Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Małe poprawki w wielkim projekcie [KOMENTARZ]

Tomasz Kubik
Tomasz  Kubik
Tomasz Kubik archiwum db
Pomorska Kolej Metropolitalna to największy projekt transportowy na Pomorzu ostatnich lat. Trudno się wyzbyć w jej przypadku myślenia życzeniowego - bo przecież teraz już będziemy mogli za niewielką opłatą dojechać do kilku nowych miejsc i dzięki zintegrowaniu komunikacji szybko ominąć korki.

Diabeł jednak tkwi w szczegółach i wiele z nich jest do poprawki. Na szczęście PKM nie jest projektem na tydzień, miesiąc czy rok, ale na długie lata - jak pisze Paweł Rydzyński, obecnie dyrektor ds. projektów transportowych w Zespole Doradców Gospodarczych TOR, a wcześniej dziennikarz "Dziennika Bałtyckiego" i pomysłodawca nazwy Pomorska Kolej Metropolitalna. Zwraca on uwagę na największe bolączki PKM obecnie: analizuje rozkład jazdy, zwraca uwagę na zbyt długie kursy i pyta o wspólny bilet. Skoro PKM ma nam służyć całe dekady, to tych kilka mankamentów chyba uda nam się poprawić w ciągu kilku lat.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki