Inspektorzy przeszli szkolenie z przedstawicielami wykonawcy i inwestora tj. Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, oddział w Gdańsku. Teraz zdobywają pierwsze doświadczenia i przekazują swoje uwagi na temat pracy punktów.
- Regularne kontrole odbywają się na obwodnicy słupskiej, bo na miejscu mamy swój oddział - tłumaczy Grzegorz Kamiński, pomorski wojewódzki inspektor transportu drogowego. - Natomiast w okolicy Gniewa kontroli na razie jest nieco mniej, a to ze względu na odległość od Gdańska. To się jednak zmieni, planujemy bowiem otwarcie oddziału terenowego w tamtych okolicach.
Czytaj także: Busem bez hamulców woził pasażerów na trasie Gdynia - Wejherowo
Kolejny terenowy oddział powstanie w Kwidzynie (będzie obsługiwał Powiśle i Kociewie). Pod koniec roku otwarty zostanie most przez Wisłę Korzeniowo - Opalenie, więc dojazd do punktu preselekcji będzie szybki. Ale zanim to nastąpi, kontrole drogowe przeprowadzać będą inspektorzy z Gdańska, więc kierowcy ciężarówek mogą się spodziewać kontroli w każdej chwili. Tych, którzy zostaną przyłapani, czeka wysoka kara.
- Ostatnio najwyższa (m.in. za rażące przekroczenie nacisku osi) wynosiła 85 tys. zł - dodaje Grzegorz Kamiński. - Wysokość kary nie jest ustalona przepisami, nie ma górnej granicy. Wszystko zależy od rozmiaru stwierdzonych przekroczeń.
Przejazd jednej przeładowanej ciężarówki może wyrządzić szkody na drodze porównywalne z tymi, jakie powstaną po użytkowaniu tej samej trasy przez czterysta prawidłowo załadowanych ciężarówek.
Czytaj także: Pomorze: Bramki dla tirów na obwodnicy i "szóstce"
Roczne straty, jakie wyrządzają ciężarówki z ponadnormatywnymi ładunkami, wynoszą w Polsce od 6 do 8 mld zł. Za tyle można wybudować ok. 300-kilometrowy odcinek trasy ekspresowej.
Jak działa system preselekcji?
Waga preselekcyjna to listwa pomiarowa wbudowana w nawierzchnię jezdni. Kiedy przejeżdża po niej nadmiernie obciążony pojazd, system rejestruje informacje o nacisku każdej z osi i o jego masie całkowitej. Umieszczona nad jezdnią kamera wykonuje zdjęcie pojazdu i jego tablicy rejestracyjnej. Informacja o wykroczeniu drogą radiową może trafić do inspektorów transportu drogowego, którzy zatrzymują ciężarówkę i ważą ją na legalizowanej wadze stacjonarnej. Gdy urzędowy pomiar potwierdzi wynik ważenia preselekcyjnego i przekroczenie parametrów wagowych, inspektorzy nie dopuszczają takiego pojazdu do dalszej jazdy. Natomiast wobec nieuczciwego przewoźnika przeładowującego swój pojazd wszczynają postępowanie administracyjne, które kończy się nałożeniem kary finansowej - zgodnie z taryfikatorem ustawy o drogach publicznych. System ułatwia za to pracę uczciwym przewoźnikom, bo dzięki niemu nieprzeładowane samochody ciężarowe nie będą budzić zainteresowania inspektorów drogowych.
Koszt systemu preselekcyjnego na Pomorzu wyniósł ok. 2,8 mln zł.
O TYM SIĘ MÓWI NA POMORZU:
* Kto nęka Katarzynę Tusk? Policja wczczęła dochodzenie
* Jest film promujący Gdańsk. Na Euro 2012? (WIDEO)
* Pomorze: Najbiedniejsze i najbogatsze powiaty (RANKING)
* Gdańsk: Nowe lotnisko gotowe. Otwarcie w sobotę (ZDJĘCIA)
* Piotr Duda: Częściowe emerytury dramatycznie obniżą emerytury właściwe
* Gdańsk przejmuje kontrolę nad PGE Areną
* "Stocznia Gdańska im. Lenina"? Prokuratura zbada zawiadomienie posłów PiS
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?