W mierzeszyńskich kościołach. Dwie świątynie w jednej wsi w gminie Trąbki Wielkie. ZDJĘCIA

Parafia św. Bartłomieja Apostoła została erygowana w XV wieku, w czasach panowania Krzyżaków na tym terenie. Odnaleziony zapis z tego okresu mówi o zakupie dzwonu dla kościoła z inicjatywy miejscowych chłopów. Jednak pierwszy kościół zbudowano już w 1356 r., który w międzyczasie uległ zniszczeniu. Od drugiej połowy XV wieku wiernym służy obecna świątynia, zbudowana w stylu neogotyckim na planie prostokąta jako orientowana. W 1571 r. przeszła w ręce ewangelików, którzy zarządzali nią do 1616 roku. Wtedy właśnie podupadły kościół, jako filialny, przejęła i remontowała katolicka parafia św. Wojciecha. Gruntownej renowacji doczekał się zabytek po włączeniu w 1749 r. do parafii Pręgowo. Wówczas postawiono wieżę i odnowiono szczyt wschodni. Z tego okresu pochodzi również ambona, chór oraz ołtarz główny.

Nad niewielkim korpusem z dwuspadowym dachem wznosi się masywna czworoboczna wieża zwieńczona hełmem namiotowym zbudowana w 1900 roku. W prezbiterium centralne miejsce zajmuje ołtarz. Pomiędzy oknami z witrażami wyobrażającymi św. Bartłomieja Apostoła i św. Wawrzyńca usytuowany jest ołtarz główny z XVIII-wiecznym obrazem patrona. Z boku jest tabernakulum, a w rogu - kamienna chrzcielnica z 1900 r. Obok drewnianej ambony na nowym krzyżu znajduje się drewniana barokowa figura Chrystusa. Na ścianach bocznych nawy wiszą malowidła stacji Drogi Krzyżowej, balustradę drewnianego chóru zdobią wizerunki apostołów. Okna boczne wypełniają witraże poświęcone: Chrystusowi Królowi, Janowi Pawłowi II, kard. Stefanowi Wyszyńskiemu, Matce Bożej, św. Wojciechowi i św. Stanisławowi. W kościele znajduje się figura Matki Bożej z Dzieciątkiem wykonana przez Zygmunta Bukowskiego, miejscowego rzeźbiarza i poety oraz grób księdza dziekana Jana Aeltermanna, który był tu proboszczem od 1912 do 1939 roku.

Drugi usytuowany na skraju Mierzeszyna neogotycki kościół z dominującą wieżą obok kruchty wznieśli w 1901 roku ewangelicy. Jego budowie patronowała niemiecka cesarzowa. Od poświęcenia w 1902 roku do roku 1945 kościół służył ewangelikom. Po wojnie przejęła go miejscowa parafia św. Bartłomieja Apostoła, jednak mimo poświęcenia dla kultu katolickiego, przez lata nie był on użytkowany. Kiedy o obiekt upomnieli się ewangelicy, został im przekazany w 1957 roku. Ci odprawili jedno nabożeństwo i niespełna pół roku później zwrócili podupadłą świątynię. Budynek, do 1981 roku wykorzystywano jako magazyn leków. Zniszczony ponownie przejęła tutejsza parafia i w 1988 roku staraniem ówczesnego proboszcza ks. kanonika Gerarda Borysa rozpoczęto kapitalny remont. Nieoceniona była pomoc Niemca Arno Zube, pochodzącego z Mierzeszyna. Obecnie prowadzone są tu modlitwy w każdą niedzielę oraz podczas większych uroczystości parafialnych: obchodów Wielkiego Tygodnia, pierwszej komunii świętej, bierzmowania i odpustu 24 sierpnia.

ZOBACZ TAKŻE:
Zabytkowe mury kościoła w Steblewie czekają na lepsze czasy. Poznaj historię tej świątyni

Z Mierzeszynem związany jest niemiecki ksiądz dziekan, Jan Aeltermann. Urodził się w Gdańsku i studiował w seminarium w Pelplinie. W początkowym okresie swojej posługi kapłańskiej polskie gazety zarzucały mu germanizację polskich dzieci. Podał redakcje do sądu i wygrał sześć takich procesów. 21 maja 1933 roku, na tydzień przed wyborami do sejmu Wolnego Miasta), wydał ośmiostronicową broszurkę „Hakenkreuz oder Christenkreuz?” (Swastyka czy krzyż Chrystusowy?) z podtytułem „kazanie przedwyborcze”, w której wskazywał sprzeczność NSDAP z zasadami religii chrześcijańskiej. Po dojściu tej partii do władzy spotykały go za to szykany. Był aresztowany przez policję i zwolniony po interwencji biskupa, ale bojówkarze narodowosocjalistyczni atakowali jego plebanię i obrzucali ją kamieniami.

Po wybuchu wojny ksiądz Aeltermann został aresztowany i zabrany do Nowego Wieca, gdzie rozstrzelano go wraz z grupą ok. 60 Polaków z okolicy. Szczątki księdza Aeltermanna zostały złożone w grobie obok kościoła św. Bartłomieja Apostoła w Mierzeszynie. Jego imieniem nazwano Szkołę Podstawową w Mierzeszynie. Od 2020 r. na skwerze przy dawnym kościele ewangelickim w Mierzeszynie stoi pomnik Jana Aeltermanna. Kościół katolicki w Niemczech uznaje go za jednego z męczenników wiary XX wieku. Prowadzone są starania o jego beatyfikację.

ZOBACZ TAKŻE:
Żuławski zamek w Grabinach Zameczku nie miał szczęścia, choć jego historia jest niezwykle ciekawa

ZOBACZ TAKŻE:
Świątynia w Pręgowie - niezwykle tajemniczy, jeden z najstarszych pomorskich kościołów. To miejsce trzeba odwiedzić