Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zwodniczy śpiew partyjnego betonu

Tomasz Rozwadowski
Piątek, 3 stycznia 2014 roku.

1 Powrót tygodnia: Tomasz Dziemianczuk. Uwolniony z rosyjskiej niewoli działacz organizacji Greenpeace powrócił do Gdańska, czyli do domu. Czy opuściła go skłonność do pozytywnie umotywowanej rozróby, pokaże czas. Witamy serdecznie!

2 Maraton tygodnia: Metropolia Jest Okey. Nie ma nic bardziej podnoszącego na duchu, przynajmniej dla mnie, od tego festiwalu kończącego kulturalny rok w Trójmieście. Jeżdżąc beztrosko pomiędzy Gdynią, Sopotem i Gdańskiem i napawając się produkcjami pomorskich artystów, można, choćby na krótko, zapomnieć o potępieńczych swarach pomiędzy samorządowcami zarządzającymi poszczególnymi częściami naszej aglomeracji.

3 Szczecina tygodnia: Piotr Bauć. Gdański poseł Twojego Ruchu był mistrzem ceremonii podczas konferencji prasowej krytykującej list Episkopatu Polski w sprawie gender. Z gęstwiny sumiastego wąsa popłynęły całkiem sensowne teksty na temat tych, którzy żarliwie się modlą, by chłopiec pozostał chłopcem, a dziewczynka dziewczynką. Ten prąd religijny chyba śmiało można nazwać seksizmem.

4 Cytat tygodnia:
"Przecież Kaczyński powinien przede wszystkim walczyć o wcześniejsze wybory, a cały ten beton wprost mówi, że tego nie chce". Profesor Jadwiga Staniszkis, choć nie jest specjalistką od budownictwa lądowego, materiałoznawstwa ani nawet architektury, na betonie zna się jak mało kto.

5 Akweny tygodnia: baseny planowane. W Malborku jest ogromny zamek pokrzyżacki, ale brakuje krytych basenów. Okazuje się, że w niedalekiej przyszłości takie kąpieliska prawdopodobnie powstaną, i to od razu dwa. Jak się już pluskać, to na całego!

6 Burza tygodnia: Lechia Gdańsk. Walne zgromadzenie akcjonariuszy jedynego trójmiejskiego klubu piłkarskiej ekstraklasy zakończyło się ostrym konfliktem o władzę i pieniądze, albo o pieniądze i władzę - jak kto woli.

7 Bal tygodnia: Nowy Rok z Polsatem. Największa transmitowana przez telewizję impreza sylwestrowa w Polsce odbyła się w Gdyni, pod organizacyjnym płaszczem Polsatu. Było miło, choć estetyczny poziom muzyki mógł wywołać wstrząs u bardziej wyrobionych uczestników zabawy.

8 Suma tygodnia: 800 mln zł. Tyle kasy z funduszy unijnych może przejść Trójmiastu koło nosa, jeśli do końca minionego roku nie dogadali się nasi samorządowcy. Jeśli tego nie zrobili, poznamy smak biednej, ale godnej suwerenności.

9 Złota żyła tygodnia:
plaża w Łebie. Jeden z najpopularniejszych w kraju kurortów letnich ma zamiar bez przetargu wydzierżawić tereny przyplażowe na kolejne 10 lat dotychczasowemu najemcy Grzegorzowi Sojdzie. Jego firma płaci miastu 27 tys. zł rocznie, natomiast może zarabiać na turystach około 1,5 mln zł. Ktoś na tym wygrywa, ktoś przegrywa, jak to bywa w biznesie.

10 Koniec tygodnia:
dowództwo Marynarki Wojennej w Gdyni. Kiedy czytacie te słowa, instancje dowódcze polskich sił morskich funkcjonują już w najlepsze na Mazowszu, ściślej biorąc - w Warszawie. To bardzo słuszna koncepcja, przypominająca znany z gospodarki outsourcing. Jeśli można na przykład szyć norweskie staniki w Pakistanie, tym bardziej da się zarządzać armadą (hi, hi) na odległość trzystu iluś kilometrów.

Treści, za które warto zapłacić!
REPORTAŻE, WYWIADY, CIEKAWOSTKI


Zobacz nasze Magazyny: REJSY, HISTORIA, NA WEEKEND

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki