Stamtąd bardzo daleko do miejsca, w którym słowa "tarcza antyrakietowa" już od kilku miesięcy podnoszą temperaturę debat przed kościołem, przy sklepie, w gminie... do Redzikowa. Tam usłyszałem taką oto opinię: - Oni, Amerykanie już tu do nas prawie co tydzień zaglądają, to już przesądzone.
I tak sobie myślę, że oni, Amerykanie też mogli tak sprawę negocjacji z Polską widzieć - to już przesądzone. Stąd "rząd USA jest zszokowany". A jednak...
I uciekam dziś od wielkiej polityki, wpływów prezydenta i premiera, między mocarstwowych napięć. Ja jadę do Redzikowa - powiedzieć wójtowi Chmielowi, który w Waszyngtonie wypytywał o bezpieczeństwo swoich sąsiadów, powiedzieć mieszkańcom okolic Słupska - nikt niczego nie przesądził... mamy jednak swój głos - głos, z którym trzeba się liczyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?