18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostatnia szansa

Jarek Janiszewski
Zakończyły się mistrzostwa w piłce kopanej. Kraj nad Wisłą powraca do normalnej działalności pełnej zwiększania podatków. Ktoś musi zapłacić za odrobinę szaleństwa, za Irlandczyków śpiących na trawnikach i Hiszpanów zalegających na terenach przeznaczonych dla leśnych zwierząt. Karnawał jest miły, ale niestety szybko się kończy. Za chwilę w swoje objęcia zaproszą nas ekipy, które niczym UEFA zapragną wycisnąć ostatni grosz z osobników kochających Agnieszkę Radwańską...

A czekają na nas sekty. Wysokie temperatury wspierają ich parcie na nasze portfele.
Zaczyna się od wstrząsających informacji medialnych, że oto pięćdziesięcioletnia księgowa porzuciła męża, czworo dzieci, oczyściła konto w banku i przyłączyła się do sekty "kurz". To ugrupowanie obiecało jej wieczną szczęśliwość. Guru sekty stwierdził, iż wytwarzanie jak największej ilości kurzu prowadzi do raju... Dalsza część notatki prasowej informuje o załamanym mężu, który próbuje nie tyle odzyskać żonę, ile uratować oszczędności całego życia. Oczywiście pieniążki już dawno wylądowały w kasie sekty. I tu historia mogłaby się spokojnie zakończyć - księgowa oszalała, nie ma pieniędzy.

Zastanawiające jest kompletne ogłupienie pięćdziesięcioletniej kobiety, która porzuciwszy dom odnajduje sens życia w trzepaniu dywanów. Skoro komuś udaje się otumanić dużą grupę dorosłych jednostek (zakładamy, że księgowa nie była odosobniona w kurzowym zauroczeniu) i oczyścić je przy okazji z pieniążków, warto zastanowić się nad utworzeniem swojej prywatnej sekty.

Więcej komentarzy i felietonów Jarka Janiszewskiego znajdziesz TUTAJ

Na początek trzeba przygotować mętną ideologię, która powinna zawierać pierwiastki kosmiczne. Można postawić na powrót do natury połączony z odrzuceniem żałosnych dóbr cywilizacyjnych, takich jak prąd i pieniądze. Te ostatnie elementy (pieniądze) zgodnie z ideologią sekty powinny zasilić firmę, która skonstruuje rakietę pozwalającą wybrańcom opuścić Ziemię. Przecież słońce nas kiedyś spali.

Kiedy mamy za sobą ogólną ideologię, należy wymyślić dramatyczną historię guru sekty. Historia powinna mieć pierwiastek magiczny, tłumaczący nadprzyrodzone zdolności przywódcy. Spróbujmy tak: kiedy miał pięć lat, wpadł do szamba. Tam zaczął się pogrążać. Kiedy myślał, że umrze, gazy wytworzone przez fermentację odchodów wystrzeliły go w powietrze.

Dla zwiększenia efektu spreparowanej historyjki guru sekty powinien namalować na czole brązową plamę symbolizującą szambo. Teraz pozostaje wymyślić nazwę sekty - na przykład "Ostatnia szansa" - i można przystąpić do zarabiania pieniędzy.
Pierwsze opłaty pojawią się już przy przyjęciu do sekty. Należy bowiem nakłonić adeptów do oddania wszelkich oszczędności. Następne kwoty wpłyną wraz z osiągnięciem kolejnych stopni wtajemniczenia. Członkowie "Ostatniej szansy" powinni osiągnąć trzy stopnie wtajemniczenia. Stopień pierwszy polega na dwudniowym uporczywym wpatrywaniu się w szambo. Stopień drugi to uporczywe wpatrywanie się w szambo w damskim pasie do pończoch. Ostatni stopień wymaga od kandydata wejścia do szamba i popadnięcia w kontemplację trwającą dwa tygodnie.

Kiedy zbierzemy już wszystkie możliwe opłaty, należy członków sekty wysłać na wakacje do Egiptu, przygotowane przez słynne biuro podróży Sky Club.

Tam znajdą prawdę.

Jarek Janiszewski na antenie Radia Gdańsk co wtorek, o godz. 23, prowadzi autorski program "Czego".

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki