I dziś pewnie nadal przez wiele osób Gdynia traktowana jest tak, jak na to zasługuje - jak duże, nowoczesne i rozwijające się miasto. Jednak na wizerunku tego miasta zaczynają pojawiać się rysy. Ot, dwie sprawy, które dziś opisujemy na stronach "Dziennika Bałtyckiego" :podejrzenie mobbingu w Urzędzie Miasta i aresztowany człowiek, który odpowiadał za zarządzanie strefą płatnego parkowania.
Niby to tylko dwa ludzkie przypadki, być może nawet w żadnym z nich nie możemy mówić o przestępstwie, ale jednak obie związane są z urzędem miasta. Urzędnik, wyprowadzany przez policjantów w kajdankach, to widok, którego nie chciałby zaznać żaden prezydent czy burmistrz. Może więc trzeba mniej ufać, a bardziej kontrolować? Bo, jak widać, na samym zaufaniu daleko się nie zajedzie...
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?