Miasto Tczew od lat promuje rower i komunikację miejską zamiast samochodów
Miasto Tczew od wielu lat prowadzi politykę zrównoważonej mobilności mającą na celu zachęcenie mieszkańców do częstszego korzystania z rowerów, komunikacji miejskiej, a także przemieszczania się pieszo, kosztem korzystania z samochodów.
- Badania mobilności uczniów przeprowadziliśmy, we współpracy z Wydziałem Nauk o Ziemi Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu, w 2019 i 2023 roku. I będą kolejne. Zależy nam na sprawdzeniu, czy nasze akcje promujące rower i inne, niż samochód, środki przemieszczania się, przynoszą efekty - mówi Grzegorz Pawlikowski, oficer rowerowy z Urzędu Miejskiego w Tczewie.
Mobilność uczniów w Tczewie. Ankieta dla prawie 3700 osób
W 2019 roku badanie objęło 3566 uczniów (66,3 procent wszystkich) z 12 szkół podstawowych.
Zobacz także:
Ankiety w maju 2023 roku wypełniło 3674 uczniów z 11 szkół podstawowych w Tczewie (publicznych i niepublicznych).
Z wyników badań przeprowadzonych w maju 2023 roku (opublikowanych kilka dni temu) wychodzi, że 49,8 procent uczniów dociera pieszo do szkół podstawowych w Tczewie. Na drugim miejscu jest samochód - 15,8 procent, na trzecim autobus - 7,6 procent. Kolejne miejsca zajmują: hulajnoga/deskorolka/rolki - 3,8 procent oraz rower - 3,3 procent. 19,7 procent wskazań dotyczy różnych sposobów dotarcia do szkoły (przemiennie).
Należy zaznaczyć, że we wrześniu 2023 roku w Tczewie wprowadzono nieodpłatną dla pasażerów komunikację miejską i zapewne znacznie zwiększył się odsetek uczniów korzystających z tego sposobu dotarcia do szkoły.
W Tczewie spada liczba dzieci dowożonych do szkoły samochodem
- W ciągu czterech lat, a więc pomiędzy 2019 a 2023 rokiem, nastąpił spadek dzieci dowożonych samochodem do szkół podstawowych w Tczewie i to aż o 8 procent. Ponadto wzrósł wskaźnik dotarcia do szkoły pieszo, z 44 do 49,8 procent - informują autorzy badania.
Nieznacznie wzrosły wskaźniki dojazdu do szkoły rowerem i hulajnogą.
- Widać, że dalej potrzebujemy lepszej i bezpieczniejszej infrastruktury rowerowej oraz bezpieczniejszej przestrzeni wokół szkół - to konkluzja z badań.
Autorów raportu cieszy, że coraz mniej dzieci jest dowożonych pod samą szkołę.
- Rezygnując z dojazdów samochodem do szkoły i przedszkola sprawiamy, że okolice placówek oświatowych są bezpieczniejsze i bardziej przyjazne dla dzieci, bo nie są zastawione parkującymi czy wykonującymi różne manewry autami. Wpłynie to też na lepszą jakość powietrza wokół szkół i przedszkoli - oceniają autorzy raportu.
ZOBACZ TEŻ: Najpopularniejsze odcinki tras rowerowych w województwie pomorskim. Policzono rowerzystów
Z badania przeprowadzonego w 2019 roku wynikało, że samochodem do szkół dowożony był duży odsetek najmłodszych uczniów (prawie 40 procent dzieci z klas pierwszych i drugich oraz około 30 procent uczniów klas trzecich).
Badania z 2023 roku pokazały, że to się zmieniło. W klasach pierwszych odsetek dzieci dowożonych samochodem do szkoły spadł aż o 18 procent, w klasach drugich o 23 procent, a w klasach trzecich o 17 procent.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.220.2/images/video_restrictions/0.webp)
STUDIO EURO PO HOLANDII
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?