W siedzibie kapitanatu zamontowano już konsolę operatorską, radar, zasilacz i klimatyzatory, konieczne przy pracy systemu. Obecnie pracownik portu "ręcznie" wyznacza kolejność statków opuszczających redę i kierujących się w stronę portu, mimo że nowe urządzenie śledzi najmniejszy ich ruch.
Niestety, nie może być w pełni wykorzystane. Potrzebny jest jeszcze centralny komputer z rozbudowaną siecią dla kolejnych użytkowników, zapasowy tzw. blok nadawczo-odbiorczy oraz - co niezmiernie ważne - aparatura umożliwiająca systemowi samodzielną "obserwację i pilnowanie" statków poruszających się po porcie i na redzie.
Dyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni ma nadzieję, iż przyszłoroczne dotacje pozwolą na wyposażenie systemu w brakującą aparaturę. Wówczas port gdyński będzie posiadać urządzenia na najwyższym światowym poziomie.
"Dziennik Bałtycki", rok 1990
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?