Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Spokoju ducha, dystansu do świata i... pamięci o Ukrainie. Komentarz Artura Kiełbasińskiego

Artur Kiełbasiński
Artur Kiełbasiński
Boże Narodzenie co roku wywołuje lawinę życzeń. Moje dla Państwa, naszych Czytelników będą trochę nietypowe. Ale najszczersze.

Składając życzenia mówimy o zdrowiu, zdanych egzaminach, powodzeniu w pracy. Żartobliwie (choć jednocześnie bardzo poważnie) życzymy sobie powodzenia finansowego i sukcesów w pracy. Lubimy też indywidualnie skomponowane życzenia, żeby kuzynowi Wojtkowi, życzyć coś innego, niż szwagrowi Robertowi.

Ja dziś Państwu, obok tych tradycyjnych życzeń zdrowia i powodzenia wszelkiego, chcę życzyć zdrowego dystansu do rzeczywistości. Żyjemy bowiem w niezwykle trudnych czasach. Najpierw baliśmy się pandemii, potem oswoiliśmy się z nią, ale problemy pozostały - zdestabilizowana psychika wielu z nas, zmiana pracy, zmiana sposobu pracy, inne zachowania społeczne. Część z nas ma poczucie straconych miesięcy, a nawet lat, zaburzonych relacji międzyludzkich.

A w tym roku przyszła rzeczywistość jeszcze straszniejsza. Pełnowymiarowa wojna na Wschodzie. Bandycka Rosja napadła na Ukrainę. I od razu przypomniała o swojej taktyce niszczenia wszystkiego i wszystkich. Media pokazywały ogrom rosyjskich zbrodni. Mordowani cywile, niszczone obiekty cywilne, torturowani jeńcy, gwałcone zbiorowo kobiety, porywane dzieci. To nie scenariusz horroru, to scenariusz wojny Putina wdrażany przez rosyjską dzicz, niedaleko od naszych granic.

To wszystko uderza w naszą psychikę, kumuluje stres. Dlatego szczególnie dziś, życzę Państwu dystansu do wszystkiego co mniej ważne. Do "dętych afer politycznych", do rzekomych sensacji wylewających się z mediów. Dystansu do ludzi jątrzących i kłótliwych. Do polityków i aktywistów podsycających wojnę polsko-polską.

Dziś spójrzmy na rzeczy najważniejsze. Nasze domy nie płoną pod rosyjskim ostrzałem. Gospodarka jest w dobrej formie, mamy dobry rynek pracy. Inflacja Winduje ceny, ale nie destabilizuje naszej sytuacji trwale. Boimy się podwyżek, ale mamy pracę. Patrzmy na to co najważniejsze, nie poddawajmy się sztucznie kreowanym lękom. Dziś najważniejsze jest nasze bezpieczeństwo - i to fizyczne, i psychiczne. I tego dystansu i bezpieczeństwa życzę Państwu najbardziej.

A jednocześnie proszę o jedno. Pamiętajmy o obrońcach Ukrainy. Oni bronią tylko swojego kraju, ale też nas wszystkich. Jeśli stać nas na to - wspierajmy nie tylko uchodźców, ale też walczących Ukraińców. Zbiórek w Internecie jest wiele, każdy znajdzie taką, która przemawia do niego najmocniej. A każda wpłata ma znaczenie.

ZOBACZ TEŻ:

Jak dostrzec "pierwszą gwiazdkę"? Astrofizycy z Politechniki Gdańskiej podpowiadają, która z gwiazd będzie tą pierwszą

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki