Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Protestujmy przeciwko reformie!" Spotkanie dyrektorów szkół z marszałkiem

A. Mizera-Nowicka
Archiwum
Marszałek Senatu, Bogdan Borusewicz zwołał dziś spotkanie z dyrektorami gdańskich szkół, rodzicami i związkowcami, aby poznać ich zdanie w sprawie reformy edukacji. Tłumaczył, że proces legislacyjny przyspieszył i ponieważ wkrótce projekty ustaw oświatowych mogą zostać przyklepane przez Sejm, a następnie trafić do Senatu, musi poznać argumenty środowiska związanego z oświatą.

- Wiem, że zamierzenie rządu jest takie, by ustawę uchwalić jeszcze w tym roku. Dlatego chcę poznać państwa zdanie i to przedyskutować – tłumaczył Bogdan Borusewicz uczestnikom spotkania, które odbyło się dziś w siedzibie Rady Miasta. - Sytuacja uległa przyspieszeniu. Spodziewam się, że już wkrótce w Senacie będę musiał zająć stanowisko w trakcie dyskusji na ten temat i jakoś nakierować innych senatorów PO – podkreślał.

Politycy opozycji sprzeciwiają się reformie edukacji [ZDJĘCIA]

Dyrektorów nie trzeba było namawiać do wystąpień. W ciągu zaledwie pierwszych 60 minut spotkania stanowisko przedstawiło sześciu z nich.

- Największym zagrożeniem tej reformy jest to, że jednym ruchem ręki rozbija się z trudem budowany przez 17 lat zespół nauczycielski, który ma wysokie kompetencje. To rozwalanie kapitału ludzkiego – przekonywał Tomasz Zbierski, dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 6 w Gdańsku.

Rodzice zbierają podpisy pod petycją przeciwko reformie oświaty

Przeciwny reformie był też dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 7 w Gdańsku, który tłumaczył, że to właśnie gimnazjum, które ma zostać zlikwidowane, jest okresem, gdy młody człowiek przyswaja szereg kluczowych kompetencji. - Po to chyba mamy się pozbyć gimnazjum i cofnąć program o 40 lat, by pozbyć się społeczeństwa obywatelskiego – mówi Marcin Hintz.

Sprawdź: TOP 13 ZMIAN W EDUKACJI. Co nas czeka w szkołach od września 2017 r.

Negatywnie o reformie mówili też dyrektorzy Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 2, Gimnazjum nr 29 czy Liceum Ogólnokształcącego nr 20. W słowach nie przebierał dyrektor Zespołu Kształcenia Podstawowego i Gimnazjalnego nr 6:

- Czas argumentów już się wyczerpał. Ci, którzy wprowadzają tę reformę, są na nie głusi – przekonywał Paweł Zaremba. - Należałoby zrobić mapę drogową i zastanowić się nad działaniami, które teraz podejmujemy. Każde działanie na ścieżce legislacyjnej powinno skutkować działaniem środowiska oświatowego. Chodzi o obywatelskie nieposłuszeństwo, protesty, strajki.

Gotowość do udziału w protestach deklarowali też rodzice z trójmiejskiej Inicjatywy Rodziców Zatrzymać Edukoszmar. - Będziemy protestować w Sejmie, gdy posłowie zajmą się tą sprawą – mówiła Anna Kacmajor. - To nie jest prawdą, że rodzice chcą likwidacji gimnazjów.

Poloniści apelują do MEN: Należy wycofać reformę edukacyjną

Na spotkaniu obecny był też poseł PO, Adam Korol: - My, jako posłowie, potrzebujemy was, rodziców, dyrektorów, a wy nas. Bez tej współpracy nic nie zrobimy – mówił.

Przeciwny reformie był też Związek Nauczycielstwa Polskiego czy... Polskie Centrum Krwiodawstwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki