Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnie pożegnanie Alojzego Szablewskiego w Gdańsku

Dariusz Szreter
Alojzy Szablewski (ur. 4 lipca 1925 w Tczewie, zm. 30 kwietnia 2017 w Gdańsku)
Alojzy Szablewski (ur. 4 lipca 1925 w Tczewie, zm. 30 kwietnia 2017 w Gdańsku) archiwum DB
W niedzielę 30 kwietnia w wieku 91 lat zmarł w Gdańsku jeden z bohaterów pierwszej Solidarności, poseł na Sejm RP pierwszej kadencji, Alojzy Szablewski. W piątek odbywają się uroczystości pogrzebowe.

W piątek 5 maja odbywa się pogrzeb Alojzego Szablewskiego. O godz. 11 odbyła się msza w Kościele Matki Bożej Fatimskiej na gdańskiej Żabiance, a po mszy nastąpi przewiezienie zwłok i pogrzeb na cmentarzu komunalnym w Oliwie.

Alojzy Szablewski urodził się w 1925 roku w Tczewie. W czasie wojny był żołnierzem Armii Krajowej, uczestniczył w powstaniu warszawskim. Według niektórych znajomych to właśnie tamto doświadczenie wpłynęło na jego „pacyfistyczną” postawę w opozycji antykomunistycznej. W czasach pierwszej Solidarności i stanu wojennego miał opinię działacza ugodowego, tonującego związkowych „pistoletów”.

Zmarł Alojzy Szablewski, działacz gdańskiej Solidarności

Od 1952 roku do przejścia na emeryturę w 1990 pracował jako projektant w Biurze Projektowo-Konstrukcyjnym Stoczni Gdańskiej im. Lenina. W międzyczasie ukończył studia na Wydziale Budowy Okrętów Politechniki Gdańskiej. Był uczestnikiem strajku w grudniu 1970 roku, a od 1978 roku współpracownikiem Wolnych Związków Zawodowych Wybrzeża.

W sierpniu 1980 roku był uczestnikiem strajku w Stoczni Gdańskiej. Do Solidarności zapisał się jako jeden z pierwszych, tuż po rejestracji związku we wrześniu 1980. Został członkiem Prezydium Komisji Zakładowej „S” w Stoczni Gdańskiej. Aktywnie uczestniczył w pracach związanych z budową pomnika Poległych Stoczniowców 1970. Uchodził wtedy za stronnika Lecha Wałęsy w jego konflikcie z Anną Walentynowicz i małżeństwem Gwiazdów.

W noc wprowadzenia stanu wojennego Alojzy Szablewski nie został internowany. 13 grudnia przedostał się na teren Stoczni Gdańskiej i stanął na czele spontanicznego strajku, jaki tam wybuchł. Szablewski wyraźnie podkreślał, że jest to strajk protestacyjny, bez użycia przemocy. Po latach, w rozmowie z naszą dziennikarką, Barbarą Madajczyk-Krasowską, wspominał, że po jego przemówieniu podszedł do niego młody stoczniowiec z wydziału silnikowego i powiedział: „Panie przewodniczący, my tniemy dwumetrowe pręty stalowe i w kuźni na gorąco zagrzewamy na ostrze, żeby każdy stoczniowiec dostał taką lancę”. „Absolutnie nie pozwalam! Proszę powiedzieć, by wyrzucili te pręty, a jeśli ktoś nie posłucha, to wyrzucę go ze stoczni”- rozkazał Szablewski.

Po pacyfikacji stoczni Szablewski został aresztowany i skazany na dwa lata więzienia w zawieszeniu. Wrócił do pracy w stoczni jako zwykły robotnik. Na wolności kontynuował opozycyjną działalność. Organizował pomoc dla rodzin osób uwięzionych i kolportaż podziemnych wydawnictw.

Jako przewodniczący stoczniowej Solidarności kierował oboma strajkami w 1988 roku: majowym i sierpniowym, które doprowadziły do rozmów Okrągłego Stołu.

Po upadku komunizmu, już jako emeryt, zaangażował się w działalność polityczną po stronie prawicy. Był członkiem Zjednoczenia Chrześcijańsko-Narodowego, a następnie kierowanego przez Jana Olszewskiego Ruchu Odbudowy Polski. W latach 1991-93 zasiadał w Sejmie, wybrany z listy Wyborczej Akcji Katolickiej.

Był aktywnym członkiem Stowarzyszenia Osób Represjonowanych Godność w Gdańsku oraz Stowarzyszenia Solidarni z Kolebki. W 2006 odznaczony Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski.

[email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki