Audyt w Urzędzie Miasta w Lęborku
Zawiadomienie do lęborskiej prokuratury rejonowej to pokłosie audytu, który właśnie przeprowadzają w ratuszu nowe władze Lęborka. Chodzi o sprzedaż trzech działek na terenie wyrobiska gliny w Lęborku o powierzchni 82 tys. m.kw. przy ul. Pułaskiego. Miasto chciało sprzedać ten grunt za ok. 15 mln zł, ale po trzech przetargach nikt się nie zgłosił.
W tej sytuacji ogłoszono rokowania, które umożliwiły zaproponowanie ceny przez nabywcę. Ustalono ją na 6,5 mln zł a zdecydował się kupić działki Jan Krefta, przedsiębiorca budowlany z Lęborka. Podczas podpisywania aktu notarialnego z udziałem ówczesnego burmistrza Witolda Namyślaka oraz nabywcy, miasto wprowadziło zmianę w umowie i zawarło zapis, że poniesie koszty rekultywacji terenu.
- To trudny do zagospodarowania teren o znacznej różnicy poziomu - podkreśla Jarosław Litwin, burmistrz Lęborka. - Zmianę w umowie o tym, że koszty rekultywacji poniesie gmina Lębork, wprowadzono dopiero na etapie odczytywania u notariusza. Są one trudne do oszacowania. Mogą wynieść kilkaset tysięcy, a nawet miliony złotych.
Na spornym terenie mają stanąć budynki mieszkalne. Jarosław Litwin podkreśla, że właśnie trudny teren i koszty jego ewentualnej rekultywacji były powodem tego, że miasto nie mogło znaleźć nabywcy na ten grunt.
- Jeśli gmina chciała ponieść koszty rekultywacji, powinno być to jasne na etapie rokowań, przed zawarciem umowy notarianej - mówi Jarosław Litwin.
Niegospodarność w Lęborku? Burmistrz idzie do Prokuratury Rejonowej
Nowy burmistrz uznał, że transakcja mogła narazić na straty budżet miasta. Zdaniem Jarosława Litwina zachodzi podejrzenie, że mogło dojść do niegospodarności oraz niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień przez byłego burmistrza Witolda Namyślaka i powiadomił Prokuraturę Rejonową w Lęborku.
Witold Namyślak, były burmistrz Lęborka przyznaje, że oświadczenie o przerzuceniu na miasto kosztów rekultywacji, było niepotrzebne. Tłumaczy, że zapis jest martwą literą.
- Złożyliśmy oświadczenie, którego rzeczywiście nie należało składać, bo jest bezpodstawne. To martwy zapis, czasami się zdarza, że coś się takiego zapisze - tłumaczy Witold Namyślak, eks burmistrz Lęborka, obecnie radny miejski. - Problem rekultywacji ma wziąć na siebie nabywca. Nie będzie to wymagało żadnych przesunięć gruntów. Czy właściciel wystąpił do miasta o jakieś roboty? Raczej nie. Kupił i będzie robił to, co jest tam dla niego niezbędne.
ZOBACZ TEŻ NA dziennikbaltycki.pl: Lokatorzy na Pomorzu zadłużeni na miliony złotych
Witold Namyślak odsyła nas do nabywcy gruntu. Ten wyjaśnia, że zamierza budować mieszkania i rozpoczął już prace na swoim terenie. Co więcej, nie planuje obciążać miasta kosztami rekultywacji. Dodaje przy tym, że zamierza budować, wykorzystując różnice terenu i przed podpisaniem umowy przedstawił swoją koncepcję urzędnikom.
Podkreśla też, że pod terminem "rekultywacji" kryje się także zmiana klasyfikacji gruntu, bo obecnie to nadal teren kopalniany i jest obłożony wysokimi podatkami.
- Teren przedstawia znamiona nieużytku i ta "rekultywacja papierologiczna" zmierza do tego, by za taki został uznany - mówi Jan Krefta, przedsiębiorca.
Pytany, czy oświadczenie daje mu możliwość występowania do miasta z roszczeniami, odpowiada, że tak, chociaż nie zamierza z tych zapisów korzystać.
- Taką możliwość mam, ale po rozmowie ze wydziałem ochrony środowiska w starostwie, nie będzie takiej potrzeby. Nie zamierzam obciążać miasta kosztami - mówi Jan Krefta.
Jak poinformował "Dziennik Bałtycki" Patryk Wegner, szef Prokuratury Rejonowej w Lęborku, prowadzone jest postępowanie sprawdzające, a sprawa jest na etapie początkowym.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?