Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Procedura, pieniądze i apatia dziecka, czyli szpitalny test na wrażliwość

Dorota Abramowicz
Szpitalnego Oddziału Ratunkowego nie należy mylić z przychodnią - powtarzają lekarze, pracownicy NFZ, dyrektorzy szpitali. Przywołują procedury, wspominają o pieniądzach, których brakuje na przyjmowanie na SOR-ach pacjentów z banalnymi schorzeniami.

W gęstej siatce procedur ugrzęzła pewna czterolatka, którą w sobotę na SOR w Starogardzie Gd. przywieźli rodzice. Dziecko było tylko apatyczne, senne, w dodatku samodzielnie oddychało i lekarz, uciekając przed wypełnianiem papierków, odmówił zbadania krwi. Odesłał dziewczynkę do przychodni. Nie zareagował na informację, że inni lekarze z tego samego szpitala dzień wcześniej, wypisując czterolatkę do domu, ostrzegli, że nagła senność może być objawem groźnej dla życia hiperglikemii, prowadzącej do śpiączki.

Czytaj więcej na ten temat: Starogard Gd. 4-latka mogła zapaść w śpiączkę, ale lekarz ze szpitala odesłał ją do przychodni

Jeden szpital, różne oddziały, różni lekarze, którzy kiedyś składali tę samą przysięgę Hipokratesa. Obiecywali stosować zabiegi lecznicze "wedle możności i zdolności ku pożytkowi chorych". Problem w tym, że dla dyżurnego SOR-u owa "możność" przez procedury, nakazujące kierowanie lżej chorych do przychodni, została poważnie ograniczona.

Nie warto jednak w tym miejscu stawiać kropki, bo oprócz reguł obowiązujących placówki szpitalne, są jeszcze inne, o wiele ważniejsze. W postępowaniu lekarza, wspieranego przez szefów szpitala, zabrakło wyobraźni, która by podpowiedziała, że dziecko może wpaść w śpiączkę i wtedy rzeczywiście stanie się idealnym pacjentem SOR-u.

Zabrakło też empatii dla zagubionych i przerażonych rodziców, którzy jeszcze nie wiedzieli, jak postępować z dzieckiem z cukrzycą i w sobotę po południu mogli mieć kłopot ze znalezieniem pomocy. Dziewczynka trafiła do szpitala w Gdańsku. W Starogardzie test na wrażliwość został oblany.

Możesz wiedzieć więcej! Zarejestruj się i czytaj wybrane artykuły Dziennika Bałtyckiego www.dziennikbaltycki.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki