Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

SZPILA: Urzędnicze badania (bez)ruchu [FELIETON]

Maciej Naskręt
Maciej Naskręt
Korki w Gdańsku były, są i - wszystko na to wskazuje - będą. Czy terminy badań natężenia ruchu urzędnicy dobierają w trosce o rzeczywiste rozwiązanie problemu?
Korki w Gdańsku były, są i - wszystko na to wskazuje - będą. Czy terminy badań natężenia ruchu urzędnicy dobierają w trosce o rzeczywiste rozwiązanie problemu? fot. Przemysław Świderski
Gdańscy urzędnicy badają ruch w czasie matur lub egzaminów ósmoklasistów. Sprawa dotyczy przedsięwzięć drogowych w Gdańsku Południu. To dzielnica, w której jazda samochodem zamienia się w koszmar. Mieszkańcy nie kryją zdziwienia terminem badań. Urzędnicy w odpowiedzi na zarzuty proszą o zaufanie i zapowiadają korekty. Czy to są badania robione pod konkretny wynik?

O problemach z korkami na południu Gdańska napisano setki, jak nie tysiące artykułów w mediach. Nic dziwnego, każdego roku oddaje się tam do użytku kolejne budynki wielorodzinne. Tymczasem infrastruktura drogowa od lat czeka na inwestycje. Potrzebne są też zmiany w organizacji ruchu.

Administrator jednego z publicznych profili skupiających w mediach społecznościowych mieszkańców południa Gdańska poinformował, że pojawiły się wątpliwości co do jakości pomiaru ruchu na ul. Wielkopolskiej obok szkoły. Wcześniej pomiary były też w rejonie ul. Łuczniczej. Badanie ma pomóc podjąć decyzje właśnie o zmianach w organizacji ruchu w tej części miasta. Czy rzeczywiście będzie pomocne?

Badania prowadził Gdański Zarząd Dróg i Zieleni. Szkopuł w tym, że analiza została przeprowadzona w dniach, gdy w szkołach odbywały się matury i egzaminy ósmoklasistów. Dzieci z pozostałych klas nie przychodzą wtedy na lekcje. W takie dni mniejsze natężenia ruchu odczuwalne jest szczególnie w godzinach porannych i popołudniowych.

Konkluzja z tak przeprowadzonych badań jest łatwa do przewidzenia: infrastruktura drogowa jest odpowiednia do natężenia ruchu - można odłożyć większość inwestycji.

To nie wszystko. Błędnie wykonana analiza zostanie też użyta odpowiednio w dialogu społecznym. Umożliwia ona bowiem urzędnikom odpowiadanie na wnioski mieszkańców w sposób jednoznaczny. Wyobraźmy sobie sytuację, w której mieszkańcy wnoszą do urzędu o zmianę organizacji ruchu. Doprowadzić ma ona do upłynnienia ruchu. Tymczasem okazuje się, że potrzeby takiej nie ma, bo przecież w szufladach GZDiZ są badania ruchu, które wykazują, że obecny układ drogowy działa.

Czy ktoś zamówi badania ruchu na własny koszt ukazujące inny wynik? Nie sądzę.

Urzędnicy GZDiZ w mediach społecznościowych przekonują, że „biorą pod uwagę okoliczności, w których badania są przeprowadzane. Proszą o zaufanie. W przypadku badań na ul. Wielkopolskiej także okoliczność przy analizie wyników zostanie uwzględniona”.

Czy można urzędnikom zaufać? Podam inny przykład, bo przypadek z południa Gdańska nie jest odosobniony.

W tym roku władze miasta chcą wybudować przejście naziemne przy dworcu głównym przez ul. Podwale Grodzkie. Tu skutek może być odwrotny. Włodarze Gdańska przy tej inwestycji oparli się na badaniach ruchu z sierpnia 2020 r. Nic by w tym nie było dziwnego, gdyby nie fakt, że w owym czasie z powodu epidemii koronawirusa ruch na drogach był dużo mniejszy. Do tego trwały wakacje i nie było tak wielu turystów, jak przed i po 2020 roku. Oby się nie okazało, że po otwarciu nowego przejścia mamy poważne problemy z zapewnieniem przejazdu samochodom.

Reasumując. Jeśli będziemy badać ruch drogowy wtedy, gdy go nie ma, to możemy się potem chwalić w ogólnopolskich rankingach, o tym jak to Gdańsk jest mało zakorkowanym miastem. Tylko co z tego, jak nie będzie dalej zmian w ruchu na lepsze - korki będą wciąż dokuczać, bo badania pokazują, że korków... nie ma.

Robienie analiz w czasie matur, wakacji, pandemii i innych nadzwyczajnych wydarzeń służy udowodnieniu z góry założonej tezie: jest dobrze!

Dziennik Bałtycki TV

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki