Obok szkoła, wokoło domy i naturalnie wiele dzieci. Urządzimy im plac zabaw! Zaczęto od robót ziemnych, potem zniwelowano grunt, potem przywieziono ciężkie, betonowe ławki, huśtawkę. Nie upłynęła doba, gdy ławki znaleziono na pobliskich torach, huśtawkę dokumentalnie zdewastowaną. Trzeba było dać za wygraną, przenieść nadające się jeszcze do użytku urządzenia w inne miejsce. Chuligani z Filomatów, Czerwonych Kosynierów i pobliskich jeszcze raz odnieśli sukces, tylko dzieci czasem smętnie spoglądają w stronę placu, który nie zdążył zostać ICH placem zabaw.
A poniesiony koszt? 100.000 złotych... Kamienną Górę od dwu miesięcy zdobią piękne kandelabry. Jest ich 25, ale cztery zdążyły już postradać oprawy. Koszt jednego kandelabra wynosi 2.700 zł, a oprawy pochodzą z importu i nie tak łatwo będzie je wymienić. Radykalnym lekarstwem na chuligaństwo są wyroki sądowe i... milicyjna pałka. O tę ostatnią prosimy gdyńską MO.
"Dziennik Bałtycki", 1962 r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
