18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kadłub Generała Zaruskiego prawie gotowy do zwodowania

Jacek Sieński
Dobiega końca odbudowa drewnianego kadłuba gdańskiego żaglowca Generał Zaruski
Dobiega końca odbudowa drewnianego kadłuba gdańskiego żaglowca Generał Zaruski Grzegorz Mehring
Na 22 listopada przewidziane jest wodowanie odbudowanego kadłuba gdańskiego żaglowca Generał Zaruski. Dobiegają końca roboty szkutnicze, prowadzone na terenie udostępnionym przez Gdańską Stocznię Remontowa SA przez firmę Complex Yachts z Pucka. Ich efektem będzie odtworzenie drewnianej konstrukcji historycznego żaglowca.

Gotowe jest sosnowe omasztowanie żaglowca, składające się z grotmasztu, głównego masztu i mniejszego, drugiego - bezanmasztu oraz drzewca ruchome dwa gafle i bomy, do których mocowane są żagle. Rozstrzygnięto już wszystkie przetargi na prace wyposażeniowe.

- Podpisaliśmy już kontrakt z gdańską firmą Marine Works na wykonanie kompletnej siłowni - poinformował Leszek Paszkowski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Gdańsku. - Zamówienie obejmuje dostawę i montaż agregatu prądotwórczego oraz dwóch silników firmy Ventus-Deutz, o mocy po 114 KM, z dwoma wałami śrubowymi i dwoma nowymi, czteroskrzydłowymi śrubami nastawnymi. Firma ma także wykonać instalacje paliwową, wodną i elektryczną. Natomiast wykonawcą ostatniego etapu odbudowy żaglowca będzie firma Complex Jacht z Pucka, która odbudowała kadłub. Zakres prac powierzonych tej firmie obejmuje wybudowę wnętrza kadłuba oraz nadbudówek i zejściówek na pokładzie. Wartość tego kontraktu wynosi ponad 1,8 mln zł netto.

Sebastian Kulling, właściciel Complex Jachtu, nie ukrywa, że odbudowa kadłuba znacznie się przedłużyła w czasie. Przyczyną było stałe poszerzanie zakresu robót szkutniczych, zgodnie ze wskazaniami i wymogami nadzorujących odbudowę inspektorów Polskiego Rejestru Statków. Dotychczas odbudowano dębową konstrukcję szkieletu kadłuba z poszyciem burt i położono sosnowy pokład. Obecnie kończy się montowanie ostatnich dębowych klepek poszycia w rufowym rejonie kadłuba, poniżej linii wodnej. Jest to praca dość złożona z uwagi na krzywizny. Grube klepki trzeba najpierw poddawać parowaniu, aby się stały bardziej elastyczne, a następnie - doginać. Cała konstrukcja kadłuba została zabezpieczona przed butwieniem środkami impregnującymi i specjalnymi, wodoodpornymi farbami.

Dyrektor Paszkowski zaznacza, że prace wyposażeniowe na żaglowcu, cumującym w Remontowej SA, będą prowadzone po jego zwodowaniu. Gdański MOSiR liczy na to, że w sierpniu przyszłego roku na Generale Zaruskim zostaną podniesione żagle i popłynie on z młodzieżą z Pomorza do Szwecji, w rejon Ekenäs, w którym został zbudowany w 1940 roku.

Codziennie rano najważniejsze informacje z "Dziennika Bałtyckiego" prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki