Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Gdańsk: Radni wprowadzają administracyjne porządki - z trzech dzielnic zrobili siedem

M. Sapkowska, A. Dampc
Al. Grunwaldzka i Słowackiego - tu jest Wrzeszcz Górny
Al. Grunwaldzka i Słowackiego - tu jest Wrzeszcz Górny Grzegorz Mehring
Siedem nowych dzielnic, decyzją miejskich radnych, ma się znaleźć na mapie administracyjnej Gdańska. Podział zostanie wprowadzony, bo władzom miasta zależy na ułatwieniu pracy radom dzielnic.

Największe zmiany dotyczą dzielnic Chełm i Gdańsk Południe. Będą podzielone na Jasień, Ujeścisko-Łostowice i Chełm. Podzielony będzie też Wrzeszcz, rozdzielone Stogi z Przeróbką.

- Projekt czekał na realizację od poprzedniej kadencji. Rada Miasta już go zatwierdziła, teraz trwają konsultacje społeczne - informuje Jarosław Gorecki, radny Platformy Obywatelskiej, który pracował nad zmianami. - Uchwałę, która wprowadzi zmiany, chcemy przyjąć jeszcze w tej kadencji Rady Miasta, czyli do listopada.

Celem radnych jest zmniejszenie dzielnic molochów.
- Mieszkańcy Chełmu mają zupełnie inne problemy niż mieszkańcy Jasienia - zauważa Bogdan Oleszek, przewodniczący Rady Miasta Gdańska.

Gdańszczanom łatwiej będzie również założyć radę dzielnicy. By mogła powstać, poprzeć ją musi 8 proc. mieszkańców. Im mniejszy okręg, tym większa szansa na przekroczenie progu.
Wprowadzony podział dzielnicowy nie pociąga za sobą konieczności wymiany dokumentów ani zmiany oznakowania budynków.

- Gdańszczanie przejdą tę zmianę bezboleśnie - zapewnia Oleszek.
Projekt radnych wzbudził zdziwienie Regionalnego Centrum Informacji i Wspomagania Organizacji Pozarządowych, które za ponad 25 tys zł unijnego dofinansowania przygotowało raport "Rady Osiedli szansą na aktywizację społeczną mieszkańców".

- Od dwóch miesięcy prowadziliśmy badania i pytaliśmy mieszkańców, jak chcieliby widzieć podział administracyjny osiedli. Przygotowując projekt, radni nie uwzględnili naszych wyników - mówi Jerzy Boczoń, prezes RCIiWOP.

Władze miasta odpierają zarzuty. - Będziemy jeszcze pytać gdańszczan o zdanie, projekt nie jest ostateczny - zapewnia Jarosław Gorecki.

Dzielnicowi aktywiści nie przypominają sobie jednak, aby ktoś zasięgał ich opinii. - Ciężko znaleźć jakiekolwiek informacje o zmianach. Strona internetowa miasta nic o tym nie mówi, nie ma także mapy ilustrującej podział - twierdzi Przemysław Kluz z portalu mojaorunia.pl. Wtóruje mu Lidia Makowska, działaczka społeczna z Wrzeszcza. - Radni pewnie z kimś rozmawiali, ale ja mam kontakt z wieloma organizacjami z Wrzeszcza i wiem, że nikt ich o zdanie nie pytał.

O tym, jak zostaną podzielone dotychczasowe dzielnice oraz rozmowę z Bogdanem Oleszkiem, przewodniczącym Rady Miasta Gdańska przeczytasz we wtorkowym, papierowym wydaniu "Polski Dziennika Bałtyckiego"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na dziennikbaltycki.pl Dziennik Bałtycki