Trójmiejska młodzież szydziła i nagrywała bezdomnych. Sprawą zajęła się policja z zakresu cyberprzestępczości

Nagrywali szydzące filmiki oraz zdjęcia z udziałem bezdomnych, które później wstawili na media społecznościowe. Sprawcy mają specjalne konta na Instagramie oraz Facebooku — do jednej z gdańskich grup należy aż ponad 800 osób. Zanim się do niej dołączy, można przeczytać "Zachęcamy do wysyłania meneli na dm [wiadomość prywatna], jeśli jakiś to wasz stary, to piszcie, usuniemy". Po interwencji portalu "Trójmiasto.pl" sprawą zainteresowała się policja.

Skąd biorą się takie zachowania wśród młodzieży?

- Takie zachowania wśród młodzieży wskazuje na skrajnie wysoką demoralizację i niewrażliwość na dramat innych ludzi — mówiła trójmiejska psycholożka i psychoterapeutka, mgr Anna Rasińska. - Niestety to jest spowodowane brakiem dbałości o wychowanie. Rodzice w jakimś stopniu mają za zadanie chronić i pokazywać dziecku, jaki jest świat oraz swoją postawą też uwrażliwiać na niektóre rzeczy.

Psycholog podkreśla, że tutaj jest potrzebna pomoc jednej i drugiej stronie.

- Rozumiem, że to są śmieszne w pojęciu tych ludzi zachowania, natomiast jest to wyśmiewanie się z naprawdę dramatycznych sytuacji bezdomnych. - dodała mgr Anna Rasińska. Tutaj raczej należy się zastanowić, jak można pomóc innym i sobie, żeby do takich sytuacji nie dopuścić, a nie drwić z kogoś.

Policja z Komendy Wojewódzkiej w Gdańsku zajęła się sprawą

- Policjanci prowadzący to wybitni specjaliści z zakresu cyberprzestępczości, którzy mają kontakt z właścicielami różnych portali społecznościowych i w razie potrzeby oczywiście zwracają się do nich z prośbą o współpracę. - komentował podinsp. Maciej Stęplewski, rzecznik prasowy Komendanta Wojewódzkiego Policji w Gdańsku.

Rzecznik prasowy poinformował, że działania cały czas trwają.

- Na tym etapie postępowania nie jestem w stanie podać żadnych szczegółów, ponieważ mogłoby to zaszkodzić prowadzonemu postępowaniu — oświadczył podinsp. Maciej Stęplewski.

Osoby, które nagrywały i robiły zdjęcia, również nie są bez winy. Podinsp. Maciej Stęplewski podkreślał, że osoba, która nagrywa takie rzeczy i publikuje w internecie, też podlega pod różnego rodzaju przepisy. Mowa tutaj m.in. o tym, że nie wolno publikować wizerunku osób, które sobie tego nie życzą.