Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Relikwie błogosławionej rodziny Ulmów w Lęborku

Marcin Kapela
Marcin Kapela
We wtorek, 30 stycznia relikwie nawiedziły dekanat lęborski. W parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa dziekan dekanatu ks. Tadeusz Drobinski przewodniczył koncelebrowanej Mszy św.
We wtorek, 30 stycznia relikwie nawiedziły dekanat lęborski. W parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa dziekan dekanatu ks. Tadeusz Drobinski przewodniczył koncelebrowanej Mszy św. Marcin Kapela
W diecezji pelplińskiej trwa peregrynacja relikwii błogosławionych Wiktorii i Józefa Ulmów oraz ich dzieci. We wtorek, 30 stycznia relikwie dotarły do dekanatu lęborskiego.

Relikwie błogosławionej rodziny Ulmów w Lęborku

Od 27 stycznia trwa peregrynacja relikwii błogosławionych Wiktorii i Józefa Ulmów oraz ich dzieci w diecezji pelplińskiej. We wtorek, 30 stycznia relikwie nawiedziły dekanat lęborski. O godzinie 18 w parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa dziekan dekanatu ks. Tadeusz Drobinski przewodniczył koncelebrowanej Mszy św. Eucharystia była sprawowana w intencji wszystkich rodzin dekanatu lęborskiego.

- Gromadzimy się na Eucharystii w towarzystwie błogosławionej rodziny Ulmów, których relikwie znajdują się w tej świątyni. Jest to czas łaski danej nam od Pana Boga, aby w czasie naszej wędrówki przez życie umocnić swoją wiarę, pogłębić relacje z Panem Bogiem i drugim człowiekiem. Wzorem w tym pogłębianiu relacji są świadkowie miłości Jezusa Chrystusa, którzy nie bali się narazić swojego życia, aby udzielić pomocy drugiemu człowiekowi

- powiedział na początku liturgii dziekan ks. Tadeusz Drobinski.

Wśród koncelebrujących Mszę św. był o. Robert Wołyniec - proboszcz Sanktuarium św. Jakuba Ap. w Lęborku, który wygłosił kazanie.

- W najtrudniejszych czasach, o których mówimy, że zabrakło miłości, gdy człowiek stał się człowiekowi wilkiem, w czasie II wojny światowej, gdy każdy walczył, aby przetrwać i zachować swoje życie, rodzina Ulmów pokazała, że za wszelką cenę należy ratować ludzkie życie. Mogliby zatrzymać się na sobie, przetrwać tę wojnę, zachować życie, ale obrali drogę poświęcenia. Narażając swoje życie postanowili im pomóc, zlitować się nad nimi, jak Samarytanin z dzisiejszej Ewangelii2, który zlitował się nad leżącym człowiekiem. Pewnie wielu było obojętnych wobec tej rodziny i innych, bojąc się narażać. A oni postanowili przechować żydowską rodzinę na poddaszu, łącznie osiem osób. I pewnie dotrwaliby do końca wojny, gdyby nie donos.

Franciszkanin postawił retoryczne pytania.

- Wpatrując się w rodzinę Ulmów, co dobrego mogę uczynić, jak mogę ratować życie innych, czy jestem gotowy tracić życie w codzienności dla swojej rodziny, żony, męża, dzieci, wnuków, dziadków, parafian, poświęcając im czas z miłości. Jakże wielkiej dziś trzeba mocy miłości, mocy modlitwy, by nigdy nie bać się, nie zniechęcać, pozostać wytrwałym na tej drodze, jak rodzina Ulmów. Czy nie lękali się, czy nie obawiali? Myślę, że tak, to takie ludzkie. Ludzkim instynktem samozachowawczym jest troska o swoje życie, by je zachować. Czymś Bożym jest bezinteresowna troska o drugiego człowieka na wzór Samarytanina z Ewangelii.

Mszę św. koncelebrowali także: ks. Andrzej Żur - proboszcz parafii Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski w Lęborku, ks. Rafał Cieszyński - proboszcz parafii Miłosierdzia Bożego w Lęborku oraz gospodarz uroczystości ks. Marek Bogusz - proboszcz parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Lęborku. W trakcie Eucharystii dotarł także ks. Wojciech John - proboszcz parafii św. Maksymiliana Marii Kolbego w Lęborku.

- Przed laty Edward Stachura pisał, że ludzi coraz więcej a człowieka brak. Dobrze, że są takie wydarzenia jak dzisiejsze, żeby zobaczyć, że cały czas są ludzie wśród ludzi. Dobrze, że możemy uczyć się człowieczeństwa, chrześcijańskiej miłości do drugiego człowieka od Ulmów. Dziękuję wszystkim za tak liczną obecność na dzisiejszej Mszy świętej

- podsumował ks. Marek Bogusz,proboszcz parafii na os. Sportowa.

Po zakończeniu Mszy św. była okazja ucałować relikwie. Następnie przy relikwiach czuwały kolejne grupy modlitewne. Z Lęborka relikwie odjadą do dekanatu kartuskiego.

Oprawę muzyczną Mszy św. zapewnił kaszubski zespół regionalny "Frantówka" z Lęborka.

Peregrynacja relikwii w diecezji pelplińskiej rozpoczęła się 27 stycznia od Świecia nad Wisłą, gdzie Mszy św. przewodniczył biskup pomocniczy Arkadiusz Okroj i potrwa do 3 lutego, obejmując dekanaty: świecki, chojnicki, kościerski, bytowski, lęborski, kartuski, skarszewski, tczewski, starogardzki oraz pelpliński.

Na sobotę, 3 lutego zaplanowane zostały, pod przewodnictwem biskupa diecezjalnego Ryszarda Kasyny, centralne uroczystości w bazylice katedralnej w Pelplinie. Początek o godz. 10.

Historia rodziny Ulmów

Józef i Wiktoria Ulmowie byli mieszkańcami czteroipółtysięcznej wsi Markowa w przedwojennym województwie lwowskim, a dzisiejszym województwie podkarpackim.

Nocą z 23 na 24 marca 1944 r. do Markowej przyjechało 5 niemieckich żandarmów i od 4 do 6 granatowych policjantów. Grupą dowodził szef łańcuckiej żandarmerii, porucznik Eilert Dieken. Podczas snu zastrzelono trójkę Żydów, wkrótce zastrzelono pozostałych. Przed dom wyprowadzono Józefa Ulmę oraz jego ciężarną żonę Wiktorię. Następnie po naradzie z podwładnymi Dieken rozkazał również rozstrzelać dzieci. W kilka chwil zamordowano 17 osób - w tym rodzące się dziecko.

Po zakończeniu masakry Niemcy przystąpili do grabieży gospodarstwa i przedmiotów należących do zamordowanych. Mieszkańców wsi przymuszono do pogrzebania zabitych. Zostały wykopane dwa doły – w jednym pochowano Ulmów, w drugim Żydów

W 1995 r. Józef i Wiktoria Ulmowie zostali uhonorowani medalem "Sprawiedliwych wśród Narodów Świata". W 2010 roku prezydent Lech Kaczyński odznaczył ich pośmiertnie Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. Ubogie małżeństwo z Markowej stało się patronem szkoły i ulic. Ich imię nosi też jedyne w Polsce Muzeum Polaków Ratujących Żydów podczas II wojny światowej, otwarte w marcu 2016 roku w Markowej.

24 marca - dzień śmierci rodziny Ulmów z Markowej - od 2018 r. jest obchodzony jako Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów pod okupacją niemiecką dla uczczenia tych wszystkich, którzy pomimo ogromnego niebezpieczeństwa nieśli pomoc ludności żydowskiej.

10 września 2023 r. w Markowej odbyła się beatyfikacja Józefa i Wiktorii Ulmów wraz z siedmiorgiem ich dzieci: Stanisławą, Barbarą, Władysławem, Franciszkiem, Antoniną, Marią oraz nienarodzonym potomkiem. To pierwszy akt beatyfikacji, który dotyczy całej rodziny. Uroczystości przewodniczył wysłannik papieża Franciszka, prefekt Dykasterii Spraw Kanonizacyjnych kard. Marcello Semeraro.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki