Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rozważania na Wielki Wtorek. „W drodze do Jerozolimy”

Ks. biskup Zbigniew Zieliński
Ks. biskup Zbigniew Zieliński
Ks. biskup Zbigniew Zieliński Karolina Misztal
Rozważania na Wielki Wtorek: ks. biskup Zbigniew Zieliński, biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej, specjalnie dla Czytelników „Dziennika Bałtyckiego”.

Trwa Wielki Tydzień. Chociaż najbardziej wymowne w teologiczne treści dni są przed nami, to jednak każdy dzień tego tygodnia jest ważny i wielki, bo towarzyszymy Jezusowi w kulminacyjnym momencie Jego ziemskiej misji. Jezus zmierza do Jerozolimy, bo tu wypełni się Jego publiczna misja. Tak jak do Jezusa wyruszającego w drogę z dwunastoma Apostołami przyłączają się tłumy, tak i teraz powiększa się grono wielkopostnych pielgrzymów. Rekolekcje, Drogi Krzyżowe, Gorzkie Żale i kolejki do konfesjonałów, jak chociażby podczas tak zwanej „nocy konfesjonałów”, to przestrzenie intensywnej duchowej pracy współczesnego człowieka, to wydarzenia zachęcające do przyłączenia się do Jezusa w tym czasie bezpośredniego przygotowania do wydarzeń paschalnych, z nadzieją, że owocem wspólnej wędrówki będzie nasze uzdrowienie.

Czytaj również: Od Niedzieli Palmowej rozpoczął się Wielki Tydzień w Kościele katolickim

Nasza wielkotygodniowa wędrówka z Jezusem od samego początku jest poważną lekcją. Jesteśmy świadkami szybkiej zmiany nastrojów, bowiem ci sami, którzy wiwatowali na cześć Jezusa, nazywając Go królem, za chwilę zawołają: „Na krzyż z Nim!”. To doświadczenie zderzenia się z aksjologiczną i emocjonalną labilnością człowieka potrzebne jest nam współczesnym, bo często sami jesteśmy jej autorami, a innego razu padamy jej ofiarą.

Ponadto radosne „hosanna” wykrzykiwane przez wiwatujący tłum - przez nas w Niedzielę Palmową także - to z jednej strony radosne powitanie na cześć króla, ale z drugiej strony znaczenie hebrajskie tego słowa: „wybaw, ocal” podkreśla cel misji Chrystusa i nadzieje skryte w ludzkich sercach. To o nich mówi Izajasz w dzisiejszych czytaniach: „Jesteś Mi Sługą dla podźwignięcia pokoleń Jakuba i sprowadzenia ocalałych z Izraela! Ustanowię cię światłością dla pogan, aby moje zbawienie dotarło aż do krańców ziemi” (Iz 49, 6). Szczególną sceną z tejże liturgii jest Wieczernik, do którego już dziś prowadzi nas św. Jan, by poszerzyć doświadczenie ludzkiej chwiejności i słabości, która nie ominęła nawet Apostołów: „Jezus w czasie wieczerzy z uczniami swoimi doznał głębokiego wzruszenia i tak oświadczył: Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeden z was Mnie zdradzi” (J 13, 21). Symptomatyczne staje się też wyznanie Piotra, oburzonego zapowiedzią zdrady: „Życie moje oddam za Ciebie”. Odpowiedział Jezus: „Życie swoje oddasz za Mnie? Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Kogut nie zapieje, aż ty trzy razy się Mnie wyprzesz” (J 13, 38).

I tak Jezus podprowadza nas do zrozumienia zbawczego sensu Jego męki i śmierci. Św. Bazyli Wielki w dziele „O Duchu Świętym” doda: „Plan Boga i Zbawiciela naszego wobec człowieka polega na podniesieniu go z upadku i umożliwieniu mu powrotu do dawnej zażyłości z Bogiem, od którego się oddalił przez nieposłuszeństwo. Z tej to przyczyny przyjście Chrystusa w ciele, Jego ewangeliczne formy obcowania z ludźmi, utrapienia, krzyż, grób i zmartwychwstanie, wszystkie te wydarzenia miały dlatego miejsce, by człowiek, który dostępuje zbawienia przez naśladowanie Chrystusa, otrzymał z powrotem od Boga ów starodawny dar usynowienia” (rozdz. 15, 35).

Jezus, wyruszający na szlak wielkotygodniowych przygotowań i pogłębionego przeżywania tych dni, ukazuje konieczność odkrycia wiary jako narzędzia zrozumienia i przyjęcia zbawienia wysłużonego na krzyżu, zbawienia, jakie daje nam Bóg w Nim, w Jezusie Chrystusie naszym Panu!

Już jutro - rozważania na wielką środę

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki