Podważenie przewodu habilitacji dr. hab. Jerzego Gwizdały to poniekąd konsekwencja unieważnienia profesury byłego rektora Uniwersytetu Gdańskiego.
Dr hab. Marek Wroński, zwany "łowcą plagiatów" podkreśla, że część rozdziałów tzw. książki profesorskiej dr. hab. Gwizdały były wcześniej opublikowane w jego monografii habilitacyjnej. Skoro w książce profesorskiej uznano je za plagiat i unieważniono profesurę, podobnie powinno być w przypadku habilitacji - dowodzi Marek Wroński.
"Masowe" zapożyczenia w monografii habilitacyjnej?
- W monografii habilitacyjnej (Jerzego Gwizdały - red.) są fragmenty prac innych autorów zamieszczone z naruszeniem praw autorskich - czytamy we wniosku Marka Wrońskiego, który skierował do przewodniczącego Prezydium CKdsSiT prof. Kazimierza Furtaka.
W piśmie "łowca plagiatów" przytacza przykłady naruszeń w czterech rozdziałach monografii habilitacyjnej byłego rektora Uniwersytetu Gdańskiego. Wymienia też autorów i tytuły prac, z których mają pochodzić zapożyczenia. Marek Wroński określa je "masowymi". Dodaje, że owych zapożyczeń w pracach byłego rektora może być więcej, co jednak wymaga znacznie bardziej czasochłonnej analizy.