Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

GDYNIA DO PRZEGLĄDU: Wesolutko, czyli przedwyborczy Prima Aprilis

Zygmunt Zmuda-Trzebiatowski
Gdybym nie wiedział, że najbliższe wybory samorządowe odbędą się 7 kwietnia, uległbym złudzeniu, że zaplanowano je na Prima Aprilis, tyle bowiem śmiechu towarzyszyło dotychczasowej kampanii wyborczej, choć to dopiero ustawianie się na linii startu.

To, że na starcie warto powalczyć o przewagę psychologiczną, to wiadomo – z tego też powodu jeden z gdyńskich aktywistów wymyślając, kto jeszcze mógłby dołączyć do ich niezwykłej koalicji i sumując poparcie tych podmiotów, doszedł już ostatnio do 74 procent. Gdyby to był trunek, wątroba wyborcy jak i twórcy tych teorii mogłaby nie przetrwać.

W nadchodzącym tygodniu spodziewam się apelu, by w ogóle wyborów nie przeprowadzać, bo kalkulator pokazał już 100%, a suma nadal rośnie.

I gdyby to była mowa o procentach poparcia dla odwiecznego prezydenta naszego miasta, to uznałbym, że ktoś po prostu sprawdził archiwalne dane, ale tu mowa o koalicji ludzi, z których część nigdy nigdzie nie startowała, a pozostała – albo startowała biorąc potężne baty, albo startowała „taktycznie”, nie wierząc w coś więcej niż zasiadanie. Tym bardziej rośnie moje uznanie za twórcy tych wysokoprocentowych klechd.

Tymczasem naukowcy i badacze analizujący skład tej niezwykłej koalicji odkrywają tam kolejne mutacje, czując, że kończy im się aparat pojęciowy. Obok siebie staje bowiem znany gdyński deweloper oraz ludzie w „deweloperce” upatrujący źródła wszelkiego zła, w tym chorób wenerycznych i wojen. Ramię w ramię chcą wędrować ci, których denerwuje trudność zaparkowania autem w śródmieściu Gdyni i ci, którzy na nich z tego powodu publicznie fukali i zarzucali im niedopasowanie ideologiczne. Ci, którzy mówili, że z partiami im nie po drodze idą wraz z funkcjonariuszami partyjnymi. Widać, o inną drogę chodziło. Idą ideowcy z pragmatykami, niepokorni z pokornymi. Idzie jedna Platforma, a druga stoi i czeka. Idą, ale czy dojdą?

Źródłem największej uciechy pozostaje jednak rządząca Gdynia „Samorządność”. Chwyta każdą informację, nawet banalną i rozdyma do wielkości newsa z pierwszych stron ogólnopolskich . Dowiemy się, że oto zrobiono niezwykłą inwestycje, czyli lokalny plac zabaw – ale nie dowiemy się o kolejnym opóźnieniu przebudowy Chwarznieńskiej. Dowiemy się o tym, że prezydent przywrócił linie autobusowe, które sam wcześniej skasował i to podobno dlatego, że jest ZUPEŁNIE INNA SYTUACJA I WSZYSTKO WRACA DO NORMY. Nie dowiemy się o tym, że dokumentacja projektowa, na którą tkwiąc w błocie czekają mieszkańcy Kaczych Buków, opóźni się o kolejny rok. Nie dowiemy się też oficjalnie, że śmierdzi z Eko-Doliny, ani dlaczego tak jest.

W jednym z tekstów, który znów uderzył w tony wielkiego przełomu, dowiedziałem sie, że w Gdyni powstaje kompleksowy program wsparcia dla dzieci i młodzieży mających problemy ze zdrowiem psychicznym. W samym tekście jakiegoś konkretnego przełomu nie dostrzegłem (szkoda, bo temat arcyważny), za to w tonach lukru wmieszanych do treści znalazłem określenie jednej z radnych mianem „od lat gdyńskim ambasadorem dzieci i młodzieży”. Bardzo mnie to zaciekawiło i poprosiłem Panią radną o szerszą informacje, skąd ta tytulatura i czemu ją zawdzięcza, ale chyba sama zainteresowana była nieco speszona tą wyborczą hagiografią.

Do kwietnia nic już nie będzie normalne. Karuzela będzie się kręcić coraz szybciej i mocniej, lukru będzie przybywać, zatem już teraz wiemy, czym ta mieszanka musi się skończyć. I wtedy jest już mniej zabawnie.

ZYGMUNT ZMUDA TRZEBIATOWSKI
*A ponadto uważam, że Polanka Redłowska nie powinna być sprzedana, Norman Davies powinien być Honorowym Obywatelem Gdyni, a w Gdyni jest coraz weselej.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!

od 7 lat
Wideo

Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki