Rozbiórka i budowa mostku nad Liwą - inwestycja stanęła w miejscu
Jedną z inwestycji, jaką Starostwo Powiatowe w Kwidzynie prowadzi w gminie Prabuty jest rozbiórka i budowa mostku nad Liwą na trasie Prabuty-Sypanica. Konieczne było wytyczenie objazdów i prace rozbiórkowe mostu rozpoczęły się jesienią 2023 roku.
Jak poinformował Wojciech Łach ze starostwa, umowa z wykonawcą została podpisana 12 września 2023 roku i tego dnia przekazano teren budowy. Jak dalej się dowiadujemy, umowa przewidywała zakończenie prac (rozbiórki i budowy mostu) do końca grudnia 2023 roku.
Po wielu sygnałach od naszych Czytelników dowiedzieliśmy się, że rozebrano most i prace stanęły w miejscu. Od 8 stycznia wielokrotnie kontaktowaliśmy się ze Starostwem Powiatowym w Kwidzynie, próbując uzyskać informacje, co dalej z inwestycją, jednak nie otrzymaliśmy odpowiedzi na nasze pytania. Dopiero w czwartek, 18 stycznia, przyszła do nas lakoniczna odpowiedź ze starostwa, z której dowiedzieliśmy się, że 11 grudnia 2023 starostwo odstąpiło od umowy z wykonawcą.
- Do tego dnia zdążył on wykonać wyłącznie rozbiórkę istniejącego mostu oraz frezowanie nawierzchni na dojazdach. W dniu 19 stycznia opublikowane będzie ogłoszenie nowego przetargu. Wyłoni on firmę, której zadaniem będzie wybudowanie nowego mostu. Przewidywany termin zakończenia zadania – do końca czerwca 2024 roku - poinformował Wojciech Łach ze Starostwa Powiatowego w Kwidzynie.
Inwestycja, która miała zostać zrealizowana w około trzy miesiące, zakończy się prawdopodobnie po około dziewięciu miesiącach, zatem uciążliwe dla mieszkańców objazdy wciąż będą problemem.
Starostwo w Kwidzynie tego nie komentuje i wciąż nie uzyskaliśmy odpowiedzi na temat wykonawcy, z którym rozwiązano umowę, jaki jest koszt inwestycji i o ile wzrośnie przy zmianie wykonawcy.
O komentarz w sprawie zapytaliśmy burmistrza Prabut Marka Szulca, ponieważ gmina Prabuty współfinansuje tę inwestycję.
- Objazdy są dla nas ogromnym problemem. To wykonawca był zobowiązany do dbania o drogi, którymi zostały one wytyczone. To drogi gruntowe, więc cudów się nie spodziewaliśmy, jednak zniknięcie wykonawcy z budowy, postawiło nas w trudnej sytuacji. Po roztopach warunki na tych drogach okazały się fatalne, dlatego musieliśmy interweniować. Gmina wydała 20 tys. złotych na kupno kamienia, który został rozsypany na drogi - mówi burmistrz Marek Szulc.
Jak dodaje, gdy zostanie wyłoniony nowy wykonawca, wówczas to on, na czas realizacji inwestycji, przejmie obowiązek utrzymania objazdów.
- Jesteśmy w kontakcie ze starostwem, jesteśmy partnerami i starostwo zwróci gminie te 20 tys. złotych, które zainwestowaliśmy w poprawienie stanu dróg objazdowych. Trzeba pamiętać, że realizacja każdej inwestycji bywa uciążliwa dla mieszkańców, ale gdy już będzie zrealizowana, wszyscy będą zadowoleni - podsumowuje.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?