Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Prokuratura: byli prezesi Spółdzielni Mieszkaniowej "Ujeścisko" mieli popełnić ponad 140 przestępstw

Rafał Mrowicki
Rafał Mrowicki
Spółdzielnia Mieszkaniowa "Ujeścisko"
Spółdzielnia Mieszkaniowa "Ujeścisko" Przemyslaw Swiderski
Gdańska Prokuratura Okręgowa zarzuca byłym prezesom Spółdzielni Mieszkaniowej "Ujeścisko" łącznie aż 143 przestępstwa. Zarzuty stawiane są Grzegorzowi H. oraz Maciejowi S. Pierwszy z nich w ubiegłym tygodniu dokonał samookaleczenia w przerwie przesłuchania w gdańskiej prokuraturze.

Grzegorz H. przez lata był prezesem Spółdzielni Mieszkaniowej "Ujeścisko". Za jego prezesury spółdzielnia popadła w poważne problemy finansowe i zadłużenia. Mocno opóźniano oddanie do użytku mieszkań, za które przyszli mieszkańcy zapłacili. W pierwszych miesiącach zeszłego roku zastąpił go Maciej S. Po zmianie w zarządzie, Grzegorz H. nadal pracował w spółdzielni. W kwietniu Maciej S. przy pomocy uzbrojonych mężczyzn wszedł siłowo do spółdzielni, w której byli mieszkańcy. W czerwcu obaj zostali zatrzymani, a Grzegorz H. został aresztowany.

Jak przekazał nam prokurator Mariusz Duszyński z gdańskiej Prokuratury Okręgowej, na obu z nich ciążą zarzuty popełnienia łącznie 143 przestępstw.

- Podejrzanemu Grzegorzowi H. prokurator zarzucił popełnienie łącznie 106 przestępstw, tj. działania na szkodę spółdzielni (czyny zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat), działanie na szkodę wierzycieli (zagrożone karą pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat) oraz doprowadzenie szeregu pokrzywdzonych do niekorzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości (zagrożone kara pozbawienie wolności od od 1 roku do 10 lat). Maciejowi S. zarzucono łącznie 37 przestępstw, tj. działania na szkodę spółdzielni (zagrożone karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat) oraz doprowadzenia szeregu pokrzywdzonych do niek0orzystnego rozporządzenia mieniem znacznej wartości (zagrożone karą od roku do 10 lat pozbawienia wolności - mówi prokurator Duszyński.

W ubiegłym tygodniu Grzegorz H. zawnioskował o przesłuchanie przez śledczych. W trakcie składania zeznań poprosił o przerwę, by móc skorzystać z toalety. Tam podciął sobie żyły przy pomocy ostrza z maszynki do golenia. Mężczyzna otrzymał pomoc medyczną. Trafił do szpitala psychiatrycznego w Starogardzie Gdańskim, gdzie jest oddział dla aresztantów.

W sprawie samookaleczenia, którego dokonał Grzegorz H., prokuratura również podjęła działania.

- Dokonano oględzin miejsca zdarzenia, zabezpieczono ślady oraz przesłuchano świadków. W związku z tym zdarzeniem wszczęto śledztwo ws. niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy publicznych, co grozi karą pozbawienia wolności do lat 3 - informuje prokurator Duszyński.

Obrona Grzegorza H. miała zawnioskować odsunięcie od śledztwa Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Spółdzielnia, którą w przeszłości kierowali Grzegorz H. i Maciej S., w ostatnich miesiącach zaczęła wychodzić na prostą. Zadłużenia są spłacane, a mieszkania oddawane do użytku mieszkańcom.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki