Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wigilijna myśl o polityce, czyli opłatek dla oponenta

Tomasz Chudzyński
Tomasz Chudzyński
fot. Adam Jankowski
Czego życzą pomorscy politycy swoim oponentom na Boże Narodzenie? Jak, według ich przewidywań, będzie wyglądał przyszły rok w polskiej polityce? Bez dwóch zdań, wszyscy chcieliby świątecznego zawieszenia broni, choć i uszczypliwościami i gorzkimi słowami też się wymieniają. Szczególnego znaczenia, w czasie kolejnych świąt w pandemii, nie tracą zwyczajowe w polskiej tradycji przeżywania Bożego Narodzenia, życzenia zdrowia. Tu wszyscy są zgodni. I nie musi to być czysta kurtuazja.

Pod choinką są m.in. życzenia szybkiej, politycznej emerytury, rozumu i rozwagi, pokory, ciężkiej pracy, rachunku sumienia, szacunku do ojczyzny, dobrej woli i zdrowego dystansu do polityki.

- Święta Bożego Narodzenia zawsze nastrajają nas życzliwie, rodzinnie, przyjaźnie - mówi Janusz Śniadek, poseł Prawa i Sprawiedliwości. - Pamiętajmy, tego życzę wszystkim, że Polacy są wspólnotą, rodziną. Chciałbym poprosić, nie tylko oponentów, ale także tę część społeczeństwa, która nie popiera politycznie rządu, PiS-u, by spróbowali racjonalnie spojrzeć na korzyści, jakie przynosi Polsce i Polakom nasza prospołeczna polityka i rozwój gospodarczy. Proponuję też, że skoro nie chcą pomagać, wspierać tych działań, to niech nie przeszkadzają. Myślę, że byłoby to bardzo duże osiągnięcie, gdybyśmy byli w stanie w ten sposób podejść do naszych rodzinnych, polskich spraw w przyszłym roku. Tego życzę i oponentom, sobie i PiS-owi.

Świątecznie wyciąga dłoń do zgody poseł PiS Kacper Płażyński. Gdy pytam, czy chciałby w przyszłym roku bardziej owocnej współpracy z oponentami z Sejmu mówi, że tego życzy sobie codziennie. Świąteczne życzenia ma jednak nieco inne. - Życzę zdrowia i wewnętrznego spokoju, wszystkim moim kolegom i koleżankom z polityki, a także ich rodzinom - mówi Kacper Płażyński. - A w polityce zdrowego dystansu. On bardzo się w tej naszej służbie przydaje.

- Jestem życzliwa dla świata i ludzi, dlatego wszystkim życzę jak najlepiej. Choć jestem ateistką, wszystkim życzę wesołych świąt i wszystkiego dobrego w nowym roku. Natomiast tym politykom, którzy niszczą Polskę życzę, by wreszcie przeszli na polityczne emerytury - mówi Joanna Senyszyn, posłanka Polskiej Partii Socjalistycznej.

Magdalena Sroka z Porozumienia zwraca uwagę, że życzenia zdrowia w pandemii nabierają zupełnie innego znaczenia, od tych, składanych zwyczajowo. - Przyszło nam żyć w trudnych, pandemicznych czasach, dlatego wszystkim, absolutnie, wszystkim, życzę przede wszystkim zdrowia. Niech nadchodzące święta Bożego Narodzenia dadzą nam wszystkim nadzieję na lepszy czas. Niech spełnią się wszystkie marzenia, a rodzinna atmosfera niech gości w każdym domu. Natomiast w polityce potrzebujemy więcej rozsądku, pokory i ciężkiej pracy. Tego życzę wszystkim parlamentarzystom - mówi.

Jerzy Borowczak, poseł Platformy Obywatelskiej, tak samo jak parlamentarzyści innych opcji, składa swoim oponentom, tradycyjnie, życzenia zdrowia i szczęścia. Podobnie jak Janusz Śniadek uważa, że Boże Narodzenie powinno być swego rodzaju wytchnieniem od politycznych sporów, niemniej jednak powinno sprzyjać przemyśleniom, refleksji.

- Życzę naszym oponentom politycznym, by zrobili porządny rachunek sumienia. I szczery. By zrozumieli, ile popełnili błędów - mówi Borowczak. - Ja znam tych ludzi. Wiem, jak wielu z nich „głosuje i się nie cieszy”, przy okazji różnych propozycji rządowych. To mogłaby być droga nie tylko do zrozumienia ich postawy, ale także do poprawy błędów.

Aleksander Mrówczyński, poseł PiS, przygotował życzenia, których spełnienie, jego zdaniem, przyniosłoby miłość, szacunek i pokój.

- Życzenia dla totalnej opozycji: poszanowania godności drugiego człowieka, przekazu w prawdzie i szacunku do ojczyzny. Życzenia dla każdego: zdrowia, ustania pandemii, pokoju na całym świecie, codziennego życia w zgodzie z dekalogiem - podkreśla Aleksander Mrówczyński.

- Ku pewnej przestrodze informuję koleżanki i kolegów z innych ugrupowań, że politykiem się bywa, a nie jest. W związku z tym życzę im, by prawo, które stanowią po prostu im się podobało, gdy wrócą z polityki do świata zwykłych ludzi. By sami chcieli żyć w świecie, który ułożyli m.in. dla tych, dla których polityka nie jest całym życiem - mówi Artur Dziambor z Konfederacji. - Ja całe życie prowadziłem własną działalność gospodarczą. I zawsze podkreślam, że z polityki chciałbym wrócić na rynek lepszy, niż ten, który zostawiałem.

Polityczna rzeczywistość w Polsce nie sprzyja w tym roku świątecznemu nastrojowi - to zdanie posła PO Tadeusza Aziewicza. - Idą święta, ale do śmiechu mi nie jest. Mamy tak poważne problemy w Polsce spowodowane rządami moich politycznych oponentów, że wypada życzyć im opamiętania i przyzwoitości - mówi Aziewicz.

Nauka rozmowy

Tadeusz Cymański z Solidarnej Polski, obok tradycyjnych życzeń, zdrowia i spokoju, prosi swoich oponentów politycznych o refleksję (podobnie jak Jerzy Borowczak z PO, choć oczywiście „a rebours”). - Spokój i refleksja są w polityce niezbędne, bo świat nie jest czarno-biały, jest o wiele bardziej skomplikowany i niedobrze jest go jednoznacznie postrzegać - mówi Tadeusz Cymański. - Życzyłbym moim oponentom politycznym, by udało im się wreszcie zorganizować, przede wszystkim merytorycznie. Żeby stworzyli alternatywę. Owszem, my wszyscy w polityce walczymy o władzę, ale wyobraźmy sobie sytuację, że Zjednoczona Prawica rzeczywiście traci większość. Są nowe wybory i pytam się, co wtedy? Kto przychodzi? Dramat, ale nie dlatego, że PiS odchodzi, tylko nie wiadomo, co dalej. Ja bym sobie naprawdę merytorycznej dyskusji w polityce życzył. I zróbmy zawieszenie broni, rozpocznijmy pertraktacje na temat pokoju.

- Oponentom politycznym życzę opamiętania. Życzę im także zdrowia, bo przy braku strategii walki z covidem, polskie społeczeństwo nie jest bezpieczne - mówi Małgorzata Chmiel, posłanka PO. - Chciałabym, żeby rządzący przestali działać z myślą o korzyściach jedynie dla swojej partii. Zostali wybrani przecież po to, by pracować na rzecz interesu całego narodu. Trudno dziś mówić, w świetle drożyzny i inflacji, że działają zgodnie z tą ideą.

Marcin Drewa, społeczny doradca prezydenta Andrzeja Dudy, mieszkaniec Wejherowa, zwraca uwagę w swoich życzeniach na nieco inny aspekt - na rodziny polityków.

- Zdrowie jest najważniejsze, i tego życzę wszystkim. Życzę też, by politycy mogli więcej czasu poświęcić swoim rodzinom. Wszyscy się z brakiem wolnych chwil zmagamy, na czym cierpią nasi bliscy. Życzę też sobie i innym, byśmy potrafili ze sobą rozmawiać. Nie jest to wyrzut, tylko szczera intencja.

Potencjał uspokojenia? Nie bardzo...

Znaczna część pomorskich polityków zgadza się, że rodzimy dyskurs polityczny jest ostry, momentami aż do przesady. Wydaje się też, że nikt nie widzi możliwości zmiany tonu i języka obecnego w polskiej polityce, choć niemal wszyscy sobie tego życzą.

- Chciałbym, żeby przyszły rok był w polityce bardziej spokojny od tych minionych. I żeby politycy nie byli źródłem zgorszenia dla społeczeństwa, a dla młodzieży w szczególności - podkreśla Janusz Śniadek z PiS. - Życzę też wszystkim, by podatkowe zmiany, które inicjujemy wprowadzając Polski Ład, stały się odczuwalne w polskich domach, jak najszybciej. Jestem przekonany, że będą one namacalne, dla portfeli mieszkańców, dla ich domowych budżetów.

Jerzy Borowczak z PO zaznacza, że jego ręka do politycznej zgody wyciągnięta jest zawsze. Dodaje jednak, że to politycy PiS mają obecnie większą rolę do odegrania w tej kwestii. - My nikogo do więzień nie zamykamy, to raczej my jesteśmy ścigani. Oczywiście, że chciałbym, by w polskiej polityce było więcej zgody, byśmy razem dbali o rozwój Polski, by nasz kraj równał do Europy Zachodniej, a nie Wschodu. Dziś Polska jest podzielona na pół. Jednak zbyt długo jestem w polityce i wiem, że dopóki po drugiej stronie rozgrywa Jarek Kaczyński, którego znam od 1980 r., to zgody nie będzie - mówi Borowczak.

Magdalena Sroka przyznaje, że dyskurs jest częścią polityki, choć podkreśla również, że życzyłaby sobie, by podziały istniały tylko w tej sferze życia publicznego. - Bezsprzecznie wielką wartością jest ogólnonarodowa zgoda ponad podziałami, taka czysto ludzka. Niestety, dziś o nią ciężko. W polityce, z mojego punktu widzenia, podział wynika z niezgody na działania, które w mojej ocenie są szkodliwe dla m.in. polskich przedsiębiorców, polskich samorządów, rodzin, całej społeczności - mówi posłanka. - Choć PiS ma społeczny mandat do sprawowania władzy, to ja nie zgadzam się z rozwiązaniami, które ta partia Polsce proponuje, m.in. z rozwiązaniami Polskiego Ładu. Plan rządu jest czynnikiem proinflacyjnym, czego skutki, w momencie wzrostu danin, w przyszłym roku będziemy jeszcze bardziej dotkliwie odczuwać, w postaci drożyzny. Nie podoba mi się także polityka zagraniczna rządu. Dziś Polska na arenie międzynarodowej jest osamotniona. Sejmowa większość jest delikatnie mówiąc niestabilna, dlatego mamy dziś w rządzie osoby, które nie powinny w nim zasiadać. To są kwestie, które dzielą mnie z polskim rządem, z którymi zgodzić się nie mogę.

Artur Dziambor zastanawia się, kiedy pytam o polityczne nadzieje na przyszły rok, gdzie są szanse na poprawę jakości debaty w Polsce. - Potencjału na uspokojenie sytuacji politycznej zbyt wielkiej nie widzę. Mam nadzieję, że 10 stycznia dzieci wrócą do szkół i już nigdy nie zostaną z nich wyproszone do nauki zdalnej. Załatwmy choć tę jedną sprawę wymagającej dobrej woli. Z resztą jakoś sobie poradzimy. Chciałbym, żeby skończyło się to szaleństwo covidowo-lockdownowe. Truizmem byłoby mówić dziś o inflacji. Ciężko jest na całym świecie, nie tylko w Polsce. Natomiast Polacy zdecydowanie odczuwają ten ciężar bardziej. Większość z nas nie może żyć spokojnie z dnia na dzień, a raczej z trudem od pierwszego do pierwszego.

- Życzyłbym sobie, by przyszły rok był tym, od którego rozpoczniemy odbudowę Polski z ruiny, do której doprowadziły nasz kraj rządy PiS - podkreśla Tadeusz Aziewicz. - Zgliszcza widać w każdej sferze życia - od edukacji, po służbę zdrowia, energetykę, politykę zagraniczną i wysoką inflację - szczególnie dotkliwą w czasie świątecznych zakupów. Im szybciej rozpocznie się proces naprawy, tym lepiej dla państwa.

Myślenie wigilijne

- Rządzący muszą zacząć myśleć o trudnej sytuacji wielu gospodarstw domowych w Polsce. Niestety, nie tylko końcówka tego roku będzie dla Polaków ciężka. Ekonomiści przewidują, że wzrost inflacji wyhamuje dopiero na koniec 2023 r. Natomiast bardzo chciałabym, żebyśmy, polscy politycy, zaczęli ze sobą rozmawiać. Różnić się będziemy, dyskutować, sprzeczać, to jasne. Ale w sprawach takich jak zdrowie, bezpieczeństwo, rozwój gospodarczy, rozmawiać musimy - podkreśla Małgorzata Chmiel.

Tadeusz Cymański podkreśla, że ulubionym słowem w polskiej polityce stało się precz: „Tylko precz, słyszymy” - mówi. - Chciałbym bardzo, by przyszły rok był przełomowy, w kwestii porozumienia. Brakuje nam w polityce ludzi szukających dialogu, autorytetów. My mamy o nich zdanie, oni o nas… Tu największe oczekiwania kieruję pod adresem prezydenta Andrzeja Dudy. A tymczasem sławne słowa naszego genialnego poety słyszeliśmy wykorzystane w odniesieniu do prezydenta w sposób szokujący, jak do najgorszego… Czy nie zapędził się tu Donald Tusk? I to w adwencie? Nie wiem, co się z nim dzieje, jestem Tuskiem bardzo rozczarowany, zdumiony. A ciągle mówi o nienawiści z naszej strony. Strasznie smutno się zrobiło - mówi Cymański. - A tymczasem, jeżeli ktoś może w tej chwili napięcie w Polsce tonować, podjąć taki wysiłek, to jedynie Andrzej Duda. Może wetując tę ustawę (tzw. lex TVN -red.)? Ja go do tego nie zachęcam, jedność obozu jest dla mnie kluczowa, ale może to byłby dobry sygnał dla tych, którzy się z nami nie zgadzają? By ludzie przy świątecznych stołach mówili nie o konflikcie, a o wzajemnej pomocy, wsparciu dla potrzebujących? Tomasz Mann, mój ulubiony pisarz stwierdził kiedyś, że polityka jest straszna - prowadzi do agresji, emocji, pychy, a często nawet do wojen i zbrodni. Receptą jest kultura oraz jeden z jej przejawów: poszanowanie innych. Polskę stać na o wiele bardziej wigilijne myślenie.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki