Ruch Narodowy podsumował 17 lat członkostwa Polski w Unii Europejskiej. "Nie jesteśmy w stanie jako Polska być suwerenni politycznie"

Natalia Grzybowska
Natalia Grzybowska
Konferencja Ruchu Narodowego w Gdańsku 30.04.2021.
Konferencja Ruchu Narodowego w Gdańsku 30.04.2021. Przemysław Świderski
- Pamiętajmy, że nie możemy zatracić swoich priorytetów jako państwo przy budowaniu jakiegoś unijnego wielkiego kołchozu, w którym tak naprawdę my nie będziemy mieli większego prawa głosu - mówił podczas briefingu poseł Michał Urbaniak. Wraz z Przemysławem Bubnowskim z Młodzieży Wszechpolskiej, w imieniu Ruchu Narodowego, podsumowali 17 lat członkostwa Polski w Unii Europejskiej. Poseł wyraził również swoje stanowisko w sprawie głosowania nad ratyfikacją Europejskiego Funduszu Odbudowy.

- 1 maja, dzień szczególny nie tylko ze względu na fakt, ze obchodzimy wtedy święto Św. Józefa Robotnika, a lewica obchodzi święto pracy ale także ze względu na 17 rocznicę wstąpienia Polski do Unii Europejskiej - mówił poseł Michał Urbaniak. - Za chwilę będziemy głosować nad Europejskim Funduszem Odbudowy, nad jego gratyfikacją, więc myślę, że to dobry moment żeby podsumować te lata w Unii Europejskiej.

Należy pamiętać tu o priorytetach, które jako Polska powinniśmy mieć - podkreślił. - Jednym z najważniejszych, naturalnie, będzie suwerenność polityczna, a musimy powiedzieć to wprost, że Unia Europejska nie do końca spełnia ten walor. Nie jesteśmy w stanie jako Polska być suwerenni politycznie. Kwestia na którą również należy zwrócić uwagę to jest to co widzimy w mediach, czyli powiązanie Funduszu Odbudowy z praworządnością. Nie mamy tutaj własnej suwerenności politycznej, a co za tym idzie również suwerenności energetycznej i ekonomicznej.

Tu przytoczył przykład fuzji Orlenu z Lotosem, w przypadku której Komisja Europejska nakazała Polsce sprzedać ok. 80 proc. stacji benzynowych, należących do Lotosu oraz 30 proc. akcji na wolnym rynku.

Konferencja Ruchu Narodowego w Gdańsku 30.04.2021.

Ruch Narodowy podsumował 17 lat członkostwa Polski w Unii Eu...

- Być może dobrym kierunkiem jest stworzenie dużego koncernu multienergetycznego, ale nie takim kosztem jak sprzedając część swoich akcji - powiedział Michał Urbaniak. - To oznacza odpaństwawianie, bo wiemy, że nie ma w Polsce innych tak dużych koncernów, które mogłyby przejąć te akcje. W związku z tym trafią one w ręce zagraniczne, a to już prosta droga do ewentualnego braku zabezpieczenia kwestii energetycznej i ekonomicznej.

Poseł zwrócił również uwagę na Unijny Fundusz Odbudowy gospodarczej, który po koronakryzysie przywódcy państw UE uzgodnili latem 2020 roku. Jego środki mają zostać rozdysponowane pomiędzy państwa członkowskie częściowo w formie dotacji, a częściowo w postaci tanich pożyczek. Polska ma być jednym z największych beneficjentów tych środków.

60 proc. pieniędzy, które otrzymamy w ramach Funduszu Odbudowy to będą pieniądze, które tak naprawdę będziemy pożyczać. Unia Europejska będzie nakładać podatki na państwa członkowskie, a te de facto będą nakładać podatki na obywateli. Czy to jest faktycznie taka świetna deska ratunkowa? To skończy się tylko większą wasalizacją.

Podczas briefingu, Przemysław Bubnowski z Młodzieży Wszechpolskiej przytoczył kilka mitów jakie powstały przez lata na temat Unii Europejskiej i członkostwa Polski w UE.

- Po tych 17 latach naszego członkostwa warto rozprawić się z mitami, które narosły przez ten czas - powiedział. - Popularnym mitem jest to, że Polska tylko zyskuje, będąc w Unii Europejskiej. Faktem jest, że z budżetu unijnego otrzymaliśmy 189 mld euro, wkładając do budżetu tylko 61 mld, ale trzeba tu zwrócić uwagę na koszty ukryte. Od 2004 roku z Polski wyjechało 2 mln obywateli, wykwalifikowanych robotników, fachowców oraz lekarzy, których brak odczuwamy teraz podczas pandemii koronawirusa. Trudno jest szpitalom znaleźć za nich zastępstwo. Zamiast tego przyjmujemy 2 mln Ukraińców, pracowników ze wschodu, ale też z Indii. To nie jest dobre rozwiązanie kwestii pracowniczej.

Powołując się na szacunki ekonomisty Thomasa Pikettiego zaznaczył, że w latach 2010 – 2016 otrzymaliśmy z UE średnio rocznie środki finansowe stanowiące 2,7 proc. PKB. Ale w tym samym okresie wypływało z naszego kraju netto 4,7 proc. PKB.

- Oznacza to, że zyski, które wypracowali Polacy zostały wyciągnięte przez zagraniczny kapitał, zagraniczne firmy z Francji i Niemiec - dodał Bubnowski.

Drugim mitem jest to, że Unia działa w interesie państw członkowskich - podkreślił. - (...) Pismo The Guardian w 2017 roku opublikował informacje, że grupa Schwarz, do której należą dyskonty handlowe Lidl oraz Kaufland, pozyskało od Banku Światowego i Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju 900 mld euro na rozbudowę swoich placówek w Europie Środkowo-Wschodniej. To nie jest uczciwa konkurencja wobec polskich firm, sklepów i dyskontów handlowych.

Zdaniem posła Urbaniaka Unia jest pewnym dobrem, ale należy pamiętać o ukrytych kosztach.

- Pamiętajmy, że do 2007 roku np. nasi polscy mleczarze nie mogli wysyłać mleka do rynków unijnych - wspominał poseł. - Dlaczego? Bo działał protekcjonizm innych, silniejszych państw, które miały to mleko droższe w produkcji, a nie chciały likwidować swojego własnego przemysłu. Tylko dlaczego nie działa to w drugą stronę?

Wskazuje tu na przykład polskich cukrowni, które znalazła się w rekach prywatnych, przede wszystkim niemieckich. Zaczęto je zamykać a niemieccy właściciele otrzymali rekompensaty z tytułu restrukturyzacji, programu UE, wprowadzonego w 2006 roku. Niemieccy cukrownicy pozbyli się tym samym konkurencji ze strony polskich cukrowni i zarazem otrzymali rekompensatę finansową za poniesione koszty.

To są pewne absurdy, które działy się na przestrzeni lat i moglibyśmy tak wymieniać dalej - mówił. - Pamiętajmy, że nie możemy zatracić swoich priorytetów jako państwo przy budowaniu jakiegoś unijnego wielkiego kołchozu, w którym tak naprawdę my nie będziemy mieli większego prawa głosu.

Marlena Maląg o programach dla seniorów - iPolitycznie plus

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki
Dodaj ogłoszenie