Od czwartku przecież wszyscy obserwowaliśmy, jak sami prokuratorzy drżącym głosem opowiadali, jak zginęło dziecko. Mówili, że widok był makabryczny, a zbrodnię określali jako "bestialską". Mimo wielu niedopowiedzeń ostatecznie wyszło na jaw, że dziewczynka została zamordowana przez ojca kamieniem!
Rozumiem, że prokuratorzy mają swoje procedury, zasady i zapewne rozszerzą zarzut. Jednak ta sytuacja jest wyjątkowa. Niesmak w nas po tym zarzucie pozostanie. Tak jak i wrażenie, że nasze prawo nie pasuje do rzeczywistości.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?