Dwa poważne wypadki w ciągu godziny. Kartuscy policjanci apelują o ostrożność i rozwagę

Pierwszy z wypadków miał miejsce w Borowie (gm. Żukowo). W środę 26 czerwca ok. godz. 15 kierowca fiata potrącił na przejściu dla pieszych 97-latkę. Na skutek odniesionych obrażeń kobieta została zabrana do szpitala. Kierującemu zaś zatrzymano prawo jazdy.

- Policjanci wykonali oględziny miejsca wypadku oraz pojazdu, wykonali dokumentację fotograficzną. Przebieg tego zdarzenia będzie teraz szczegółowo badany - podaje sierż. Aleksandra Philipp z Komendy Powiatowej Policji w Kartuzach.

Niespełna godzinę później do kolejnego wypadku drogowego doszło w Sulęczynie, na ul. Nauczycielskiej. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem VW Tiguan, włączając się do ruchu, nie ustąpił pierwszeństwa prowadzącemu motocykl kawasaki. Kierowca jednośladu sam jednak nie był niewinny, bowiem podczas kontroli uczestników zdarzenia wyszło, że w ogóle nie miał uprawnień do kierowania. Niezależnie od tego, w wyniku odniesionych ran, motocyklistę przewieziono do szpitala.

ZOBACZ TEŻ:
Zakończenie śledztwa w sprawie wypadku śmiertelnego dwójki młodych żukowskich strażaków. Prokuratura postawiła zarzuty

Kartuscy policjanci niezmiennie apelują o bezpieczne zachowanie na drogach. Swe słowa kierują nie tylko do prowadzących samochody czy motocykle.

- Niezależnie czy jesteśmy pieszym, czy kierowcą samochodu, roweru bądź motocykla, powinno nam jednakowo zależeć na naszym wspólnym bezpieczeństwie. Dlatego bądźmy rozważni i odpowiedzialni na drodze - mówi sierż. Aleksandra Philipp. - Zachowajmy ostrożność, zwiększmy uwagę i zadbajmy o bezpieczeństwo własne i innych uczestników ruchu drogowego! Pamiętajmy również, że niechronieni uczestnicy ruchu drogowego to grupa użytkowników dróg, która podczas zdarzenia drogowego jest szczególnie narażona na utratę zdrowia, a nawet życia.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź "Dziennik Bałtycki" codziennie. Obserwuj dziennikbaltycki.pl!