomilionową składkę członkowską w Gdańskiej Organizacji Turystycznej.

Wynika tak z uchwały GOT z 10 lutego 2022 roku. W treści dokumentu przeczytać można, że członkowie Nadzwyczajnego Walnego Zebrania Członków Gdańskiej Organizacji Turystycznej w sprawie ustalenia wysokości składek członkowskich oraz sposobu ich pobierania na 2022 rok ustalili składki członkowskie w wysokości m.in. 7 396 500 zł dla Miasta Gdańska.

Dla porównania osoby prowadzące działalność gospodarczą w zależności od liczby zatrudnianych pracowników zapłacą od 800 zł do 1240 zł, stowarzyszenia kultury fizycznej (w tym uczelnie wyższe) 320 zł, osoby fizyczne 200 zł, zaś nowi członkowie oraz członkowie honorowi 100 zł.

Mieszkańcy Śródmieścia apelują również do policji, aby rejon, w których swoją działalność prowadzą głośne lokale również objąć dodatkowymi patrolami.

- Nie ma tygodnia bez głośnych imprez - dodają mieszkańcy. - Cieszymy się, że pandemia małymi krokami zmierza do końca, cieszymy się, że mieszkańcy i turyści chętnie korzystają z oferty gdańskich lokali, to jednak chcielibyśmy, aby chociaż poza sezonem pod naszymi oknami - zwłaszcza w godzinach nocnych i nad ranem - panował względny spokój.

Jak można zauważyć na zdjęciach dostarczonych nam przez zaniepokojonych mieszkańców życie nocne w centrum Gdańska ma się dobrze, zaś niektórzy zdecydowali się nawet na krótkie drzemki pod drzwiami lokalu.

Kalendarzowa wiosna rozpocznie się 21 marca 2022 roku. Czy do tego czasu mieszkańcy zaznają spokoju? Bardzo to wątpliwe, gdyż podobnie do kwiatów w Gdańsku kwitnie również i życie nocne.