Energetyka wczoraj, dziś i jutro. Rewolucja w wytwarzaniu i konsumpcji energii

Akcja specjalna Energa SA
Przejście na zieloną i efektywną stronę mocy już się dokonuje

Jesteśmy coraz bardziej uzależnieni od energii. Na szczęście mamy coraz lepsze technologie ograniczające jej zużycie i wytwarzamy ją coraz bardziej ekologicznie.

Świadomość, że zużywamy więcej energii, rośnie, dlatego coraz więcej osób chce inwestować w odnawialne źródła energii. Panele fotowoltaiczne czy pompy ciepła biją rekordy popularności. Są nie tylko przyjazne dla środowiska, ale pozwalają też ograniczyć koszty energii. Coraz popularniejsze są także technologie smart home, pozwalające racjonalnie korzystać z energii.

Potrzebne są inwestycje

Jak wynika z badania przeprowadzonego przez agencję badawczą YOTTA dla Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej, chcąc pokryć rosnące zapotrzebowanie na energię elektryczną, musimy inwestować w transformację energetyczną i dodatkowe źródła energii.
Zdaniem ankietowanych dostęp do taniej energii jest w stanie nam zapewnić: elektrownia jądrowa (65 proc.), elektrownie wiatrowe na lądzie i morzu (odpowiednio 67 proc. i 66 proc.), fotowoltaika (65 proc.) oraz elektrownie wodne (64 proc.). Jednocześnie ponad 75 proc. Polaków popiera rozbudowę elektrowni wiatrowych na morzu i lądzie, a także elektrowni wodnych. 75 proc. badanych popiera inwestycje w fotowoltaikę, a 65 proc. z nich popiera budowę elektrowni jądrowej.
Ankietowani w badaniu dla PKEE na pytanie o główne korzyści z OZE, po pierwsze wskazywali na jej niską cenę, obniżenie emisji gazów cieplarnianych, a także brak konieczności ponoszenia opłat za emisję CO2.
Ten ostatni czynnik będzie miał coraz większe znaczenie. Przykładem jest choćby ogrzewanie domu. W 2027 roku na terenie UE może wejść w życie podatek od ogrzewania domów węglem, gazem czy ekogroszkiem. Zacznie obowiązywać w ramach pakietu Fit for 55 i systemu ETS wprowadzającego opłaty za emisję CO2.
Będzie to podatek od ogrzewania dla wszystkich gospodarstw domowych. Stawka nie jest jeszcze ostatecznie ustalona, ale jak się obecnie mówi, ma wynieść 45 euro za 1 tonę emisji dwutlenku węgla w ciągu roku. W przypadku węgla roczna emisja dla gospodarstwa domowego to około 6 ton, czyli 280 euro, co daje ponad 1000 zł w skali roku.

Liczenie każdej kilowatogodziny

W czasie tylko jednego pokolenia ludzkość dokonała skoku cywilizacyjnego pozwalającego oświetlić mieszkanie przy zużyciu do 80 proc. mniej prądu niż w końcu lat 90., ogrzać je i posprzątać, oszczędzając prawie drugie tyle. Mimo to wciąż rośnie nie tylko zapotrzebowanie na energię, ale także koszty jej wytworzenia.
Gdyby wskazać tylko jeden przedmiot, którego ewolucja sprawiła, że zużycie prądu spadło w krótkim czasie najbardziej, byłaby to żarówka.
Osiem lat temu Marcin Popkiewicz w książce pt. „Rewolucja energetyczna? Ale po co?” pokusił się o porównanie zużycia prądu przez tradycyjną żarówkę żarową, której używaliśmy jeszcze kilkanaście lat temu, z żarówkę LED. LED zużywająca 12,5 W, według symulacji Marcina Popkiewicza pobierze jedynie maksymalnie 22 kWh, co oznacza koszt, po aktualizacji cen do 2023 r., około 22 zł. Różnica na jednej żarówce współczesnej i tej sprzed rewolucji LED-owej wynosi zatem średnio aż 153 zł rocznie.
Żarówki to nie wszystko. Mały, bo 21-calowy telewizor z lat 90. ubiegłego wieku szczycił się poborem prądu rzędu 80 W. Prawie dwukrotnie większy, współczesny telewizor zużywa jedynie 50 W.
Inne sprzęty domowe również są coraz mniej „prądożerne”. Wspomniany Marcin Popkiewicz podliczył efekty wymiany kilku ważnych sprzętów wpływających na wysokość rachunków. Wymiana m.in. żarówek żarowych na ledowe, lodówki, listew zasilających na takie z wyłącznikiem przyniosła ograniczenie zużycia prądu z 3008 kWh do 774 kWh rocznie.
Na początek warto zorientować się, ile prądu zużywają urządzenia elektryczne i dobrać je w taki sposób, aby nie ucierpiał na tym budżet domowy przy ich zakupie, a z drugiej strony aby zyskał możliwie jak najwięcej podczas eksploatacji. Ile prądu zużywa lodówka, pralka, piekarnik, ogrzewanie elektryczne czy płyta indukcyjna?

Jak wskazują statystyki, rocznie najwięcej prądu pobierają:
- płyta indukcyjna (średnio 748,25 kWh;
- piekarnik elektryczny (średnio 496,4 kWh rocznie);
- lodówka (średnio 270 kWh);
- czajnik elektryczny (średnio 240 kWh);
- zmywarka (średnio 237 kWh).
To statystyczne dane. Przemyślane korzystanie z tych sprzętów pozwala zaoszczędzić na energii.

Wzrost liczby mikroinstalacji odnawialnych źródeł energii

Rosnąca świadomość Polaków na temat zmian klimatycznych, a także coraz bardziej aktywne poszukiwanie możliwości zaoszczędzenia na rachunkach za energię elektryczną, przekładają się na wzrost zainteresowania konsumentów produkcją energii z własnych, ekologicznych źródeł. Z przydomowych instalacji produkuje się energię na własny użytek, a nadwyżki wprowadzane są do sieci dystrybucyjnych.
Mikroinstalacje - zgodnie z definicją ustawową - to instalacje odnawialnych źródeł energii o łącznej mocy zainstalowanej elektrycznej nie większej niż 50 kW.
Źródło: URE

Energetyka wczoraj, dziś i jutro.  Rewolucja w wytwarzaniu i konsumpcji energii

Sposoby na ograniczenie kosztów energii

Proste nawyki dają duże oszczędności
* Włączaj jedynie kompletnie załadowaną zmywarkę.
* Na herbatę lub kawę wlej do czajnika i zagotuj tyle wody, ile zużyjesz.
* Zamiast podgrzewać posiłki w elektrycznym piekarniku, korzystaj z kuchenki mikrofalowej, która pobiera zdecydowanie mniej prądu niż piekarnik i płyta indukcyjna.
* Jeżeli posiadasz dwustrefową grupę taryfową, domowe czynności, które zużywają najwięcej prądu - np. pranie czy suszenie prania - wykonuj w „tańszych” godzinach.
* Jeśli planujesz kupić nową lodówkę lub płytę indukcyjną, wybierz energooszczędne modele oznaczone wysoką klasą energetyczną.
* Zwróć również uwagę na inne urządzenia, które są włączone, a nie są wykorzystywane w danej chwili. * Wyłączaj światło w pomieszczeniach, w których nie przebywasz.- * Wyłączaj sprzęty na noc. Głośnik czy konsola do gier pozostawione w trybie czuwania wciąż pobierają prąd. Choć w takich okolicznościach zużycie nie jest duże, oszczędzanie (także energii elektrycznej) jest sumą małych kroków. To właśnie połączenie drobnych, często pozornie nieznaczących działań po miesiącach przyniesie rezultaty.
* Przygotowuj posiłki w przemyślany sposób. Czy wiesz, że gotując potrawy pod przykryciem, możesz skrócić czas ich przygotowania, a ponadto zaoszczędzić nawet 30 proc. energii elektrycznej? Podobny efekt osiągniesz, jeśli nie będziesz zbyt często otwierał piekarnika podc

tekst

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki