Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy Lisewa Malborskiego nie będą mogli chodzić wzdłuż mostu kolejowego. PKP PLK nie pozostawiają złudzeń

Radosław Konczyński
Radosław Konczyński
Mieszkańcy Lisewa Malborskiego mają do Tczewa tak blisko, a jednocześnie... tak daleko. To zamknięty most drogowy.
Mieszkańcy Lisewa Malborskiego mają do Tczewa tak blisko, a jednocześnie... tak daleko. To zamknięty most drogowy. Radosław Konczyński
Nie ma mowy o udostępnieniu mieszkańcom kładki dla pieszych na moście kolejowym między Lisewem Malborskim a Tczewem – odpowiadają nam PKP Polskie Linie Kolejowe. Pod petycją w tej sprawie podpisało się prawie 1300 osób.

"Przykro jest patrzeć na nieczynny most porastający trawą"

Przed wyborami władze gminy Lichnowy wysłały pismo do Jarosława Sellina, wiceministra kultury i dziedzictwa narodowego, generalnego konserwatora zabytków, oraz do posła PiS Kazimierza Smolińskiego. W imieniu mieszkańców poruszyli temat mostów na Wiśle - drogowego i kolejowego. O ile dla tczewian zabytkowa przeprawa drogowa, należąca do samorządu powiatu tczewskiego, jest, a raczej byłaby po odrestaurowaniu cudem techniki, o tyle dla mieszkańców gminy Lichnowy to „obiekt pierwszej potrzeby”. W 2010 roku wraz z zamknięciem mostu dla ruchu Lisewo Malborskie i pobliskie miejscowości zostały w dużym stopniu „odcięte” od Tczewa. Oczywiście, zostaje pociąg i dostosowanie się do rozkładu jazdy PKP albo nadkładanie kilometrów samochodem przez Most Knybawski.

- Od momentu zamknięcia tego mostu, czyli od 2010 roku składano wiele deklaracji jego remontu i szybkiego przywrócenia do ruchu pieszego, a przede wszystkim kołowego. Mieszkańcy gminy Lichnowy są zdesperowani i zmęczeni ciągłymi obietnicami bez pokrycia. Czekają na otwarcie mostu już tyle lat, a i tak wciąż brak nadziei na jego dopuszczenie do użytkowania w ciągu bliżej określonego czasu. Przykro jest im patrzeć na nieczynny most porastający trawą i niszczejący z roku na rok – napisali do wiceministra i posła w imieniu mieszkańców Jan Michalski, wójt Lichnów, i Anna Grunau-Drążek, przewodnicząca Rady Gminy Lichnowy.

CZYTAJ TEŻ: Mieszkańcy Lisewa Malborskiego pytają: kiedy „molo” będzie mostem?

Włodarze przypomnieli, że od 2012 roku trwają prace polegające na odbudowie nieczynnego od 2010 roku mostu i do tej pory „wydatkowano ogromne środki finansowe z pieniędzy podatników”. A teraz martwi ich, że może przepaść promesa na 65 mln zł z Programu Inwestycji Strategicznych Polski Ład „z uwagi na brak możliwości ogłoszenia przetargu”. Jednym z problemów jest brak możliwości zapewnienia wkładu własnego przez władze powiatu tczewskiego, które oczekiwały wsparcia ze strony Muzeum II Wojny Światowej (na moście ma powstać jego filia) i MKiDN.

Wiceminister odpowiedział władzom gminy Lichnowy, że w tym zakresie „dodatkowym wsparciem mogłoby być pozytywne zaopiniowanie i poparcie starań Starosty Tczewskiego o uzyskanie wkładu własnego z rezerwy ogólnej Prezesa Rady Ministrów na realizację inwestycji”.

Mieszkańcy Lisewa Malborskiego chcieliby chodzić wzdłuż torów

Skoro nie wiadomo, co dalej z mostem drogowym, w Lisewie Malborskim odżył pomysł, by dla ruchu pieszego udostępnić kładkę na moście kolejowym.

Byłoby to częściowe rozwiązanie problemu komunikacyjnego dla mieszkańców gminy Lichnowy do czasu uruchomienia komunikacji przez most drogowy – wyjaśniają wójt i przewodnicząca Rady Gminy w piśmie, do którego dołączyli petycję z 1299 podpisami mieszkańców.

Wiceminister odpowiedział, że ten temat leży poza kompetencjami jego resortu, ale dodał, że „niezależnie od powyższego dostrzegam zasadność przedstawionych argumentów dotyczących budowy przedmiotowej kładki i w pełni ją popieram”.

PKP Polskie Linie Kolejowe jednak nie pozostawiają złudzeń.

- Specyfika mostu kolejowego, który objęty jest dodatkowymi przepisami o zarządzaniu kryzysowym – w tym szerokość chodnika technologicznego, brak oddzielenia ciągu pieszego od czynnych torów kolejowych, brak odpowiedniej nawierzchni czy też wysokość balustrady od strony rzeki, uniemożliwiają adaptację mostu i dostosowanie do potrzeb użytku publicznego, w tym wykorzystania w ruchu pieszo-rowerowym. Na moście kolejowym w Tczewie znajduje się jedynie chodnik technologiczny, dostępny tylko i wyłącznie dla przeszkolonych pracowników kolei. Wstęp osób postronnych na ten obiekt jest zabroniony – podkreśla Przemysław Zieliński z zespołu prasowego PKP PLK.

12 października minęło 166 lat od oddania do użytku Mostu Tczewskiego. Jego budowa w drugiej połowie XIX wieku trwała sześć lat.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki