Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie modernizacja SAR – zapowiada wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. Związkowcy: Nasza Służba tonie

Tomasz Chudzyński
Tomasz Chudzyński
Płace morskich ratowników nie będą odbiegały od poziomu wynagrodzeń w branży morskiej – przekonuje Marek Gróbarczyk, wiceminister infrastruktury. – Nie interesują nas plany, zbyt długo byliśmy cierpliwi. Ludzie chcą odzyskać swoje wypłaty – odpowiadają związkowcy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.
Płace morskich ratowników nie będą odbiegały od poziomu wynagrodzeń w branży morskiej – przekonuje Marek Gróbarczyk, wiceminister infrastruktury. – Nie interesują nas plany, zbyt długo byliśmy cierpliwi. Ludzie chcą odzyskać swoje wypłaty – odpowiadają związkowcy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. Archiwum MSPIR
Płace morskich ratowników nie będą odbiegały od poziomu wynagrodzeń w branży morskiej – przekonuje Marek Gróbarczyk, wiceminister infrastruktury. – Nie interesują nas plany, zbyt długo byliśmy cierpliwi. Ludzie chcą odzyskać swoje wypłaty – odpowiadają związkowcy Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa.

Morscy ratownicy z obniżką pensji. Nie otrzymują 5 proc. funduszu nagród

Nie milkną echa obniżki wynagrodzeń dla pracowników Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. Od 1 maja morscy ratownicy nie otrzymują 5 proc. funduszu nagród – decyzją Ministerstwa Finansów dodatek ten został w tym roku zniesiony dla wszystkich pracowników sfery budżetowej. Sprawa stanęła na niedawnej sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej.

– Skoro jest ustawa obcinająca 5 proc. dodatek, to my naprawdę nie mamy z czego wam tych pieniędzy dać – przekonywał obecnych na komisji związkowców z SAR Marek Gróbarczyk, wiceminister infrastruktury, odpowiedzialny za gospodarkę morską.

– Udało się uzyskać 200 tys. zł na wynagrodzenia dla was. Wiem, że to ułamek, ale robimy, co się da w tej sytuacji.

Będzie modernizacja SAR – zapowiada wiceminister infrastruktury Marek Gróbarczyk. Związkowcy: Nasza Służba tonie

Zaznaczmy, pracownicy MSPiR od lat narzekają na bardzo słabe wynagrodzenia. One przyczyniają się do odejść marynarzy SAR-u i braku nowych ratowników.

Pół miliona mniej na wynagrodzenia morskich ratowników. Zarabiają mniej przez obcięty fundusz nagród

– Pan płaci mi 3,60 zł za godzinę, kapitanowi żeglugi wielkiej, z doświadczeniem. Zastanawiam się, jak się pan z tym czuje – mówił Arkadiusz Bartczak, oficer SAR dowodzący statkami ratowniczymi. – Służba SAR idzie na dno.

– W SAR jest przygnębienie i rozgoryczenie. Składał pan nam niedawno życzenia z okazji naszego święta, ale dał pan nam taki prezent (obniżkę wynagrodzeń – red.), że nikt w ich szczerość nie wierzy – dodawał Marek Witbrot z „Solidarności” SAR.

Minister Gróbarczyk odpowiadał, że MI (a wcześniej Ministerstwo Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, któremu szefował), regularnie występuje o zapisy w budżecie krajowym gwarantujące podwyżki dla pracowników SAR. Nie zyskiwały one poparcia.

Gróbarczyk dodał również, że fundusz wynagrodzeń dla pracowników SAR od 2016 r. wzrósł z 16 mln 500 tys. zł do 19 mln 300 tys. zł.

Związkowcy Aleksander Hinc i Dariusz Słomiński odpowiadali, że, w porównaniu do rosnącego poziomu płacy najniższej krajowej oraz poziomu inflacji, morscy ratownicy wzrostów nie odczuli. Marek Gróbarczyk zapowiedział jednak uruchomienie od przyszłego roku planu modernizacji Służby SAR, w którym, obok wymiany sprzętu, znajdą się również kwestie wynagrodzeń dla morskich ratowników.

– Płace morskich ratowników nie będą odbiegały od poziomu wynagrodzeń w branży morskiej – zapowiedział.

– Nie interesują nas plany, zbyt długo byliśmy cierpliwi. Ludzie chcą odzyskać swoje wypłaty – mówił związkowiec Henryk Piątkowski.

– 12 lat nie dostaliśmy podwyżki. Fajnie, że będzie nowy sprzęt, ale czy my nim nakarmimy rodziny? Chcemy podwyżek na poziomie 1 000 zł netto dla każdego – mówił Aleksander Hinc i przekazał, że oferty dla ratowników WOPR na plażach są wyższe niż te, które oferuje się morskim ratownikom.

Morscy ratownicy z obniżką pensji. Krzysztof Dośla z „S”: To bardzo smutne, odwracają się od SAR plecami

– Porównajmy zarobki i prestiż ratowników górniczych i morskich. Podniesienie wynagrodzeń tym drugim jest sprawą najpilniejszą – naciskał Andrzej Kościuk z sekcji morskiej „S”.

Morscy ratownicy z obniżką pensji. Komentarze posłów

Dyskusję strony społecznej z ministrem Gróbarczykiem komentowali posłowie uczestniczący w posiedzeniu komisji.

– Trzeba się wstydzić, że Ministerstwo Infrastruktury nie jest w stanie wygospodarować pieniędzy na podwyżki dla ludzi, którzy ratują życie na morzu. Poza tym, daje się odczuć, że w SAR jest bardzo zła atmosfera. Może należałoby się przyjrzeć kadrze zarządzającej w tej jednostce – zastanawiał się poseł Dariusz Wieczorek z Lewicy.

Poseł Michał Urbaniak z Konfederacji dodawał, że marynarze i oficerowie z SAR zarabiają najmniej z całej branży (według porównania posłów KGM, kapitan statku wycieczkowego zarabia 12 razy więcej niż kapitan statku ratowniczego w SAR).

– Należy pamiętać, że lista zadań SAR rośnie, a warunki płacowe sprawiają, że obecna kadra bardzo się starzeje. To będzie poważny problem, bo niedługo może nie być komu pracować – mówił Urbaniak.

– Ministerstwo musi poważnie traktować związkowców SAR. Tę służbę tworzą ludzie, którzy kochają swoją pracę. Wygląda, jakbyście chcieli MSPiR zamknąć – dodawał Jerzy Borowczak z Koalicji Obywatelskiej.

– Skąd pieniądze na SAR? Dawne ministerstwo gospodarki morskiej wynajęło w ubiegłym roku pomieszczenia biurowe w warszawskim centrum Nowy Świat za kwotę 10 mln zł rocznie. Budżet MSPiR to 17 mln zł. Pieniądze zatem są – mówił poseł Marek Rutka z Lewicy.

Czesław Hoc z Prawa i Sprawiedliwości bronił działań Marka Gróbarczyka w sprawie SAR.

– Potrzebny jest dialog. Nie zastanowiliście się, Panowie, że może minister Gróbarczyk potrzebuje Waszego wsparcia? Więcej pokory, bo Wy nie pomagaliście, a w czasie swoich rządów raczej gnębiliście, np. przemysł stoczniowy – mówił do posłów opozycji Czesław Hoc. – Ministra Gróbarczyka znam i wiem, że dla niego strona społeczna i los pracownika są bardzo ważne. Bezpieczeństwo morskie kosztuje, ale jest świętością. Sprawę wynagrodzeń dla MSPiR uważam za nieporozumienie.

– Nie jest poważnym działaniem najpierw obniżanie wynagrodzeń, a następnie obietnice podwyżek. Apele o dialog są nietrafione, bo minister Gróbarczyk wydaje się nas nie dostrzegać. Komisja byłaby gotowa w minutę poprzeć Marka Gróbarczyka w staraniach o wyższe wynagrodzenia dla MSPiR z Ministerstwem Finansów – dodawał poseł Arkadiusz Marchewka z KO.

– Pomoc komisji jest taka, że poseł Rutka złożył zawiadomienie do prokuratury, że nowy dyrektor SAR nie nadaje się na stanowisko. Słowa posłów opozycji na komisji mają za cel uzysk polityczny – ripostował Gróbarczyk. – Ze związkowcami SAR spotkam się natychmiast, kiedy tylko dopnę szczegóły programu modernizacji MSPiR. Chciałbym również przypomnieć, że macie, Panowie, ważną misję. To na Was, a nie woprowcach, spoczywa zadanie ratowania ludzi.

Ministerstwo Infrastruktury deklaruje zwiększenie wynagrodzeń pracowników Morskiej Służby Poszukiwania i Ratownictwa. Nie wiadomo jednak na razie, jakie byłyby to podwyżki i kiedy morscy ratownicy je otrzymają. Sprawie wypłat dla Służby SAR poświęcone ma być najbliższe spotkanie na sejmowej Komisji Gospodarki Morskiej.

Pół miliona mniej na wynagrodzenia morskich ratowników. Zara...

TOP 100 POMORSKICH FIRM – RAPORT:

POLECAMY NA STREFIE BIZNESU:

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki