Gdańsk zapłaci za odśnieżanie pół miliona więcej?

Sprawa trafiła do Krajowej Izby Odwoławczej, która uznała kilka dni temu, że droższe przedsiębiorstwo ma rację i ZDiZ powinien podpisać z nim umowę.

Gdańsk: KIO ma wątpliwości do przetargu na budowę IV odcinka Trasy Słowackiego

Miasto jednak z taką opinią się nie zgadza, nie chce wydawać dodatkowych 500 tys. złotych na odśnieżanie trzech gdańskich dzielnic i odpowiada, że w referencjach Kom-Bisu nie ma żadnych błędów. - Wydaliśmy pozytywne referencje dla tej firmy, biorąc pod uwagę ubiegłą zimę. Wówczas w ciągu 84 dni warunków zimowych wykonawca ponad 22 tysiące razy przystąpił do odśnieżania drogi. Opóźnił usługi na 4 ulicach, co stanowi zaledwie 0,018 proc. i nałożyliśmy na niego dwie kary, ale biorąc pod uwagę tysiące działań nie świadczy to przecież o tym, że firma nie wywiązywała się ze swoich obowiązków należycie - mówi Mieczysław Kotłowski, dyrektor ZDiZ w Gdańsku.

Czy władze miast na Pomorzu wprowadzą podatek śniegowy?

W poniedziałek firma Kom-Bis złożyła w gdańskim Sądzie Okręgowym wniosek o zabezpieczenie skargi na orzeczenie KIO. - Zaskarżymy ten wyrok, ale teraz musimy zaczekać na jego uzasadnienie oraz protokół z Krajowej Izby Odwoławczej - mówi Marek Olszewski, prezes zarządu Kom-Bis, i podkreśla, że nie rozumie zarzutu o rażąco niskich cenach. - Ubiegłej zimy za kwotę 1,1 mln zł, czyli o 400 tys. niższą, zajmowaliśmy się utrzymaniem dróg w rejonie centralnym i też zarobiliśmy, teraz ta kwota jest wyższa - dodaje.

Za nieodśnieżanie dachu grozi nawet rok pozbawienia wolności!

ZSPiU w ubiegłym roku także zajmował się utrzymaniem gdańskich ulic w czasie zimy. Wówczas podlegał mu właśnie rejon zachodni, czyli ten, o który ubiega się teraz. Firma nie chce jednak komentować powodów, dla których nie zgadza się z wynikami przetargu.

- Nie ma jeszcze oficjalnej decyzji KIO, więc nie będę komentował sprawy. Przysługiwało nam prawo do odwołania i z niego skorzystaliśmy - kwituje Norbert Hejwosz, przedstawiciel ZSPiU w Gdyni.