Sukcesy Politechniki Gdańskiej na mistrzostwach w Wilkasach. Kobiety i mężczyźni ze złotymi medalami

Koszykówka 3x3 to wciąż młoda, ale cały czas dynamicznie rozwijająca się dyscyplina. Jest jednak znacznie bardziej widowiskowa, bo na boisku cały czas nie brakuje emocji. Od kilku lat już rozgrywane są Akademickie Mistrzostwa Polski właśnie w tej odmianie.

CZYTAJ TAKŻE: EURO 2024 NA ŻYWO: wyniki i tabele, terminarz. Kiedy Polska gra mecze grupowe?

- Obiekt w Wilkasach umożliwia nam to, że mimo tak dużej liczby zawodników jesteśmy ulokowani w jednym miejscu. To znacznie sprzyja integracji, a podczas turnieju nie zabrakło ogniska czy konkursu rzutów z dystansu, na który przyszli niemal wszyscy. Poza tym, wielu zawodników do późnych godzin nocnych grało między sobą towarzysko, więc to udowadnia, że atmosfera była naprawdę wspaniała. Co roku frekwencja również wzrasta, jest większe zainteresowanie, co bardzo nas cieszy – powiedziała Hanna Matula, jedna z organizatorek turnieju z AZS Warszawa.

Najlepszym zespołem kobiecym,okazała się drużyna Politechniki Gdańskiej, która po bardzo wyrównanym meczu pokonała w finale Akademię Górniczo-Hutniczą 16:15. W meczu o trzecie miejsce koszykarki Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu wygrały z Akademią Wychowania Fizycznego w Katowicach 13:11.

– Cieszę się zwycięstwa, a mecz naprawdę był godny finału. Jestem dumna z dziewczyn z naszej drużyny. Uważam, że poziom był bardzo wysoki. Nie zabrakło zarówno wyrównanych zespołów, jak i wielu zawodniczek z ekstraklasy. Zabawa też była przednia, atmosfera super, więc bardzo fajnie spędziłyśmy te kilka dni, a zakończyłyśmy złotym medalem – cieszyła się Marta Stawicka z Politechniki Gdańskiej.

Akademickimi mistrzami Polski również zostali gracze Politechniki Gdańskiej, którzy wygrali z Akademią Leona Koźmińskiego w Warszawie 21:15. Brązowe medale wywalczyli zawodnicy Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie, którzy wygrali w derbach Krakowa z Politechniką 20:13.

– Kontrolowaliśmy to spotkanie, ale była chwila nieuwagi i rywale doszli nas na pięć punktów. Na szczęście dowieźliśmy zwycięstwo do końca i bardzo się cieszymy. Było tutaj kilka naprawdę mocnych drużyn, ale my też byliśmy mocni i pokazaliśmy to na boisku. Gram w tych mistrzostwach kolejny rok i organizacja jest na najwyższym poziomie – przyznał Rafał Komenda, zawodnik Politechniki Gdańskiej.

– Udało nam się wrócić na podwójny tron mistrzowski po czterech latach. Napawa nas ogromna duma z tego, co dziewczyny i chłopaki osiągnęli w Wilkasach. To też jedna z ulubionych imprez naszych zawodniczek i zawodników. Fajnie, że mogą połączyć wypoczynek nad jeziorem z sukcesami sportowymi – podsumowała Agnieszka Głowacka, prezes KU AZS Politechniki Gdańskiej.