A wszystko po tym, gdy na A1 tworzyły się ogromne zatory, w których zmotoryzowani stali po kilka godzin. We wrześniu projekt nowego elektronicznego poboru opłat zarekomendowała minister infrastruktury i rozwoju Elżbieta Bieńkowska. Teraz, podobnie jak Donald Tusk, urzęduje w Brukseli, a nad projektem, który miał ulżyć kierowcom, zbierają się czarne chmury. Jeszcze kilka miesięcy temu jako pewnik podawano, że elektroniczny system będzie działać w 2016 roku. Teraz mówi się, że Ministerstwo Infrastruktury, razem z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, dopiero analizują możliwość wprowadzenia nowego projektu w 2016 roku. Już pojawiają się opinie, że ta data jest nierealna, a korki znów będą zmorą autostrad. W czym tkwi problem? Tego nie da się racjonalnie wyjaśnić.
„Dziennik Bałtycki”, 2014 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?