
Plusy dodatnie i ujemne. Siedząc w smrodzie
Wicemarszałkowie Sejmu otrzymali po 13 tysięcy premii i zrobiła się awantura. Sprawa wydała się przez brak odpowiedzialności wicemarszałka Tyszki, który postanowił pieniądze zwrócić podatnikom. Dziwny jakiś.

Kobiety wyjątkowe
Narzekamy na elity polityczne, na brak wychowania i wykształcenia ich przedstawicieli, na brak odpowiedzialności i prostacki język. Tęsknimy za ludźmi dobrze wychowanymi, kulturalnymi, inteligentnymi, porządnymi, prawymi i po prostu sympatycznymi.
![Rewolucja i afrykański pomór świń [FELIETON]](https://d-art.ppstatic.pl/kadry/k/r/1/1c/67/57d2aa8b0d705_o_xsmall.jpg)
Rewolucja i afrykański pomór świń [FELIETON]
Węgrzy będą chętnie z Polakami konie kraść - ogłosił premier Orban. I dobrze, byle nie były to konie ze stadniny w Janowie. Forum Ekonomiczne w Krynicy, na którym wybrano Orbana Człowiekiem Roku, było świętem polityków Grupy Wyszehradzkiej.

Wakacje z Kaczyńskim
Chodzę po skarszewskich lasach, a w głowie plącze mi się wiersz Gałczyńskiego: Tęcza mosty rozstawia, jak Wenus pachnie szałwia,/W dzień niebo się zaśmiewa a nocą się zagwieżdża,/Gwiazdy z nieba spadają/Żal będzie stąd odjeżdżać… Oj, żal, bo urlop jak zwykle zbyt krótki, więc jeszcze rzut oka na staw porośnięty trzciną, na majestatyczne żurawie na polu, na sarny, które świtem podchodzą pod okna.

Zmowa futbolowa
Euro 2016 coraz bliżej. Tematy piłkarskie wypierają politykę. Z mediów dowiadujemy się, co jedzą nasi piłkarze (przeważnie kurczaka z makaronem), która noga boli Krychowiaka, o czym rozmawiał Lewandowski z Wawrzyniakiem w komorze kriogenicznej i jak wyglądają żony naszych orłów.

Nasz Arcybiskup, politycy i dziennikarze
Ten SMS przyszedł do mnie z Kaszub, konkretnie z Lini. „Dziękuję za artykuł o naszym abp. Tadeuszu Gocłowskim. Przez lata kroczył z naszą kaszubską pielgrzymką, wspólnie pokonywaliśmy kilka ostatnich kilometrów do klasztoru na Jasnej Górze. Będzie nam Go brakować”. „Nasz arcybiskup” - tak mówi o Nim wielu mieszkańców diecezji gdańskiej.

Ratujmy maluchy, czyli czternastolatek rozbija głowę siedmiolatkowi
Robi się nerwowo, przynajmniej w sieci. Politycy PiS zabierają się bowiem do „wyciszania” i „wygaszania”, czyli do likwidacji gimnazjów. To jest właśnie jedna z obiecanych dobrych zmian.

Jarosław Kaczyński wychodzi z podziemia. Szczęśliwi Polacy patrzą na uchodźców
Politycy Prawa i Sprawiedliwości cierpliwie tłumaczą Polakom, że ich kraj to bezkresne zgliszcza, że oni sami ledwie zipią, zaś ich dzieci chodzą głodne albo też odwrotnie, przejedzone, bo wcinają niezdrowe drożdżówki z lukrem i bułeczki z tłustą szynką, kupione w szkolnych sklepikach.

Poseł Szydło wyprowadzona w pole, premier Kopacz zdybana przed teatrem
Nastał czas żniw. Znany z zamiłowania do pracy na roli oraz ciepłych uczuć do Putina i Łukaszenki Gerard Depardieu kosi z zapałem białoruskie łany. Za kosy wzięto się także w Polsce. Kosi poseł Suski (PiS), kosi europoseł Wojciechowski z tegoż ugrupowania.

Zakompleksieni mieszkańcy Pomorza, czyli ukryta opcja niemiecka powraca
Wiem, że czytanie gazet jest passé, ale żaden, najśmieszniejszy nawet, mem w internecie nie zastąpi mi miłego szelestu papieru przy porannej kawie. Oddaję się więc lekturze, plamiąc czasem masłem strony dzienników i tygodników, i zaręczam, że także z prasy można dowiedzieć się czegoś ciekawego.

Duda wymienia swoje euro, zaś Strzyża jest the best
Polska racjonalna czy radykalna? – to pytanie ośmielił się postawić prezydent Komorowski i posypały się na jego głowę gromy. Słusznie, bo czy kandydat Duda jest radykalny?
Torebka Magdaleny Ogórek i pięćdziesiąt twarzy Greya
Konwencję wyborczą Magdalena Ogórek miała jeszcze lepszą niż Andrzej Duda. Każde jej zdanie hucznie oklaskiwano, a sama bohaterka wyglądała o niebo bardziej atrakcyjnie niż jej konkurent z PiS. Była też lepiej ubrana.

Przemyślana konstrukcja osobowa, czyli Michał Kamiński u premier Ewy Kopacz
Skandal! - krzyczy opozycja, słysząc, że marszałek Sikorski, idąc "środkiem polskiej drogi", wyznaczył termin wyborów prezydenckich na 10 maja. - Chce dać szansę urzędującemu prezydentowi - demaskuje niecny zamysł poseł Błaszczak. - Ale Platforma się przeliczy, bo w drugiej turze i tak wygra kandydat PiS - dodaje, ale jakby bez wiary we własne słowa.

Podróże małe i duże. "Dziennik Bałtycki" z siedemdziesiątką na karku
W Nowy Rok wchodzimy - jak zawsze - z nadzieją, że będzie lepszy. Nie tylko w sferze prywatnej, ale i publicznej. Wierzymy więc, że wybierzemy w tegorocznych wyborach mądrzejszych posłów, ludzi prawych i uczciwych, którzy potrafią rozliczać swoje parlamentarne podróże i nie zabiegają o to, by kontrola skarbowa przymykała oczy na ich kombinacje.

Pusty talerz na wigilijnym stole i uśmiech, przez który przeświecał cały świat
Nie lubię świąt - wyznają niektórzy celebryci. - U nas nawet stołu nie ma - opowiada jedna ze znanych osób - więc nie ma przy czym usiąść. Gdy ktoś jest głodny, to w lodówce są parówki. Wspomina, że już jako dziecko nie znosiła świąt i chciała się urodzić sierotką Marysią, by nikogo nie mieć.

O profesorze Chazanie i o kobietach, które sypią kwiaty na martwe dzieci
To nie jest dobry temat na wakacyjny felieton, ale trudno. Od dłuższego czasu lecą gromy na profesora Bogdana Chazana. Ten demoniczny katotalib torturował pacjentki, terroryzował innych lekarzy, nie pozwalając na przeprowadzanie aborcji! - donosili oburzeni dziennikarze. To skandal - alarmowali politycy.

Kto posprząta podwórko Platformy?
Sytuacja jest dobra, ale nie beznadziejna. Platforma traci w sondażach, bo - jak zauważył minister Nowak - ma problemy z lojalnością wewnętrzną i jej prominentni członkowie, zamiast tłumaczyć, na czym polegają trudy rządzenia w czasach kryzysu - komentują, nie zawsze życzliwie, pracę rządu. Zaleca więc kolegom pokorę: "Musimy stanąć twarzą w twarz, spojrzeć sobie głęboko w oczy i uporządkować swoje wewnętrzne podwórko".

Zdrowie wasze w gardła nasze!
- Kolej dla pasażerów! - woła minister Nowak i jest to wołanie na puszczy, bo każde dziecko w Polsce wie, że kolej jest dla związkowców. Tak jak szkoły są dla nauczycieli. W szkole podstawowej w gminie Stare Juchy na Mazurach jest ośmioro dzieci oraz jedenaścioro nauczycieli i nawet gdy już nie będzie w niej ani jednego dziecka, nauczyciele zostaną, bo jako związkowcy wywalczyli sobie gwarancję zatrudnienia. A czy kolejarze gorsi?

Euro 2012 i Himilsbach
Sytuacja jest beznadziejna. Euro za pasem, a tu nie wszystkie autostrady i drogi ekspresowe gotowe, choć wykonawcy i podwykonawcy (pracujący, jak się okazuje, za friko) zasuwają w dzień i w nocy. W miastach nie wszystkie ulice ukończono, choć nie dotyczy to gdańskiego węzła Karczemki, który przenosi nas do wyższej cywilizacji - aż boję się tamtędy przejeżdżać, bo może to fatamorgana?

Czy Palikot podniesie pensje katechetom?
Koalicja wpadła w dygot, coś tam trzeszczy, pęka, wali się, przewraca, leci w przepaść, nie dogada się Tusk z Pawlakiem, nadszedł koniec tych marnych rządów, prawdziwi Polacy mają dość, chcą zmian, zachciało się rządzić drugą kadencję, patrzcie ich, w głowach się poprzewracało, przecież nijakich zdolności do kierowania państwem nie mają.

Areopag adieu, czyli bitwy zastępują debaty
W kuluarach wrzało: ostatni Gdański Areopag! Dlaczego ostatni? Komu te spotkania przeszkadzały? Jak to komu? Wiadomo. Bywały spotkania lepsze i gorsze, goście, którzy mówili mądrze i zajmująco (większość), i tacy, którzy nie wychodzili poza banał (rzadkość), ale w sumie była to inicjatywa nadzwyczaj udana, która zintegrowała znaczącą część trójmiejskiej inteligencji.

Solidarność w obliczu nieszczęścia
Narzekamy na młodzież, na dorosłych, w ogóle stale narzekamy, a od kiedy w internecie można artykułować anonimowo i bezkarnie swoje frustracje, w sieci roi się od pomyj wylewanych wiadrami przez rodzimych malkontentów: III RP jest okropna, rząd straszny, premier wiedzie kraj do zguby i na zatracenie, wokół pełno złodziei, którzy tylko patrzą, jak się tu nachapać.
Najpopularniejsze