W wyniku kontroli stwierdzono ponad 9 tys. przypadków rażącego naruszenia podstawowych obowiązków pracowniczych. Choć dotyczy to niespełna 0,5 proc. ogółu zatrudnionych w badanych zakładach, trudno uznać taką sytuację za zadowalającą. Dane te nie odzwierciedlają bowiem w pełni stanu pracowniczej dyscypliny; dotyczą tylko sytuacji, w których przełożeni, dowiedziawszy się o jej naruszeniu, postanowili wyciągnąć w związku z tym przewidziane w prawie pracy konsekwencje.
Ponad połowa przewinień to nieusprawiedliwiona nieobecność. W ponad 1000 przypadków w grę wchodziło stawienie się w stanie nietrzeźwym lub spożywanie alkoholu w pracy. Przełożeni niesubordynowanych pracowników sięgali po kary porządkowe. Najczęściej były to sankcje finansowe.
"Dziennik Bałtycki", 1986 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?